Start LT - konkretne problemy i pytania

[Papniok]

Dobry wieczór, mam do Was prośbę o pomoc przy zakładaniu zbiornika. 2 tygodnie temu założyłem akwarium Low Tech - zbiornik 63l (60x30x35), 2cm ziemi ogrodowej + 4-6cm czarnego żwiru kwarcowego 2-3mm, w pokrywie oświetlenie Diversa Led Expert 13W (1350lm), filtr wew. Aquael Turbo 500 (po tygodniu zmieniłem gąbkę na większą i bardziej gęstą, bo w wodzie było sporo zawiesin, nowa gąbka poprawiła przeźroczystość, jestem zresztą zwolennikiem gęstych gąbek), grzałka 50W, woda 7,8 pH, 16 GH i 8 KH, niestety nie mam testów na NH3, NO2 i NO3. Obsadzony niewymagającymi roślinami w ok. 50% (rogatek, moczarka, cabomba, orzech wodny, chyba bacopa, żabienica, zwartka, gałęzatka i in.) Zbiornik zalany ponad 2 tygodnie temu, po 1 dniu wymieniłem całą wodę, pierwszy tydzien świeciłem 6 h, następny 8 h, ostatnio zwiększyłem do 9 h. Rośliny ładnie ruszyły, cabomba nawet bąbluje. Tu zdjęcie ogólne zbiornika: https://zapodaj.net/1ef7fb439f183.jpg.html
I teraz problemy:
1. Na tafli wody, mimo jej ruchu na skutek wypływu wody z filtra, pojawił się dosyć gruby film bakterii i pierwotniaków.
2. Na szybach pojawiły się krótkie, zielone, niktowate glony.
3. Na czarnym żwirku w centralnej części zbiornika pojawiły się glony szarozielone, rosnące podobnie jak grzybnia (ale to jednak glony). Wyglądają tak:
https://zapodaj.net/1a216df36d2e7.jpg.html
Większość z nich ściągnąłem z podłoża podczas podmiany wody, a to co zostało widać na tym zdjęciu:
https://zapodaj.net/e32cec32a89e0.jpg.html
https://zapodaj.net/9b3ce998fb941.jpg.html
Glony te pojawiły się dziś na roślinach, co wygląda tak:
https://zapodaj.net/d832b6dc03748.jpg.html
4. W związku z rozwojem glonów postanowiłem zrobić podmianę wody, chyba ziemia puściła zbyt dużo substancji odżywczych... Zlałem jakieś 30-40% wody i w białym wiadrze wyszło na jak jak zielono-brunatna jest ta woda.
Wiec chyba jednak start mojego zbiornika robi się problematyczny.
Teraz moje konkretne pytania:
1. Co robić?
2. Czy nie mam zbyt silnego światła jak na low techa? Wody netto mam ok. 45l wody, zbiornik oświetlam 1350lm, wychodzi 30lm/l, co wydawało mi się nie za dużo i nie za mało, ale co myslicie? W ostatecznosci zmienię lampę Diversy 13W na Aquaela 10W (1050lm).
3. Czy zwiększać długość świecenia do tych 10-12 godzin, czy nadal świecić krócej?
4. Czy oprócz mechanicznego usuwania glonów pozbywać się nich w jakiś specjalny sposób? Chemii nie chcę za bardzo lać, to ma być low tech.
5. Czy mój czarny żwirek, który pokrył się gdzieniegdzie brązowo-zielonymi glonami, ma szansę odzyskać swoją pierwotną barwę?
6. W zbiorniku będą mieszkać (oprócz ryb) krewetki Red Cherry i ampularia, na roślinach zawleczone są na pewno malutkie jakby zatoczki ze starego akwa. Czy jeszcze docelowo (jeszcze nie teraz) wpuszczać jakichś zjadaczy glonów? Ślimaka helmeta? (ale te jego trunousuwalne jaja...), krewetka amano? na otoski chyba zbyt twarda woda, a na kosiarki za mały zbiornik...
7. Czy zrobić kolejną dużą podmianę wody?
Dzięki za Wasze sugestie i porady. Pozdrawiam

[Biniu]

Wg mnie dno masz obsadzone, ale w 20% nie 50%. Dodaj rośliny pływające na taflę wody. Np Pistia. Zwiększ masę roślinną x2 i czekaj. Będzie dobrze na pewno

[Neurochirurg]

niestety nie mam testów na NH3, NO2 i NO3

Byłyby teraz przydatne żeby potwierdzić to co napiszę. Te nitkowate glony powychodziły bo pewnie masz obecnie NO3 na zerowym lub zbliżonym do niego poziomie. Nie wiesz przy okazji, w którym momencie cyklu azotowego jesteś bo nie znasz zmian NO2. Kup sobie te testy, przydają się.

Obsadzony niewymagającymi roślinami w ok. 50% (rogatek, moczarka, cabomba, orzech wodny, chyba bacopa, żabienica, zwartka, gałęzatka i in.)

Trochę zaszalałeś z tym 50% Obsadź to gęściej. Sprawdź też czy nie masz przypadkiem Limnophila sessiliflora bo Cabomba to wymagająca pod względem światła roślina.

