Błąd na błędzie - nowe akwarium
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Błąd na błędzie - nowe akwarium
Witajcie.
Kupiłam nowe akwarium 30l.
W zestawie był filtr moc 2w, 200l/H z deszczownica, grzałka z termostatem 50W.
Bez podstawowej wiedzy, opierając się na tym, czego dowiedziałam się w sklepie ze można po dwóch dniach wpuscic rybki zrobiłam tak ;(
Pani powiedziała żeby wlać odstanej wody dodać uzdatniacz i gotowe...
Oczywiście na dno położyłam wyplukany żwir (grys dolomitowy) który jak się później okazało w innym sklepie ze mam zasypać kwarcowym bo jest zly. Włożyłam żywa roślinke, ale oczywiście zamiast wejść najpierw na fora to po dwóch dniach wpuscilam dwie płatki i 8 neonkow które mi Pani doradzila.
Oczywiście w pierwszy dzień było jeszcze ok... A na następny dzień woda zaczęła mętnieć i zanim znalazłam odpowiedź na necie na temat dojrzewania akwarium neonki już nie żyły... wyczytałam że to pewnie przez azot... trochę mnie to podlamalo
Te co zostały szybko wylowilam i zapakowalam w odpowiednich warunkach i zawiozłam do koleżanki, która ma 270l i u niej wszystko ok, jedna jeszcze pływa normalnie A druga jest trochę uśpiona, ale ważne że się już nie męczą. I teraz moje pytanie.
Chcę aby moje akwarium zapewniało rybka odpowiednie i zdrowe warunki. Doradzcie mi proszę, co mam teraz zrobic? Wylać całą wodę z niego i wszystko jeszcze raz wyplukac, nalac tylko odstanej czy wziąć z 10l od koleżanki, dolać odstanej i takie podłączyć puste na miesiąc? Czy ten filtr się wgl nadaje? Czy mam kupić jakąś chemię, jakie rybki na początek i jakie macie wskazówki, bardzo szkoda mi tych rybek, co się stało to się nie odstanie, pomożecie?
Kupiłam nowe akwarium 30l.
W zestawie był filtr moc 2w, 200l/H z deszczownica, grzałka z termostatem 50W.
Bez podstawowej wiedzy, opierając się na tym, czego dowiedziałam się w sklepie ze można po dwóch dniach wpuscic rybki zrobiłam tak ;(
Pani powiedziała żeby wlać odstanej wody dodać uzdatniacz i gotowe...
Oczywiście na dno położyłam wyplukany żwir (grys dolomitowy) który jak się później okazało w innym sklepie ze mam zasypać kwarcowym bo jest zly. Włożyłam żywa roślinke, ale oczywiście zamiast wejść najpierw na fora to po dwóch dniach wpuscilam dwie płatki i 8 neonkow które mi Pani doradzila.
Oczywiście w pierwszy dzień było jeszcze ok... A na następny dzień woda zaczęła mętnieć i zanim znalazłam odpowiedź na necie na temat dojrzewania akwarium neonki już nie żyły... wyczytałam że to pewnie przez azot... trochę mnie to podlamalo
Te co zostały szybko wylowilam i zapakowalam w odpowiednich warunkach i zawiozłam do koleżanki, która ma 270l i u niej wszystko ok, jedna jeszcze pływa normalnie A druga jest trochę uśpiona, ale ważne że się już nie męczą. I teraz moje pytanie.
Chcę aby moje akwarium zapewniało rybka odpowiednie i zdrowe warunki. Doradzcie mi proszę, co mam teraz zrobic? Wylać całą wodę z niego i wszystko jeszcze raz wyplukac, nalac tylko odstanej czy wziąć z 10l od koleżanki, dolać odstanej i takie podłączyć puste na miesiąc? Czy ten filtr się wgl nadaje? Czy mam kupić jakąś chemię, jakie rybki na początek i jakie macie wskazówki, bardzo szkoda mi tych rybek, co się stało to się nie odstanie, pomożecie?
Od razu uprzedzam, żeby nie było niejasności. 30l to jest za małe akwarium na jakiekolwiek ryby, ale pomyśl o założeniu pięknego krewetkarium.
Temat przeniosłam do odpowiedniego działu.
Temat przeniosłam do odpowiedniego działu.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Filtr jest odpowiedni.
Jak założysz akwarium od nowa wstaw proszę zdjęcia na serwer zewnętrzny np. Fotosik i podaj nam lik. Pomożemy jak coś będzie widać, że jest nie tak.
Jak założysz akwarium od nowa wstaw proszę zdjęcia na serwer zewnętrzny np. Fotosik i podaj nam lik. Pomożemy jak coś będzie widać, że jest nie tak.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Super, dziękuję!
Szczerze powiem, że na początku chciałam takie min. 60l Ale Jak powiedziałam że nie planuje hodowli, tylko kilka rybek, to za namową kupilam to 30l.... eh... narazie same wtopy. Myślę że skoro już kupilam to spróbuje po tym restarcie i jak wszystko będzie dobrze i zagłębie się w temat to zmienię na większe. Wiem ze jest zasada 5l na rybke lub 1l na cm.
