[308l][DZIENNIK] Ameryka Południowa - baniaczek Ewiqa

Tutaj możecie prezentować swoje piękne akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

Dziękuje pięknie za pomoc. Musiałabym wyrzucić całą roślinę, bo na łodydze również są ślady pierwotniaka. Więc spróbuję wziąć to na przeczekanie.
Jeśli chodzi o korzeń, to ja go wygotowywałam dobre 4h - po 2h na każdą stronę (musiałam pożyczyć ogromny garnek, a i tak weszło pół). Jeśli będzie trzeba - czyli atak nie minie samoczynnie, to będę oczywiście podejmowała te kroki - wyparzania, wyrzucania etc.

Natomiast jeśli chodzi o sam wystrój - ja jestem bardzo minimalistycznym człowiekiem chyba. Mam oczywiście swoją wizję zagospodarowania góry akwarium, jednak nie chciałabym mieć tam gąszczu gałęzi, jakoś tak mało mi pasują do mojego wyobrażenia :) Ale dajcie chwile, aż przyjdą wszystkie elementy i będzie w pełni skończone :)

Parametry wody po trzeciej dobie od zalania prawie bez zmian:
temp=26C (pięknie spisują się grzałki plus ramka ze styropianu trzyma mocno temperaturę, co daje niezłą oszczędność na energii :) ).
pH=7
NO2=0
NO3=10 - spadek od poprzedniej doby
GH=7
KH=8

No i wczoraj zakupiłam test NH3/NH4+ Tetry - na ten moment (badane wczoraj i dzisiaj) w akwarium stężenie amoniaku wynosi 0.
Pozdrawiam,
Ewelina
ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

Wykorzystam tą możliwość i umieszczę post pod postem. Zbiorniczek dojrzewa już tydzień :) A ja powoli go ciągle aranżuje. Prawy narożnik zostanie już taki, jak jest. Lewy będzie jeszcze delikatnie zmieniony :) Ale wszystko musi się uprawomocnić :)

Obrazek

Mam nadzieje, że jak mały pokręcony nurzaniec dorośnie, to będzie stanowił fajną "strefę" i możliwość przepływania pomiędzy nim.
Obrazek

Obrazek

Z góry przepraszam za brudne szkło, ale jeszcze czyścik nie dotarł.
Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
grzesi3k
Moderator
Moderator
Posty: 1640
Rejestracja: 11 sty 2018 0:17
Lokalizacja: Cork

Post autor: grzesi3k »

Pooddzielelas korzenie nurzanca czyms Bo inaczej bedziecie ciezko okielznac odrosty na srodku. Ladnie jest, nie grzeb ;)
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

Jest fajnie,ja bym tylko wlot filtra przekręcił aby na powierzchnie dmuchał.
ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

grzesi3k pisze:Pooddzielelas korzenie nurzanca czyms Bo inaczej bedziecie ciezko okielznac odrosty na srodku. Ladnie jest, nie grzeb ;)
:nie_mam_pojecia Niczym nie oddzielałam, "sadziłam" w parocentymetrowych odstępach i tyle. Nie pomyślałam, że będzie taki problem.

Wojtass9 - dzięki za podpowiedź z filtrem, spróbuje tak zrobić!
Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

O jaki masz ładny zbiornik! Zazdraszczam! :mrgreen:
Obrazek
[126L] Dżungla
Awatar użytkownika
mark_farina
Akwarysta
Posty: 2008
Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: mark_farina »

No ciekawie sie zapowiada, musi troche zarosnąć i będzie cudnie :)
ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

Bardzo serdecznie dziękuję za miłe słowa! Nie ukrywam, że siedzę i patrzę w zbiornik godzinami, jeszcze nic w nim nie pływa, a już zachwyca i poprawia nastrój :brawo

W głowie powstała wizja zapełnienia górnej części lewego narożnika, delikatnego przysłonięcia filtra, a tym samym zrobienia jeszcze kolejnych "skrytek" w zaroślach dla przyszłych lokatorów.
Zaraz pojadę na łowy :mrgreen: Chciałabym znaleźć moczarkę kanadyjską jako ta część wyższa oraz roślinę, w której zakochałam się bezpamiętnie, czyli micranthemum tweediei, czyli monte carlo, którą chciałabym umieścić na korzeniu, który to w mojej głowie będzie pionowo wchodzącym do akwarium. Trudno słownie opisać wizje, która zaistniała w mojej głowie, ale nie mogę się doczekać efektu końcowego :tuptup
No i dzisiaj zawita pierwszy (świadomie umieszczony) lokator - Helka, czyli Clea Helena, który to mam nadzieje pomoże mi zwalczyć stadko małych gadzin, które widuje na tylnej szybie akwarium i liściach nurzańca.