1. Co robić?

Być bardziej cierpliwym bo robisz już sporo nerwowych ruchów a to pogarsza sytuację.

2. Czy nie mam zbyt silnego światła jak na low techa? Wody netto mam ok. 45l wody, zbiornik oświetlam 1350lm, wychodzi 30lm/l, co wydawało mi się nie za dużo i nie za mało, ale co myslicie? W ostatecznosci zmienię lampę Diversy 13W na Aquaela 10W (1050lm).

To nie jest silne światło.

3. Czy zwiększać długość świecenia do tych 10-12 godzin, czy nadal świecić krócej?

Zwiększaj powoli, jak do tej pory.

4. Czy oprócz mechanicznego usuwania glonów pozbywać się nich w jakiś specjalny sposób? Chemii nie chcę za bardzo lać, to ma być low tech.

Jak ma być LT to zostały Ci do dyspozycji krzemienie i łuk z olszyny . Usuwaj mechanicznie.

5. Czy mój czarny żwirek, który pokrył się gdzieniegdzie brązowo-zielonymi glonami, ma szansę odzyskać swoją pierwotną barwę?

Tak.

6. W zbiorniku będą mieszkać (oprócz ryb) krewetki Red Cherry i ampularia, na roślinach zawleczone są na pewno malutkie jakby zatoczki ze starego akwa. Czy jeszcze docelowo (jeszcze nie teraz) wpuszczać jakichś zjadaczy glonów? Ślimaka helmeta? (ale te jego trunousuwalne jaja...), krewetka amano? na otoski chyba zbyt twarda woda, a na kosiarki za mały zbiornik...

Żadne zwierzęta nie rozwiążą Ci problemu glonów. Na wymienione ryby nie masz warunków. Helmet zostawia twarde jaja, lepiej kup jakieś rogate ślimaki.

7. Czy zrobić kolejną dużą podmianę wody?

Nie rób podmian wody, szczególnie dużych, bo opóźniasz domknięcie cyklu azotowego.

[Papniok]

Biniu - dzięki za słowa wsparcia, a Neurochirurg - za konkretną wypowiedź i cenne porady. Jestem na kilku forach, ale Akwaforum chyba najbardziej merytoryczne i otwarte na pomoc
U mnie sytuacja niewiele się zmieniła. Doszedłem do tego, że atakują mnie sinice - pewnie fosforany szaleją, a azotanów brak. Testy na NO3 i NO2 będę miał w weekend, więc obadamy jak rozwija się cykl nitryfikacyjny. Póki co nie będę podmieniał wody, ale:
pytanie nr 1 - czy mogę delikatnie przeczyścić dosyć zabrudzoną już gąbkę filtra (oczywiście w niewielkiej ilości wody z akwarium) i zebrać powierzchniowy kożuch bakteryjny?
pytanie nr 2 - czy potraktować sinice np. wodą utlenioną albo borasolem? Czy jednak na razie nie eksperymentować na niedojrzałej wodzie?
pytanie nr 3 - zauważyłem na szybach 2 lub 3 wypławki. Mając w pamięci ich inwazję w starym akwarium (25l) od razu zastanawiam się, czy nie zastosować No-Planaria? Czy też odpuścić sobie ten specyfik na etapie dojrzewania zbiornika i póki co małej ilości wypławków?
pytanie nr 4 - Jako że zauważyłem obecność kilku małych ślimaków (co mnie nie niepokoi, będę starał się nie doprowadzić do inwazji, a ekipa sprzątająca zawsze się przyda) i czytając o przyspieszeniu domknięcia cyklu nitryfikacyjnego poprzez umieszczenie w akwarium 1 czy 2 wytrzymałych rybek-sraczy ;D postanowiłem przerzucić z tymczasowego krewetkarium (robale czekają na dojrzałość nowego zbiornika) jednej, dużej ampularii. W końcu kupy robi niemałe, więc azotu trochę wpadnie. Dobrze zrobiłem?
Pytań chyba tyle. Będę dokładał kryptokoryn, mech i pellia, szukam też pistii na taflę. Czekam też aż korzeń przestanie tak intensywnie barwić wodę i umieszczę go w centralnym miejscu zbiornika; na korzeń trafią anubiasy, więc ogólnie roślin przybędzie.
Edit: Rzeczywiście mam Limnophila, ale okazuje się, że jeden pęd, nieco inny od reszty, to istotnie Cabomba, zobaczymy czy przetrwa w takim a nie innym świetle.
Odetchnąłem po informacji, że tego światła nie jest za dużo. Tak sobie wyliczyłem, że nie będzie tyle ile w HT, ale też nie będzie ciemno jak w d..., a na innym forum już mnie ktoś straszył, że zbyt jasno na LT i jeszcze koniecznie musi być lampa led typu "Plant" a nie "Sunny". Wiem, że plant lepszy, ale mam to co było w pokrywie i niekonieczenie chce wydawac kolejną kasę na sprzęt.
Krzemienie i łuki zostawię sobie w zanadrzu na gorsze kryzysy w baniaku
Raz jeszcze dzięki i zapraszam do dalszej dyskusji