Gupik - proszę o pomoc w określeniu "rasy"

[Certyfikat]

Cześć,
dochowałem się w akwarium ciekawej formy gupika, fachowcem nie jestem, a bardzo chciałbym wiedzieć co to, choćby po to, żeby móc te ryby prawidłowo opisać przy sprzedaży nadwyżek.

Poczytałem trochę i zawęziłem nieco:
na moje oko jest to albo cobra, albo snakeskin
typ ogona rakietka
koloru niestety nie jestem w stanie określić

Pomóżcie proszę, zdjęcia rybek poniżej:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4be47592af2f348c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/eb4b67fd00b3dbb7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8db6bf6338353a27
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e7af0a6a3e55b053

[owlman]

Czesc . Mysle ze to cobra lampart tuxedo .

[Certyfikat]

Super, a tak serio?

Zdjęcia w ciut lepszej jakości:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3dcc7e65e32f672b
https://www.fotosik.pl/zdjecie/95365e0ae44ed6a8
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ba8d0b20adc4757[/url]

[BettaManiac]

Cobra Rouge?
(Może lepiej rozróżnisz,bo możesz zobaczyć w prawdziwym życiu,a ja ci dam tabelkę) :
https://naforum.zapodaj.net/a1a726bc6767.jpg.html

[Certyfikat]

Niestety nie, ale dziękuję - poszedłem tropem Twojej tabeli i coś znalazłem

A konkretnie dwa teksty, z 2018 i 2019 r. o rodzajach gupików, w którym na jednym ze zdjęć jest forma "mojego" gupika. Zgadza się wszystko, tylko niestety nie ma podpisu pod zdjęciem, więc nie mam stuprocentowej pewności co do klasyfikacji. Ale z lektury tekstu wychodzi, że jest to gold snakeskin round tail guppy i tej wersji będę się trzymał do czasu kiedy nie znajdę właściwszej

A gdyby kogoś interesowały informacje o klasyfikowaniu gupików, poniżej dwa wygrzebane przeze mnie linki:
http://thedestinyformula.com/types.of.guppies/
http://www.livetropicalfish.net/type-of-guppy-fish/

[BettaManiac]

Fajnie że mogłem ci pomóc
Poresearchuje jeszcze chwilkę (wpadłem na pomysł,że przecież można dać obrazek w Google,a on coś znajdzie podobnego )Choć wydaje mi się,że to jest ten gupik (podgatunek)
Mi wychodzi że to jest roundtail red snakeskin :
http://www.tropical-fish-keeping.com/wp ... e-Skin.jpg

[Certyfikat]

Już wszystko wiem
Okazuje się, że na 99 procent moja ryba ma oznaczenie kodowe C3-1-11, co się przekłada na: krótkopłetwe, standard rakietka, barwa podstawowa szara, barwa nakładowa snakeskin.

I już, rebus rozwiązany

[BettaManiac]

Wogóle jak wygląda takie robienie nowych odmian,(dochowałem się w akwarium ciekawej formy gupika)
Chodzi mi o to,jak zrobić żeby wyhodować nową odmianę,bo z tego co zrozumiałem wyhodowałeś gupika którego ktoś już wyhodował,więc tak jakby masz pojęcie jak to zrobić.Tak teraz zacząłem myśleć,jak wyhodować nowe odmiany,może Ty coś o tym wiesz?

[Certyfikat]

Wogóle jak wygląda takie robienie nowych odmian,(dochowałem się w akwarium ciekawej formy gupika)

Żeby było jasne - moja zasługa w tym przypadku to była w sumie tylko cierpliwość i rozsądek. Ryby kupiłem, odchowałem od malucha, rozmnożyłem i w międzyczasie i nie pomieszałem z innymi szczepami, to wszystko Teraz się mocniej zainteresowałem co to dokładnie jest, żeby sprzedać nadwyżki. I wyszło w sumie zabawnie, bo osoba która pomogła mi rybę opisać zadeklarowała, że bierze wszystko co mam na sprzedaż

.Tak teraz zacząłem myśleć,jak wyhodować nowe odmiany,może Ty coś o tym wiesz?

