Zamulona woda po zalaniu akwarium.

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

MaximTheTerrible
Posty: 33
Rejestracja: 19 sty 2019 15:47

Zamulona woda po zalaniu akwarium.

Post autor: MaximTheTerrible »

Cześć.

Mam pytanie. Wczoraj rano zalałem akwarium nową wodą. Wcześniej zagospodarowałem teren i posadziłem roślinki. Następnie wczoraj wieczorem dodałem do wody kultury bakterii i uzdatniacz do wody. Budzę się dzisiaj rano a tu taki muł....

Zdjęcie 1 po zalaniu.
Zdjęcie 2 dzisiaj rano.

Czy to normalne zjawisko?

Obrazek Obrazek

Pozdrawiam
MateuszLodz
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2019 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post autor: MateuszLodz »

Płukałeś podłoże zanim wlałeś wodę?
Daj akwarium ze dwa dni. Zmętnienie powinno zejść.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Pytanie podstawowe : co to za uzdatniach tzn w w jaki sposób on ją uzdatnia?

Nie wnikając w drobiazgi : w wodzie po dobie czasami 2 pojawa się zmętnienie wywołane pierwotniakami . To nie jest nienormalne .
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Jakie kultury bakterii ( :roll: ) i jaki uzdatniacz wlales?
MaximTheTerrible
Posty: 33
Rejestracja: 19 sty 2019 15:47

Post autor: MaximTheTerrible »

Tropical - Esklarin
Tropical - BactoAtive.

Żwir płukałem chyba z godzinę.
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Ciekawe jakie to bakterie. Nigdzie nie podają nazwy szczepu:roll:
Takie buteleczki to trochę wyrzucanie kasy w błoto. Lepiej rośliny za to kupić... Bo w akwa i tak co się ma wykocić to się wykoci, w butelkach tego nie ma. Na to trzeba tylko czasu
MaximTheTerrible
Posty: 33
Rejestracja: 19 sty 2019 15:47

Post autor: MaximTheTerrible »

OK. Dzięki za odpowiedź. Poczekam i zobaczę za kilka dni czy ta mgła ustąpi.
Biniu
Posty: 217
Rejestracja: 22 lis 2018 19:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Biniu »

bomba91 pisze:Ciekawe jakie to bakterie. Nigdzie nie podają nazwy szczepu:roll:
Takie buteleczki to trochę wyrzucanie kasy w błoto. Lepiej rośliny za to kupić... Bo w akwa i tak co się ma wykocić to się wykoci, w butelkach tego nie ma. Na to trzeba tylko czasu
Nitro bakterie nie przetrwalnikuja. Co oznacza, że po wyczerpaniu się pożywki po prostu giną. Coś tam pewnie przetrwa, bo wiadomo jak to jest w naturze, ale to będą pojedyncze komórki - bez wpływu na mityczny cykl azotowy :-)
Ale też krzywdy nie zrobią.
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

A tak z ciekawości, ile w Polsce kosztuje taka mikstura? +/-?
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Biniu pisze:Nitro bakterie nie przetrwalnikuja.
Jesteś pewien? Na jakiej podstawie opierasz swój pogląd?

Biniu pisze:bez wpływu na mityczny cykl azotowy
Cykl azotowy z pewnością nie jest mityczny :) a jeśli chodzi o wpływ bakterii na przebieg cyklu azotowego jest jak najbardziej mierzalny .

Kiedyś, wobec niemozności uzyskanie rzetelnej wiedzy na ten temat oraz w celu odsiania pogladów marketingowych od mitów/"dogmatów akwarystycznych" przeprowadziłem równoległe dojrzewanie w 6 identycznych zbiornikach róznymi metodami .
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

przeprowadziłem równoległe dojrzewanie w 6 identycznych zbiornikach róznymi metodami .

Identycznych? Podłoże, filtracja, litraz, parametry, temperatura?
Byłoby ciekawie poczytać o Twoich obserwacjach.
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 09 mar 2020 21:31 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Biniu
Posty: 217
Rejestracja: 22 lis 2018 19:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Biniu »

goldi_ pisze:
Biniu pisze:Nitro bakterie nie przetrwalnikuja.
Jesteś pewien? Na jakiej podstawie opierasz swój pogląd?

Biniu pisze:bez wpływu na mityczny cykl azotowy
Cykl azotowy z pewnością nie jest mityczny :) a jeśli chodzi o wpływ bakterii na przebieg cyklu azotowego jest jak najbardziej mierzalny .

Kiedyś, wobec niemozności uzyskanie rzetelnej wiedzy na ten temat oraz w celu odsiania pogladów marketingowych od mitów/"dogmatów akwarystycznych" przeprowadziłem równoległe dojrzewanie w 6 identycznych zbiornikach róznymi metodami .
Na wiedzy ze studiów.
Bakterie nitryfikacyjne nie wytwarzają przetrwalników.

6 identycznych w ilu powtórzeniach? Nie oszukujmy się w akwarium jest tyle różnych czynników, że ciężko o jakąkolwiek powtarzalność. Dla rozwoju bakterii zaś wpływ może mieć 1°C różnicy, albo z pozoru niewielka różnica w prędkości przepływu filtra.

Co zaś się tyczy preparatów. Gdyby faktycznie miały zawierać znaczącą ilość odpowiednich bakteri to producenci wypisaliby konkretne szczepy wraz z minimalnymi ilościami komórek na ml przed upływem terminu przydatności. To jest banalne badanie więc nie jest to żaden koszt dla takich firm. A tak. Sprzedają po prostu bakterie jakieś tam.
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 09 mar 2020 21:32 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

bomba91 pisze:Identycznych? Podłoże, filtracja, litraz, parametry, temperatura?
No może doszło tutaj to minimalnego nadużycia tego określenia . W każdym razie dołożyłem sporo starań aby różnice miedzy zbiornikami zminimalizować .

Filtracji nie było jedynie mieszalniki właczne okresowo (wszystkie razem w identycznych interwałach) , temperatura urzymywana przez oddzielne regulatory ustawione na 25 st - nie sądze aby róznia miedzy zbiornikami osiągnęła 0,5st , podłoże piasek (ten sam razem płukany) zbiorniki takie same zresztą wchodzące w skład mojego "sytemu eksperymentalnego " doświadczeń ze światłem w jednym z moich pomieszczeń gospodarczych .

ps
zgoda , nie prowadziłem tego doświadczenia latami w diabli wiedzą w ilu powtórzeniach - dla siebie to robiłem .
Ni ekończyłem studiów bio jakiś tam więc mam mała wiedże na ten temat .


Zaispirowały mnie rozbiezne opinie w necie zwłaszcza będące w sprzeczności z pewną publikacją naukowaa (niejaki Hovanek jeśli sobie przypominam)oraz choćby z faktem eksploatacji oczyszczalni i gospodarki bakteriami . Że inne szczepy ? no to co
mirukan pisze:A nasze społeczeństwo budowane na autorytaryźmie od 1945r jest niestety bardzo na tą "reklamę" podatne.
Sądze że nasze społeczeństwo jest bardziej na to odporne niż "reszta świata" choćby właśnie z wymienionego powodu - zawsze byliśmy trenowani w zaradności , kreatywności itp.
ODPOWIEDZ