Co do krewetek, nigdy nawet o nich nie myślałam, ale poczytam z ciekawości
Szczerze powiem, że na początku chciałam takie min. 60l Ale Jak powiedziałam że nie planuje hodowli, tylko kilka rybek, to za namową kupilam to 30l.... eh... narazie same wtopy. Myślę że skoro już kupilam to spróbuje po tym restarcie i jak wszystko będzie dobrze i zagłębie się w temat to zmienię na większe. Wiem ze jest zasada 5l na rybke lub 1l na cm.
Co do krewetek, nigdy nawet o nich nie myślałam, ale poczytam z ciekawości
"Droga do sukcesu jest zawsze w budowie.
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę"
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę"
Moim zdaniem na 1 bojownika ok, może być też krewetkarium. Od biedny zmieściłby się np. Gupiki endlera, bystrzyki amandy, brzankai borneańskie, albo skrzeczyk karłowaty, ale ja bym nie męczył ryb tymi rozmiarami. Nawet takie maleństwa znacznie lepiej będą się czuły w większym akwarium, a Tobie będzie łatwiej je utrzymać - serio, im mniejsze akwarium tym większy problem. Możliwości trzymania innych ryb rozszerzają się już przy ok 40 - 54l, to nie aż tak wiele więcej. Na Twoim miejscu poszedłbym w standardowe 54l - można już przebierać w gatunkach.
60x30x40 tetraodon biocellatus, brachygobius xanthozona
25x25x25 -Planorbella duryi
25x25x25 -Planorbella duryi
Na Twoim miejscu wykorzystałbym maksymalnie koleżankę, albo raczej jej zbiornik:
niech da Ci trochę zielska szybkorosnącego, prawdopodobnie i tak wycina co jakiś czas,
pożycz od niej niewyciśniętą gąbkę z filtra i wycśnij ją w swoim akwarium- to lepszy biostarter jak te ze sklepu,
wodę oczywiście możesz wziąć od niej też,
podłoże proponuję, aby nie przekraczało 1.2mm- na drobnym dobrze widać syfek, dzięki czemu łatwo się sprząta, między szczeliny nic nie wpada, nie gnije, rośliny dobrze się trzymają (w sensie nie wypływają i nie mają problemu z ukorzenieniem) i wiekszości zwierząt też najlepiej odpowiada drobne i nieostre podłoże
niech da Ci trochę zielska szybkorosnącego, prawdopodobnie i tak wycina co jakiś czas,
pożycz od niej niewyciśniętą gąbkę z filtra i wycśnij ją w swoim akwarium- to lepszy biostarter jak te ze sklepu,
wodę oczywiście możesz wziąć od niej też,
podłoże proponuję, aby nie przekraczało 1.2mm- na drobnym dobrze widać syfek, dzięki czemu łatwo się sprząta, między szczeliny nic nie wpada, nie gnije, rośliny dobrze się trzymają (w sensie nie wypływają i nie mają problemu z ukorzenieniem) i wiekszości zwierząt też najlepiej odpowiada drobne i nieostre podłoże
MarJan dzięki za rady.
Tak się umówiłysmy, że da mi trochę roślinnek, bo będzie wycinać
Co do podłoża? To może być żwirek kwarcowy czy jakie? I jaka wysokość radzisz - ile cm na grubość?
P.S. masz piękne akwarium!
Tak się umówiłysmy, że da mi trochę roślinnek, bo będzie wycinać
Co do podłoża? To może być żwirek kwarcowy czy jakie? I jaka wysokość radzisz - ile cm na grubość?
P.S. masz piękne akwarium!
"Droga do sukcesu jest zawsze w budowie.
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę"
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę"
Dziękuję za uznanie co do akwarium
Kwarcowy może być jak najbardziej, tylko żwirek żwirkowi nierówny- zwłaszcza jeśli chodzi o gradację, upewniałbym się u sprzedawcy. Nie wiem czy kupujesz w stacjonarnym czy przez internet, ale zwróciłbym bardzo uwagę na wygląd podłoża, chodzi mi o ostrość, bo niestety często sprzedawcy wprowadzają w błąd- podają jako drobny, nieostry takie coś:
co kwarcowym raczej nie jest, a bazaltowym- pokruszoną skałą co widać, każde ziarenko powinno być zaokrąglone, a nie "ciosane".
Grubość podłoża dla roślin korzeniowych powinna mieć od 5cm wzwyż według mnie- u mnie jest około 8cm co nie jest zamierzone- musiałem właśnie taki ostry grys przykryć.
Kwarcowy może być jak najbardziej, tylko żwirek żwirkowi nierówny- zwłaszcza jeśli chodzi o gradację, upewniałbym się u sprzedawcy. Nie wiem czy kupujesz w stacjonarnym czy przez internet, ale zwróciłbym bardzo uwagę na wygląd podłoża, chodzi mi o ostrość, bo niestety często sprzedawcy wprowadzają w błąd- podają jako drobny, nieostry takie coś:
co kwarcowym raczej nie jest, a bazaltowym- pokruszoną skałą co widać, każde ziarenko powinno być zaokrąglone, a nie "ciosane".
Grubość podłoża dla roślin korzeniowych powinna mieć od 5cm wzwyż według mnie- u mnie jest około 8cm co nie jest zamierzone- musiałem właśnie taki ostry grys przykryć.