Coś wiem, głównie z angielskojęzycznych poradników na youtube. Jeśli chcesz się bawić w krzyżowanie to potrzebujesz przede wszystkim kilku zbiorników, tak żeby oddzielać samce od samic zanim przystąpią do rozrodu. Później do oddzielnego akwarium przeławiasz parę, którą chcesz skrzyżować, później czekasz na narybek, patrzysz co wyrosło i robisz selekcję pod kątem cech, na których ci zależy. Później znowu łączysz parę i czekasz co wyrośnie. Ja miałem ambitny plan się tak pobawić, ale wyszło mi, że musiałbym postawić regał z akwariami, pięć to chyba minimum (jeden na samice wyjściowe, jeden na samce wyjściowe, później minimum jeden do rozmnażania i odchowu narybku i kolejne dwa na rozdzielone samce i samice z krzyżówki. Czyli pięć zbiorników to absolutne minimum. Dla mnie za dużo na ten moment.

W wolnej chwili, mam nadzieję, że jutro się wyrobię, podzielę się wiedzą o klasyfikowaniu gupików. Mam nadzieję, że się komuś przyda.

[mirukan]

Certyfikat
A może zanim ktoś zajmie się produkcją "rasowych" ryb powinien poznać podstawy genetyki. Dowiedzieć jakie cierpienia powoduje chów wsobny itd. Po co bezmyślnie dręczyć ryby?

[Certyfikat]

Nie no, z calym szacunkiem, bez brawury.

Jeśli masz w akwarium przynajmniej parę gupików to po miesiącu dochowasz się przynajmniej kilku maluchów. Za trzy miesiące z tej poczatkowej pary będzie już liczne stado maluchów, ktore wyskocza w ramach chowu wsobnego.

To już predzej wlasnie taka hodowla, nawet nie poparta wielka wiedza, ograniczy chow wsobny, bo kupisz sobie samce z linii x i samice z linii y, czyli jakies mieszanie krwi sie pojawi.

Puentujac, bo juz pozno, sugeruje z postulatem ograniczania chowu wsobnego uderzac do wszystkich akwarystow majacych minimum dwa gupiki roznej plci w akwarium, a nie ograniczac sie do gloszenia prawd objawionych tylko tym, ktorzy chca w swoich akwariach cos skrzyzowac.

[mirukan]

Certyfikat
Mnie chodzi o to że BettaManiac ma 12 lat i zero wiedzy o doświadczeniu nie wspominając. Nie jest decyzyjny finansowo nie wie nic o chemii wody . Z trudem przekonał Tatę że testy trzeba mieć (podobno kupili paskowe) O Genetyce zero pojęcia . A Ty mu o osobnikach X i Y piszesz . Gupiki to żywe i czujące ból ,stres, itd istoty. Zanim coś napiszesz to pomyśl czy inne istoty nie będą cierpieć gdy ktoś za Twoją radą a bez wiedzy zacznie się bawić w Stwórcę. Chcesz wskaż mu literaturę, niech się uczy na początek opiekować się właściwie swoim akwa. Wujek Google i ciocia Wiki to nie jest źródło wiedzy dla osób które nie są w stanie rozróżnić co jest prawdę a co ewidentną bzdurą.

I ja nie trzymam samców i samic gupika razem i ich nie rozmnażam bo nie mam dla nich "domów" a nie oddam do sklepu by w ręce jakiegoś "geniusza" nie trafiły.

[BettaManiac]

Mnie chodzi o to że BettaManiac ma 12 lat i zero wiedzy o doświadczeniu nie wspominając. Nie jest decyzyjny finansowo nie wie nic o chemii wody . Z trudem przekonał Tatę że testy trzeba mieć

(I tu się nie zgodzę bo bardziej Ja myślałem że nie będzie chciał,On przekonał się od razu)

podobno kupili paskowe

(Niestety tak,bo mówi że umie odczytywać dokładnie,dla Niego nie ma różnicy czy kropelkowy czy paskowy (uczył się przez 5 lat odczytywania,pracował w Polhemie)

O Genetyce zero pojęcia

(Nie zgodzę się bo wiem co to jest chów wsobny,i że jeżeli miałbyś np. samice i samca gupika,rozmnożyłbyś,potem nie umiałbyś zapanować nad tym czy ta pierwsza para będzie miała dzieci z swoimi dziećmi,to mogą być wady genetyczne,jeżeli jeszcze raz to się stanie (z tymi "drugimi" gupikami) to będą te wady jeszcze głębsze i więcej.

