filyt jbl głośno pracuje

Filtry, oświetlenie, grzałki i inne sprzęty akwarystyczne

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

filyt jbl głośno pracuje

Post autor: chlebbek »

Jakw temacie,zakupiłam filr jbl e701. miał byc taaki cichutki,niestety nie jest. buczy.posprawdzałam węże,śrubunki,uszczelki,odpowietrzyłam. Filtr pracuje od 3 dni,jednak jego praca jest głośna. Jest na to jakas rada? Kocem przeciez nie nakryję,a Akwa stoi w sypialni i w nocy mocno przeszkadza. Nadmnienię,że sprzet jest nowy,zasysa dobrze,wypluwa wodę tez. Kolega,który ma taki sam,doradził,żeby go popzrechylac raz na jedną raz na druga stronę bo pewnie zapowietrzony,że to moze potrwac kilka dni. Kołysanie nic nie dało. Macie moze jakies rady,jak go uciszyć,nie odlączając zasilania? co moze być przyczyną? jest nowy,wiec raczej nie uszkodzony,poskładałam go porzadnie...
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Osobiście JBL-e klasyfikuje jako głosne filtry . Sam mam/miałem wprawdzie model wyższy lecz nie dałem rady go okiełznąć .

Znajoma dała mi właśnie e701 na kika dni aby go uruchoić na działającym- dojrzałym akwarium i był niewiele cichszy od mojego (jeśli w ogóle)
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

postaw filtr na styropianie, jesli jest w szafce- wycisz ją, np gąbką, jeśli jest na zewnątrz to nawet zawinięcie go czymś nie będzie przesadą w porównaniu z buczeniem i "spaniem" w hałasie.
Nowe filtry zazwyczaj są głośniejsze od starych, z czasem powinien być cichszy tak czy siak.
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

Post autor: chlebbek »

tylko taki sam u kolegi chodził o połowe ciszej... prawie nie było go słychac,to to jak czołg,stoi w szafce,i tym bardziej go slychac ;/
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

na świeżo kupionego fluvala też psioczyłem- był głośny, a taki miał nie być, jak się wylatał to przestało tak burczeć
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

Post autor: chlebbek »

a długo się wylewał? bo jeszcze jedna taka noc - a jutro do pracy,i wywalę przez okno,podłączę strego dobrego pata mini i będzie spokój ;/
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2020 21:08 przez mirukan, łącznie zmieniany 2 razy.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

mirukan pisze:o tak jak z zegarkiem cały czas tyka...
Big Ben ? :)
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

Post autor: chlebbek »

to buczenie znacznie głośniejsze niz tykanie zegara ;D ale ale,znalałzam rozwiązanie problemu :) może komuś się przyda w podobnej sytuacji :) otóż,jak było do przewidzenia,ciagnął lewe powietrze :) sparwdziłam wirnik,uszczelki,poczysciłam,nasmarowałam :) tymczasem rozwiązaniem bylo ... przycięcie węża :) uciachalam po 1 cm z każdej strony,przykręciłam na nowo,pokołysałam 30 min i hula jak złoto ;D
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 05 mar 2020 21:08 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

Post autor: chlebbek »

niby można... ale. no właśnie,kolejne "ale" ;/ otóż rano wsypałam troszke karmy dla ryb - ryb jeszcze nie mam,ale na dniach zostaną wpuszczone. no i co? ano nic,karma sobie radonie pływa po powierzchni wody. nie zassał jej.. ja rozumiem,on ma dluga rurkę ,siega prawie dna,to ja wzięłami ciut skróciłam,ale mimio iż woda wylatuje z rury wylotowej,to przyłożywszy rękę do końcówki rurki wlotowej ( mam tu namyśli końcówkę z rowkami,coby zywego inwentarza nie wsiorbało) to nie czuć,żeby zasysał wode... dopiero jak zostawi się gołą rurkę to faktycznie wyczuwa się że woda do filtra wlatuje.. a moiz ezdjąć tą polastikową końcówkę i załozyć gabkę z pata mini? za głupia jetsem na takie skomplikowane ustrojstwa,ot co...
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

nie rozumiem....aby sprawdzić jak mocno zasysa wodę filtr wystarczy spojrzeć z jaką siłą z filtra ta woda wypływa... :roll:

zadaniem filtra nie jest zbierać syf z tafli, do tego służy skimmer
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

Post autor: chlebbek »

oo,wypływa całkiem raźno... ladnie sie to w kółeczko kręci,jak płatki sniegu na wietrze :) nie ufam mu..no nie ufam :( to jest baniak 60l,nic wielkiego. a jest w nim jakas regulacja filtracji?
edinio47
Akwarysta
Posty: 344
Rejestracja: 18 lis 2009 23:39
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Post autor: edinio47 »

chlebbek Użytkuję kilka filtrów tej marki w większych zbiornikach niż Twój i nie mam z nimi jak i z filtracją większych problemów.
Mam taki egzemplarz JBLe700, który czasem terkotał po złożeniu i zalaniu. Miałem go nawet reklamować po zakupie, ale po rozebraniu komory wirnika i ponownym złożeniu okazał się być filtrem bezgłośnym. Użytkuję go już z 10 lat i ma u mnie dożywocie.
JBLe901 czasem mi przeciekał po złożeniu, wymieniłem uszczelkę i mam spokój.
Kupiłem tez używaną 900-kę, ta okazała się całkowicie bezgłośna i bezobsługowa. Przez 3 lata użytkowania była otwarta 2 lub 3 razy.

"a jest w nim jakas regulacja filtracji?"

Nie ma . Takiej regulacji nie ma żaden filtr.
Filtry mają regulację przepływu wody i JBL też ma taką regulację.

A żeby nie było, że jestem fanem JBL, to użytkuję tez inne filtry( np. Eheim Clasic mam czynnych 6 szt. :roll: )
Pozdrowienia z Gór Bystrzyckich
chlebbek
Posty: 20
Rejestracja: 14 lis 2018 16:46

Post autor: chlebbek »

mówisz bezglośne? a mój buczy... nie jest to jakiś potwornie głośny dźwięk,jednak w nocy juz wyraźnie słyszalny.. jednak się przzywczaiłam. ndamienię,że wymieniułam uszczelki,wyczyściłam wirniczek,a ten dalej swoje :) filttry mam ułożone kolejno od gory gabka,druga gabka na samym dole ceramika - i tu spotkałam sie z komentarzem,ze po 3 miesiącach będe miała błoto... ale czemu niby? tak samo, na próbe wsypałam odrobinę karmy dla ryb,żeby zobaczyć,czy zbierze - nie zebrał,tłukło sie to na powierzchni,bo ryb jeszcze nie ma. odpowietrzyłam go,podczas pzrecgylania ani pół bąbelka powietrza nie wyleci,jak podłączyłam deszczownice to sobie ściany umyłam,tak sikało.. a nikt mi nie moze powiedzieć,co konkretnie robię źle ;/
ODPOWIEDZ