[84] Kaskada czy wewnętrzny
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[84] Kaskada czy wewnętrzny
Zakładam nowe akwarium. Docelowo będą go zamieszkiwać krewetki. Lubię mieć wydajną filtrację, ale ze względu na umiejscowienie akwarium nie mogę sobie pozwolić na kubełek. Akwarium ma pokrywę plastikową i to się raczej nie zmieni w najbliższym czasie. No i mam dylemat, zastosować filtr wewnętrzny czy kaskadę.
Wewnętrzny o jakim myślę to:
https://www.jbl.de/pl/produkty/detail/4 ... rofi-i100-
zalety:
+ nic nie wystaje z akwarium
+ estetyczny jak na filtr zewnętrzny
+ nie trzeba ciąć pokrywy
wady:
- mniejsza wydajność
- cena ok 170 zł.
Kaskada:
https://allegro.pl/filtr-kaskadowy-hbl- ... 19634.html
zalety:
+ nie zajmuje miejsca i nie szpeci wnętrza akwarium
+ stosunkowo duża pojemność
+ możliwość stosowania dowolnych mediów
+ łatwość czyszczenia itp.
+ cena, bo już taki mam.
wady:
- trzeba ciąć pokrywę, wielka dziura prawie na całą szerokość
- dodatkowy sprzęt na wierzchu, niezbyt ładny, ale to szczegół.
Pytanie: Czy lepiej zainwestować w ten wewnętrzny, czy zmasakrować pokrywę? Może jeszcze inne rozwiązanie? Mimo początkowych planów, jednak zależy mi na ładnym wyglądzie akwarium, więc wielkie wewnętrzne gąbkowe odpadają. Musi być coś w miarę estetycznego i nie psującego wnętrza akwarium.
Wewnętrzny o jakim myślę to:
https://www.jbl.de/pl/produkty/detail/4 ... rofi-i100-
zalety:
+ nic nie wystaje z akwarium
+ estetyczny jak na filtr zewnętrzny
+ nie trzeba ciąć pokrywy
wady:
- mniejsza wydajność
- cena ok 170 zł.
Kaskada:
https://allegro.pl/filtr-kaskadowy-hbl- ... 19634.html
zalety:
+ nie zajmuje miejsca i nie szpeci wnętrza akwarium
+ stosunkowo duża pojemność
+ możliwość stosowania dowolnych mediów
+ łatwość czyszczenia itp.
+ cena, bo już taki mam.
wady:
- trzeba ciąć pokrywę, wielka dziura prawie na całą szerokość
- dodatkowy sprzęt na wierzchu, niezbyt ładny, ale to szczegół.
Pytanie: Czy lepiej zainwestować w ten wewnętrzny, czy zmasakrować pokrywę? Może jeszcze inne rozwiązanie? Mimo początkowych planów, jednak zależy mi na ładnym wyglądzie akwarium, więc wielkie wewnętrzne gąbkowe odpadają. Musi być coś w miarę estetycznego i nie psującego wnętrza akwarium.
Ten wewnętrzny rzeczywiście dobrze wygląda. Sam wybierz, dla mnie jako czytelnika jednak kaskada zarobiła więcej + i po tyle samo -
Matma to matma- nie myli się
Kaskadę ustawiasz od ściany i praktycznie nie widać sprzętu po za, a dziura w pokrywie zależy jedynie od Ciebie- można wyciąć tak, że jej w ogóle nie widać. U siebie też wywaliłem dosyć wielką dziurę, początkujący nie przejmowałem się za bardzo, ale sposób w jaki podszedł do tego mój tata to coś fajnego- wyciął na taką wysokość byleby zawieszany wylew kaskady się mieścił- wysokość około 0,5cm otworu- taka minimalna szczelina...ale on sobie wyrzynarką wycinał z finezją, tam gdzie rurka pobiera wodę dziura powinna być większa- więc wyciął pasowne zaokrąglenie, całościowo wyszła pełna profeska.
Matma to matma- nie myli się
Kaskadę ustawiasz od ściany i praktycznie nie widać sprzętu po za, a dziura w pokrywie zależy jedynie od Ciebie- można wyciąć tak, że jej w ogóle nie widać. U siebie też wywaliłem dosyć wielką dziurę, początkujący nie przejmowałem się za bardzo, ale sposób w jaki podszedł do tego mój tata to coś fajnego- wyciął na taką wysokość byleby zawieszany wylew kaskady się mieścił- wysokość około 0,5cm otworu- taka minimalna szczelina...ale on sobie wyrzynarką wycinał z finezją, tam gdzie rurka pobiera wodę dziura powinna być większa- więc wyciął pasowne zaokrąglenie, całościowo wyszła pełna profeska.
Ciężko mi się zdecydować, więc chyba będzie jeden i drugi.
JBL już zamówiony, za dobrą cenę udało się znaleźć. Kaskada jest, więc jak dojrzeję do chlastania pokrywy dołączy do zestawu.
MarJan, dzięki! Nie wiem dla czego nie wpadłem na pomysł umieszczenia kaskady z tyłu. Miejsce jest, a pokrywa mniej ucierpi wizualnie. Upewnię się tylko, że nie będzie zawadzać o oświetlenie, ale na oko wygląda, że się zmieści.
JBL już zamówiony, za dobrą cenę udało się znaleźć. Kaskada jest, więc jak dojrzeję do chlastania pokrywy dołączy do zestawu.
MarJan, dzięki! Nie wiem dla czego nie wpadłem na pomysł umieszczenia kaskady z tyłu. Miejsce jest, a pokrywa mniej ucierpi wizualnie. Upewnię się tylko, że nie będzie zawadzać o oświetlenie, ale na oko wygląda, że się zmieści.