Po nocy póki co nie kopał, siedział bardziej na bokach korzeni i szybie. Macha tylko ogonem mocno i resztki ziemi spod roślin latają razem z piaskiem, no ale to już urok piachu Wata jest zielono-czarna, jutro ją wymienię. Strach myśleć co siedzi w kuble... Ale nie będę zaglądał póki jest dobry przepływ.
Po nocy się trochę rozjaśniło w akwarium i wygląda to nawet nawet. Rośliny z lewej strony pogięte w różne strony przez głowicę na pełnej mocy Z korzeni poznikał glon, na liściach widać, ale nie przeszkadza. Dosadziłem jeszcze kilka bardziej wymagających roślin na próbę. Chciałem też dokupić kirysów do stada, ale od kilku tygodni u mnie w mieście jest kryzys i nigdzie nie ma spiżowego. A łączenie np. czarnego to chyba nie najlepszy pomysł?
Zastanawiam się już nad resztą obsady. pH ustabilizowane na 6.8. Woda niestety twarda bo GH ~20, KH ~11. Czy rodostomusy lub bystrzyk ozdobny to dobry pomysł? Rodostomusy podobają mi się, bo każdy mówi że to najbardziej ławicowe ryby.
[112l] po restarcie na piachu
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Mały update, bez glonów praktycznie, leję codziennie azot, fosfor i potas, trochę chyba sinica przy dnie/szybie pojawia się, ale to mały problem. Dołączyły bystrzyki ozdobne, małe kiryski czekają po zakupie u krewetek by wyeliminować ewentualne choroby, ale już za kilka dni dołączą do staruszków. Krewetki ładnie się wybarwiają, jest kilka czerwoniutkich perełek
Akwarium jest ładne i ciekawe.
Widzę, że wąkrotka rośnie dosyć dobrze, u mnie zaczęła marnieć po zmianie oświetlenia.
A krewetki... no cóż, zawsze cieszą oko. Szczególnie takie ładnie wybarwione, "perełki" jak sam to nazwałeś.
Widzę, że wąkrotka rośnie dosyć dobrze, u mnie zaczęła marnieć po zmianie oświetlenia.
A krewetki... no cóż, zawsze cieszą oko. Szczególnie takie ładnie wybarwione, "perełki" jak sam to nazwałeś.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.