BARA pisze:Kamieni nie potrzebujesz, a jeżeli się bez nich nie obejdziesz to znajdź sam.
Raczej trudno coś innego niż otoczaki . Ja mam kolekcję kamieni ze składów budowlano /ogrodowych - jednak wybór tam masz a ceny stanowią ułamek tego co na allegro
Same otoczaki? no nie... Wyprawa do lasu, do kamieniołomu, nad rzekę, na pole uprawne (kamienie są zrzucane z niego przy drodze) itd to jednocześnie zabawa i pozyskanie dobrych, ładnych kamieni, nie tylko otoczaków. Jakoś na Podlasiu nie mamy skałek ani kamieniołomów, a ze znalezieniem odpowiednich, dużych kamieni (np. krzemieni) nie jest trudno.
Oczywiście, podpowiedziałeś Koledze dobre rozwiązanie: sklepy ogrodnicze lub działy ogrodnicze w sklepach budowlanych. Tam można kupić duże, dobre kamienie za bezcen.
Uwaga: byle nie wapienie!
Czasami sklepy zoologiczne mają naprawdę dobre rośliny, więc warto jest to sprawdzić. Niekoniecznie w sieciówkach.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
BARA pisze:Czasami sklepy zoologiczne mają naprawdę dobre rośliny, więc warto jest to sprawdzić. Niekoniecznie w sieciówkach.
Owszem - warto sprawdzić
Zwykle wiem jaki efekt chcę osiągnąć ( w przybliżeniu) stąd wole pobuszować po skłądach i tam sobie wstępnie jakaś kompozycje poukładać i finalnie kupić nieomal gotowca .
Spacery po łąkach , lasach w poszukiwaniu elementów wystroju zapewnia również inne pożytki więc popieram Cie jednak osobiście ani nie mam czasu ani zdrowia na takie tułaczki stąd moje alternatywne propozycje
A jeśli chodzi o piasek to kupić taki do piaskownicy w castoramie? A jak to jest z tym piaskiem bo czytałem, że taki piach nie przepuszcza wody i korzenie roślin mają ciężko. Ja myślałem, żeby do piasku wsadzić takie kulki torfowo gliniane, myślicie, że to coś pomoże?
Jeszcze w kontekście podłoża, chcemy mieć z żoną sporo kirysków (ogólnie chcemy żeby na dnie się sporo działo) i jak już wcześniej wspomniano wymagają one piaszczystego podłoża. Ale czy całe akwarium ma mieć piach czy można trochę urozmaicić i w kilku miejscach wysypać żwirek kwarcowy? Nie wiem czy to będzie dobrze wyglądało.
Co do kamienia to faktycznie chyba sobie sam coś poszukam albo skoczę do ogrodniczego, jednak przygotowania korzenia chyba się nie podejmę.
damianKr pisze:
Nie wiem czy to będzie dobrze wyglądało.
Jeżeli chodzi ci o mieszankę piachu + żwiru to też nie wiem,ale jakby był sam piach to by było ładnie
Pamiętaj o tym,że możesz sobie kupić na aledrogo za grosze (w porównaniu do zoologa) czarny piasek i inne kolory
Mieszanie różnych frakcji typu wydzielona plaża z drobnego piasku ew innego koloru prędzej czy później zwykle koćzy się i tak wymieszaniem a jeśli uprzesz się aby zachować pierwotną kompozycje wymagało to będzie sporo pracy (zwłaszcza przy kiryskach i temu podobnych) .
Stąd moja sugestia aby całe akwarium zasypać piaskiem .
To że rośliny będą miały ciężko z systemem korzeniowym to mit albo przynajmniej gruba przesada . Niektóre gatunki nawet wolą bardziej zwarte podłoże .
BettaManiac słusznie podpowiada że istnieją piaski kwarcowe barwione więc nie jesteś skazany na naturalnuy kolor piasku chociaż mi osobiście bardziej się podoba naturalny a nie barwiony ale to już kwestia gustu.
ps BARA nie przesadzaj . BettaManiac wyraził swoje zdanie ad "ładności" piasku oraz podzielił sie swoimi spostrzeżeniami że na allegro bywa taniej niż w sklepach zoologicznych . Nie wprowadza nikogo w bład .
Czy istniej na tym forum jakieś zastrzeżenie ad grupy mającej prawo wyrażać swoje zdanie zwłaszca na tak subiektywne tematy?
Ten filtr to raczej nieporozumienie.Gdybym miał akwarium 60-70l to może …
Mam ta pompkę i zapewniam cie ze to zabaweczka. To nie jest perpetuum mobile i 8W nie zapewni odpowiedniego przepływu.
Gorsza sprawa że w tych pieniądzach chyba nie ma fsensownego filtra do 200l. Może IKOLA ?
Zresztą jeśli zwolnisz kasę zarezerwowaną na bajery typu napowietrzacz i reszta to będziesz miał fajna filtrację
Jak to niepotrzebny? Myślałem że napowietrzacz jest koniecznym elementem w akwarium. Pamiętam że kiedyś miałem filtr wewnętrzny ale on już działał jako napowietrzacz. Jeśli faktycznie nie jest potrzebny to mogę tą kasę przeznaczyć na filtr, ale nadal niewiem skąd weźmie się napowietrzenie w moim akwarium .
Neurochirurg pisze:@BARA
Co Ty się tak znęcasz nad tym dzieckiem?
Wyjaśniam: nie chcę, żeby dwunastolenie dziecko nie mające dużego pojęcia o akwarystyce zabierało się za udzielanie porad. Takie dyskusje z udziałem dzieci widać na innych forach od lat, ale nie na Akwaforum. Z całym szacunkiem do BettaManiaca, ale napisał już sporo postów bez treści merytorycznych lub na pograniczu prowadzania w błąd świeżych akwarystów oraz z informacjami typowo internetowymi lub błędnymi.
Użytkownicy Akwaforum nie wiedzą, z kim mają na forum do czynienia, nie wiedzą, czy post pisze dziecko, czy dorosły i doświadczony akwarysta, ale spodziewają się raczej tej drugiej opcji. Stąd moja reakcja.
Co do meritum dyskusji: napowietrzacz jako urządzenie dodatkowe jest w akwarium całkowicie zbędny. Do umożliwienia wymiany gazowej pomiędzy wodą a powietrzem wystarczy ruch tafli wody wzbudzany przez strumień wypływający z filtra. Nie ma potrzeby rozpylania bąbelków przez kamień napowietrzający itd.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Kurde ciężko się zdecydować ja jakiś filtr... czytanie forów nie pomaga...
Ten jbl co podałem wyżej podobno głośny, przecieka i po kilku miesiącach zaleje mi mieszkanie. Wychodzi na to że muszę kupić filtr za 6 tys. żeby był Ok.
dokładnie z tym że wybrałbym model wyższy . Róznica w cenie nie zwala z nóg ale zapewni ci komfort w postaci choćby rzadszego czyszczenia .
Wieksza (nawet za duża ) wydajnośc pomy umożliwi dołożenie bez obaw albo gabki na zasysie albo jakiegoś prefiltra. Takei rozwiązania czynią wówczas filtr nieomal bezobsługowy .
itd