A jeśli o lokatorach mowa. Szanowne Grono Forumowiczów, pytanie o słuszność zachowania :) A mianowicie:

Dzisiaj jest 10-ta doba zalanego zbiornika. Przebrnęłam (tfu tfu tfu) przez kryzys pierwotniaków - jeszcze widzę gdzieniegdzie na roślinach, ale moim zdaniem to przyczepiona pozostałość. Nie tworzą się nowe, a to, co zostało zbiorę przy okazji czyszczenia szkła, podmiany wody etc. w najbliższym czasie. Woda jest przejrzysta, filtr ładnie o to dba.
Parametry wody są następujące:
temp - 27,5C - będę ją obniżać, oświetlenie chyba dogrzało, bo grzałki mają zadane 26 i tyle też chcę uzyskać.
pH-7-7,5
KH-7-8
GH-6-7
NO2-0
NO3-15
NH3-0
Parametry wody są stabilne - od kilku dni są bez zmian, sprawdzane codziennie w domu i co drugi dzień (3 pomiary) w sklepie akwarystycznym. Oba wyniki pokrywają się, więc są to raczej wiarygodne dane.

Chciałabym w weekend (15-sta doba funkcjonowania akwa) dać do niego pierwszych lokatorów. Wiadomo, nie wrzucę tam wszystkich naraz, bo po pierwsze to świeże akwarium, więc wszystko musi sobie spokojnie dojrzewać razem, poza tym chcę zrobić to tak, żeby wszystkie rybki mogły spokojnie pozwiedzać cały zbiornik.
Cała obsada powinna docelowo składać się z:
- pielęgniczek boliwijskich (oby się udało dobrać parkę)
- skalarów (również jednej parki)
- stadka neonów
- grupki kirysków
- zbrojniku (jeszcze o nim myślę)
- Clea Helena - ona zawita szybciutko
- mocno się zastanawiam, czy uda się tam dorzucić jeszcze jakieś otoski, żeby pomogły z utrzymaniem glonów na poziomie bliskim zero
Pytanie tylko kogo wpuścić pierwszego? Zastanawiałam się nad neonami - drobnica, która dostanie czas na zwiedzenie lokum zanim większe (pielęgniczki, czy skalary) przyjdą na terytorium? I jeśli tak, to ile ich jednorazowo wpuścić, żeby nie zrobić dla świeżego zbiornika za wiele "problemu"? 15? Chciałabym ich docelowo 20-30szt.

Z góry dziękuję za wszelaką pomoc, dyskuje i podanie za i przeciw :blagam
Pozdrawiam,
Ewelina
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Przyjemny zbiornik. Na początek też dałbym z 10 neonów, ale jednocześnie coś na taflę nawet jakby docelowo tej rośliny miałoby nie być- myślę, że do świeżego akwarium to najlepsze rozwiązanie, aby zapewnić jakieś zacienione miejsce rybom.
Po wpuszczeniu wszystkich neonów dałbym kiryski, następnie mniejsze pielęgniczki, na koniec skalary, wszystko rozmieszczone w czasie.
ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

MarJan pisze:Przyjemny zbiornik. Na początek też dałbym z 10 neonów, ale jednocześnie coś na taflę nawet jakby docelowo tej rośliny miałoby nie być- myślę, że do świeżego akwarium to najlepsze rozwiązanie, aby zapewnić jakieś zacienione miejsce rybom.
Po wpuszczeniu wszystkich neonów dałbym kiryski, następnie mniejsze pielęgniczki, na koniec skalary, wszystko rozmieszczone w czasie.
MarJan, dziękuję za podpowiedź. Chciałam tylko dopytać, czy przy takim oświetleniu jakie mam (2 halogeny), gdzie nie cała tafla jest oświetlona i przy nurzańcu, który w jednym narożniku leży na wodzie te rośliny są również konieczne/warto je mieć?

Obrazek
Na niebiesko zaznaczyłam jak przechodzi wiązka światła, a na czerwono jak rozkłada się nurzaniec.

