przesiadka na filtr kubełkowy made in PRC

Filtry, oświetlenie, grzałki i inne sprzęty akwarystyczne

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

JAli13
Posty: 56
Rejestracja: 19 lut 2019 21:42
Lokalizacja: Białystok

przesiadka na filtr kubełkowy made in PRC

Post autor: JAli13 »

witam
w końcu przesiadka na "kubełek" wybór padł (cena...) na AG140 (to to samo co HW302). Obecnie pracuje stary filtr i nowy. Kilka uwag:
- kubełek wykonany w wersji solidny chińczyk (tworzywo,grubosć..)
- kosze zakładają się całkiem lużno (jest 3 szt)
- zamknięcia 4 spasowane dobrze, uszczelka w mojej ocenie za wąska (ale zobaczymy z czasem)
- rury zielone - no masakra twarde i bez gorącej wody nie do założenia
- deszczownia i powrót w sumie nieżle ale rury (patrz wyżej) utrudniają ustawienie
- jest jeszcze skimmer
- w zestawie 3 włókniny (??) do filtracji
- kabelek elektryczny wersja ekonomiczna krótki
tyle pierwszych uwag
Zrobiłem:
wkłady:
dolny koszyk
- włóknina firmowa + kulki z waty perlonowej - czyli mechaniczne czyszczenie
środkowy
- wkład ceramiczny - czyli biologiczne czyszczenie
górny koszyk
- torf granulowany (muszę ustabilizować pH) - chyba chemiczny
wypływ : deszczownia po lewej stronie akwarium pod wodą (ok 2cm) skierowana na ściankę akwarium
odpływ : po prawej stronie ok. 3cm nad dnem; założyłem dodatkowo z grubo oczkowej gąbki prefiltr na fabryczny ssak

po uruchomieniu (mimo wcześniejszego przepłukania ceramiki) troszkę się zrobiło biało ale mam nadzieję że to zniknie
Przy uruchomieniu pompka i zasysanie to trochę zabawy (tak na 10 minut)
no na koniec hałas - filtr na razie stoi na podłodze i "mruczy" czyli nie najgorzej co prawda co jakiś czas puści bąka powietrzem, ale chyba się jeszcze do końca nie odpowietrzył (powietrze we wkładach)
Podsumowując - pierwsze wrażenia są pozytywne, producent podaje 1000l/h, ale po założeniu wkładów robi mniejszą pralkę niż aquael Asap 700 - widać tylko delikatny ruch roślin. Czas pokaże czy przesiadka na chińczyka nie była dobrym wyborem.
Na koniec długiego wywodu - czy 24h pracy starego filtra wystarczy?
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

JAli13 pisze:24h pracy starego filtra wystarczy?
Tzn po 24 h chciałbyś usunąć stary filtr? Jak długo pracował on w akwarium?
Masz już tam ryby? Parametry wody?
JAli13
Posty: 56
Rejestracja: 19 lut 2019 21:42
Lokalizacja: Białystok

Post autor: JAli13 »

stary filtr jest tam już od grudnia 2018. Parametry z ubiegłego piątku przed podmianą wody: pH 7,2; GH 16; KH 9; NO2 do 0,025,NH3 ok 0,5. PO4 0; NO3 20 testy zooleka. Ryby są molinezje i gupiki (nawracające się przerybienie)
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Absolutnie nie wyciagalabym starego filtra po 1 dobie.
Awatar użytkownika
szamanka
Posty: 404
Rejestracja: 08 maja 2017 8:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szamanka »

A ja bym wyciągnęła jeśli można wsadzić do nowego stare media. :) chociaż ceramikę przesypać. A jak nie to poczekać conajmniej 2 tygodnie.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

bomba91 pisze:Absolutnie nie wyciagalabym starego filtra po 1 dobie.
dlaczego?
szamanka pisze:A jak nie to poczekać conajmniej 2 tygodnie.
podobnie jak wyżej : istnieje jakieś uzasadnienie?
Awatar użytkownika
BettaManiac
Posty: 208
Rejestracja: 13 mar 2019 9:06
Lokalizacja: Toruń/Kuj.Pom.

Post autor: BettaManiac »

goldi,czy ty się z drzewa urwałeś?
Filtr musi dojrzeć,chyba że chce się mieć LT w którym bakterie nitryfikacyjne są wszędzie,i nie ma filtra :P
(zawsze są wszędzie bakterie nitryfikacyjne jak coś).
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

dlaczego
Dlatego że filtr, jesli go mamy, jest jednak najbardziej skoncentrowanym siedliskiem bakterii (akwarium ma kilka miesięcy, nie lat). Dokładając całkiem nowy filtr i wyciągając stary, mamy nowe wkłady, jeszcze nie zasiedlone. A zasiedlanie takich wkładów może spowodować nitrit pick niebezpieczny dla fauny, która u autora tematu jak rozumiem, jest liczna. Po prostu niepotrzebne ryzyko wg mnie.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

goldi,czy ty się z drzewa urwałeś?
Mam wrażenie że to Ty z drzewa się urwałeś przy okazji nieco się turbując - głowka już nie boli ?

Warto coś niecoś rozumieć zanim zacznie sie pisac.
bomba91: wobec tego po jakim czasie proponujesz ten stary filtr wyciągnąć?
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Nie jestem w stanie określić po jakim dokładnie czasie nowy filtr będzie w stanie podołać przetwarzaniu azotu przy takiej obsadzie. Jedna doba na to nie wystarczy. Gdyby byłoby to moje akwarium, poczekalabym z pewnością kilkanaście dni, mierząc NO2.
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Ale jak chodzą 2 filtry dojrzały i niedojrzały, to co ci da mierzenie NO2 jak i tak będzie wskazywać 0.
BettaManiac pisze:goldi,czy ty się z drzewa urwałeś?
Trochę szacunku dla starszych.
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Niekoniecznie. Azotyny mogą wzrosnąć nawet jak do dojrzałego dołączymy niedojrzaly. Z tym że ten dojrzały je będzie redukowal. Wykrywalny i znaczny nitrit pick ma miejsce tylko w akwariach z filtrem. Bo to właśnie on jest odpowiedzialny za ten fenomen.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Trochę Cie podpuszczam bomba91 - ale tylko trochę bo jestem ciekaw uzasadnienia .

Takie manewry robię kilka kilkanaście razy do roku . Zwykle po południu /wieczorem zalewam akwarium a rano najdalej po południu dnia kolejnego wpuszcam ryby a po kolejnej dobie lub dwóch wywalam co niepotrzebne ( w kwestii filtracji) i jakoś nie mam żadnych nitrate pick a co najwyżej jakieś minimalne wartości NO2 któe po 2 dniach się wyrównują (trudno to jednak zdefiniować jaki pik).


Podejrzewam że przerybienie proces zaszcepienia powinien przyśpieszyć . Próbowałem kilka razy do nowego akwarium wlewać odrobine amoniaku (roztwooru) i miałem wrażenie że to pozytywnie wpływało na proces przeszczepiania czyli jak wnioskuję rozwój koloni bakterii jest uwarunkowane głównie dwoma czynnikami - wolne powierzchnie do zasiedlenia oraz dostatek pożywienia
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Sprzątam po sobie :lol:
Ostatnio zmieniony 15 mar 2020 18:12 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
bomba91
Posty: 296
Rejestracja: 16 kwie 2017 20:55

Post autor: bomba91 »

Nawet minimalne wartości NO2 potrafią osłabić ryby i zaszkodzić im.
Po co je narażać skoro równie łatwo można tego uniknąć?
ODPOWIEDZ