Forum akwarystyczne Akwaforum

Mam dylemat. Mam otrzymać akwarium od znajomego bo jest mu niepotrzebne. Jest to nietypowy zbiornik bo w formie sześciokąta- wszystkie sześć ścian bocznych równych po 22 cm a wysokość 56 cm.

Kształt coś tego typu:

https://imged.pl/akwarium-60l-szescioka ... 77264.html

Pytania:

1. Jak obliczyć ile to akwarium ma litrów?

2. W akwarium pomieszkuje sobie duży glonojad- jak czytałem jest to zbyt krótka podstawa by tam swobodnie żył i się męczy- czy zostawić go czy raczej oddać komuś kto ma lepsze dla niego warunki?

3. Jakie polecicie rybki małe i w jakiej ilości (ma być ich bardzo mało) którym odpowiadał by taki kształt akwarium i nie musiały mieć super dużej pojemności akwarium? Myślałem o neonkach.

Chcę postawić na dużo roślin wysokich, korzeni i do tego raptem parę rybek.

Dodam, że kiedyś hodowałem ryby jako młody chłopak więc ogólna wiedza jest, natomiast miałem do czynienia ze standardowymi akwariami a nie takimi dziwolągami.


Przeniosłam temat do odpowiedniego działu i poprawiłam tytuł tematu na zgodny z Regulaminem Działu Obsady. Proszę zakładaj tematy w odpowiednich działach. MOD BARA

Harem bojowników? Generalnie chyba gatunki które nadają się do kostki. Najlepiej byłoby sprawdzić jaką masz wodę w kranie i dobrać do twardości i pH rybki.

Wydaje mi się że masz jakieś 70l. Pole szesciokątu razy wysokość.

pH wody w kranie z pewnościa wysokie.

Harem bojownikow odradzam. Chyba ze zalozysz inne zbiorniki gotowe na ewentualne ewakuacje samic w razie potrzeby, i na podrostki dopoki nie znajdziesz im "adopcji"

Też mi się nie widzą bojowniki. Zbyt duży kłopot z walkami A co myślicie o stadku samych neonek?
I co z tym dużym glonojadem? Oddać komuś czy zostawić?

Jeśli nie zależy ci na posiadaniu glonojada to oddaj, on i tak nie czyści akwarium z glonów.

Neonki byłyby fajne ale zazwyczaj źle się czują w polskiej kranówie, niektórym na forum ten pomysł się nie spodoba.

Fajną rybą byłby tutaj kolcobrzuch karłowaty, tylko nie wiem jak z trudnością hodowli. Na pewno fajnie się je obserwuje, z drugiej strony wymagają bardziej skomplikowanej diety niż płatki (ślimaków od czasu do czasu).

Kolcobrzuchy odpadają. W domu są dzieci- trochę to zbyt brutalne- zjadanie ślimaków

Sprzątam po sobie

1. Jak obliczyć ile to akwarium ma litrów?

Pole podstawy x wysokość
Podstawą jest sześciokąt foremny o boku 22cm, wysokość to 56cm.
Wzór na pole podstawy
To będzie 3*4,84*1,73/2 * 5,6 = 70 litrów

Krewetki odpadają. Dzieci chciałyby popatrzeć na rybki. W dzisiejszych czasach myślę, że to ma uspokajające działanie. Lepsze to niż siedzenie przed tv czy telefonem.

W takim razie pomyśl nad czymś ciekawszym niż neony, bo one niewiele więcej robią poza plywaniem. Ja wiem że neony są śliczne, ale sama bym je teraz wymieniła na coś ciekawszego.

Brzanka wysmukła ma ponoć jakieś ciekawsze zachowania z takich drobnych rybek.

Btw wiem że nie w temacie, ale jesteście wegetarianami? Jestem z pokolenia wychowanego na Królu Lwie i wydaje mi się że już jako dziecko miałam świadomość że zwierzęta jedzą inne zwierzęta. Większość ryb warto karmić od czasu do czasu żywymi pokarmami.

Nie jesteśmy wegetarianami, ale sam jakoś jak oglądałem jak te kolcoobrzuchy skubią żywe ślimaki to miałem takie sobie odczucia a co dopiero dzieci (córka jest bardzo wrażliwa).

Mhm, czaję. I jeszcze pewnie dzieciom się neony najbardziej podobają.

Kupisz co chcesz, tylko po prostu ostrzegam że neony są nudne, poza unoszeniem się w wodzie niewiele robią. Nie szperają po akwarium, nie korzystają z kryjowek. Masz na tyle duże akwa że możesz mieć stadko neonów i jakąś większą rybę, która będzie miała ciekawsze zachowania.

Dzieciom akurat wszystko jedno chyba. Byleby cos pływało

I zaczyna się odwieczny problem akwariów sześciokątnych - bezsensownie małe dno przy dużej pojemności. Jakakolwiek większa ryba będzie się w tym kręcić jak klocek w przerębli.

Moja sugestia: odpusć wszelkie duże ryby (zbrojniki, kiryski itp) i ryby stadne potrzebujące się rozproszyć lub rozpędzić (kąsacze, brzanki). Nie będziesz tu mieć z nich pociechy. Idź w samce gupików lub endlerków - zapełnią cały słup wody, a jest go trochę, i przy takiej szerokości całego zbiornika to ryby, które przy swoim sposobie pływania nie będą mieć problemu pływania od ściany do ściany. będą aktywne 24/7 więc dzieciaki będą mieć co obserwować.