No i chciałam przestawić pierwszych lokatorów, czyli Helenę, Helę, Helunię, Helcie i Helke, czyli 5 ślimaków Clea Helena:
Obrazek

No i jeden z nich zwiedzając akwarium:
Obrazek

Jeszcze mam jedno pytanie - teoretycznie na piątek/sobotę wypadałaby podmianka wody. Czy jeśli planuje wpuścić w tym czasie pierwsze ryby, to wykonywać tą podmiankę? I jeśli tak, to czy zrobić ją przed wpuszczeniem, czy po?
Pozdrawiam,
Ewelina
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Rośliny pływające jak nie chcesz to nie dawaj, taka mała propozycja tylko to była, rzeczywiście jak nurzaniec kładzie się na tafli to już jest dobrze, lepiej jak w większości nowo założonych zbiornikach :)

Podmiankę robiłbym normalnie i to przed wpuszczeniem ryb. Ryby tego dnia będą miały wystarczającą porcję stresu- łapanie w sklepie, przewózka do domu, przyzwyczajenie do nowego lokum...po co im wkładać jakieś rurki/straszyć być może przy tym, po za tym lepiej żeby woda już była wymieszana stara ze świeżą.
ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

Zrobiłam mały falstart i już od wczorajszego wieczora w zbiorniku pływa pierwsza grupka lokatorów.

Miały byś neony, ale po ataku glonów (na ten moment walka to podmiana wody połączona z wybraniem tego, co się dało) postawiłam na ekipę samokarmiącą się, czyli grupkę 5 otosków (Otocinclus macrospilus). Jeśli parametry wody będą b/z, a woda w zbiorniku unormuje się, jeśli chodzi o atak glonów, to po weekendzie zawitają neony. I na parę chwil w takim składzie akwarium będzie "dorastało".

Pierwsze zdjęcie ekipy (jeden uciekł z kadru), woda trochę zmącona, bo po akcji "glon" jakoś nie umie osiąść przy działającym filtrze.

Obrazek
Pozdrawiam,
Ewelina
AleksanderK
Posty: 429
Rejestracja: 02 mar 2018 2:16

Post autor: AleksanderK »

Otoski jeśli wierzyć opinii z internetu to bardzo wrażliwe rybki i je raczej powinno się wpuszczać już do dojrzałego zbiornika. Polecam obserwację tych rybek ;)
ewiq
Posty: 48
Rejestracja: 10 wrz 2018 14:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewiq »

AleksanderK pisze:Otoski jeśli wierzyć opinii z internetu to bardzo wrażliwe rybki i je raczej powinno się wpuszczać już do dojrzałego zbiornika. Polecam obserwację tych rybek ;)
O masz! Niestety, człowiek mimo wielu godzin czytania tego, co podaje internet dalej jest głupiutki do granic i ufnie wierzy w to, co mu powiedzą. Opisałam w akwarystycznym temat i po chwili rozmowy dowiedziałam się, że tak będzie najlepiej.

Sami lokatorzy hmmm mają różne fazy. Pływają energicznie z jednej strony na drugą zbiornika, po czym siadają gdzieś na liściach, czy szybie. Trochę sobie skubią jakieś glony, po czym znowu robią pokaz pływania. Mam nadzieje, że ich energiczne i w sumie ładnie wyglądające pływanie nie jest jakimś objawem czegoś niedobrego?

Będę je napewno obserwować, dziękuję za zwrócenie uwagi!
Pozdrawiam,
Ewelina
AleksanderK
Posty: 429
Rejestracja: 02 mar 2018 2:16

Post autor: AleksanderK »

Moje Otoski też pływają po zbiorniku i siadają na liściach oraz szybie.
Co do dziwnych zachowań ryb to poczekaj na kogoś bardziej doświadczonego ode mnie ponieważ nie chcę Cię wprowadzić w błąd.

Wydaje mi się że takie zachowanie jest normalne, u siebie w akwarium zauważam że to dosyć energiczne rybki i na różnych filmikach również, zwłaszcza jak mają wyżerkę a później do szyby i reszta świata w 4 literach :D

Na wszelkie glony po za stabilnym zbiornikiem polecam dodatkowo:

Kosiarki - rosną dosyć spore
Krewetka Amano
Ślimak Military Helmet - ich Helenki nie ruszą, bardzo ciężko by im było dorwać Helmeta a Helmet to polecany ślimak do czyszczenia akwarium z glonów praktycznie go nie widać jednak to robotny ślimak :D
ODPOWIEDZ