A Ty mu o osobnikach X i Y piszesz. Chcesz wskaż mu literaturę, niech się uczy na początek opiekować się właściwie swoim akwa. Wujek Google i ciocia Wiki to nie jest źródło wiedzy dla osób które nie są w stanie rozróżnić co jest prawdę a co ewidentną bzdurą.

(Mirukan proszę mnie nie obrażać,ja wiem co jest prawdą a ewidentą bzdurą bo czytam to czego nie jestem pewien na akwaforum.)

EDIT. poprawa cytowania słów innego forumowicza. mod michelle1992

[Certyfikat]

Certyfikat
Mnie chodzi o to że BettaManiac ma 12 lat i zero wiedzy o doświadczeniu nie wspominając. Nie jest decyzyjny finansowo nie wie nic o chemii wody . Z trudem przekonał Tatę że testy trzeba mieć (podobno kupili paskowe) O Genetyce zero pojęcia . A Ty mu o osobnikach X i Y piszesz.

Nie wiem ile ma lat, nie wiem jakie ma doświadczenie, nie wiem czy jest niezależny finansowo. Zadał pytanie a ja odpowiedziałem najlepiej i najpełniej jak umiem. Zauważ proszę, że zadał pytanie "jak wyhodować nowe odmiany?", nigdzie nie napisał, że od jutra się za to zabiera. A ja udzieliłem odpowiedzi zgodnie ze swoim stanem wiedzy, wskazując, że krzyżowanie może być logistycznie kłopotliwe ze względu na konieczność zapewnienia odpowiedniej liczby czynnych zbiorników. I tyle.

Gupiki to żywe i czujące ból ,stres, itd istoty. Zanim coś napiszesz to pomyśl czy inne istoty nie będą cierpieć gdy ktoś za Twoją radą a bez wiedzy zacznie się bawić w Stwórcę.

Pokaż mi proszę miejsce, w którym zachęcam do podjęcia hodowli gupika i zabawy w stwórcę. Bo ja to widzę dokładnie odwrotnie - napisałem jednoznacznie, że ze względów logistycznych sprawa nie jest prosta i wymaga solidnej podbudowy.

Chcesz wskaż mu literaturę, niech się uczy na początek opiekować się właściwie swoim akwa.

Myślę, że skoro tu jest i czyta i sam zadaje pytania, to znak, że ma dobre chęci i działa w kierunku poprawy dobrostanu swoich ryb. A to już sporo na początek.

I ja nie trzymam samców i samic gupika razem i ich nie rozmnażam bo nie mam dla nich "domów" a nie oddam do sklepu by w ręce jakiegoś "geniusza" nie trafiły.

Masz pełne prawo do realizacji swojej pasji w sposób, który wybrałeś. Ale osobiście nie uważam, żeby rozmnażanie ryb w domowym akwarium było czymś niewłaściwym. Jest to jedna z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy, która się może zdarzyć akwaryście. Oczywiście to moja opinia, nie musisz się z nią zgadzać.

Pozdrawiam

[Biniu]

Wystarczy spojrzeć jak słabe i chorowite są formy hodowlane czyli tzw. rasowe gupiki/mieczyki/zmienniaki/bojowniki/karasie złociste. Ryby w naturze bardzo odporne i dużo znoszące w akwariach wymagają specjalnej troski, a i tak często padają ofiarom chorób.

Utrwalenie specyficznych cech danej odmiany wymaga wielokrotnego chowu wsobnego inaczej się nie da.

Dlatego wszelkim rasowym rybom mówię stanowcze nie. Jest to po prostu hodowanie ładnych z wyglądu kalek.