190l-> nie, wróć-> ~160l Przenosiny ze 112-tki.

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

190l-> nie, wróć-> ~160l Przenosiny ze 112-tki.

Post autor: MarJan »

Hej, chciałbym uzyskać "garść" dobrych porad :)
Planuję zamienić obecne szkło, zależy mi jedynie na większej długości, bo obecnie czuję niedosyt i mocne ograniczenia co do wyboru ryb.
To co najważniejsze jest, czyli zgoda żony :D , jednak zastrzega, aby koszta były jak najniższe. Szkło będzie mieć wymiary 120x40x40, wszystko po za podłożem trafi ze starego do nowego akwarium. Podłożem planowanym będzie "piaskownica" ze sklepu budowlanego...oświetlenie, filtr, grzałka i inne duperele będą te same, prawdopodobnie kupię jedną belkę led więcej.

Teraz jak to zrobić najprościej technicznie...chodzi głównie o te ryby, bo podłoże nowe- nie planuję jakoś użyźniać, tylko kulki GT pod roślinki- to i dojrzewanie jakieś przewiduję, ale nie ma nic dla ryb zastępczego.
Myślę po prostu wszystko przełożyć razem z wodą i rybami..a świeżą wodę od razu czy po jakimś czasie sukcesywnie dolewać?
No i może jakieś pomysły dorzucicie?
Ostatnio zmieniony 10 maja 2019 22:32 przez MarJan, łącznie zmieniany 1 raz.
goldi_
Posty: 1670
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Dość często robię takie numery i ja to robię tak :
- spuszczam wodę do zbiornika tymczasowego i przekładam tam filtr grzałkę oraz finalnie ryby .
- zwykle nie magazynuje pozostałej wody ale mam do dyspozycji inne akwarium więc na Twoim miejscu raczej mym zachował jej jak najwięcej
- urządzam akwarium łącznie ze wstępnym nalaniem wody . Stabilizuje temperaturę jak najdokładniej (żeby nie było różnicy miedzy akwarium a zbiornikiem z rybami )

- przekładam filtr i pozwalam mu pracować ok 6-12h

- przekładam ryby i uzupełniam poziom wody starą

Taki schemat mi się wielokrotnie sprawdzał przy szybkich zmianach jedynie w przypadkach gdy reorganizacja trwała 2-3 dni posiłkowałem się wodą z innych zbiorników a starą po prostu wylewałem
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

I wielkie dzięki, zależało mi na takim wpisie gdzie już podobną sprawę ktoś załatwiał :wink:
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Hehe, no to dajesz do pieca.
Obrazek
[126L] Dżungla
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

No kroczek do przodu...wykonawca/dostawca wybrany, jednak wymyśliłem, że dla roślin może będzie troszkę przyjaźniej jak wysokość zmniejszę, finalnie będzie 120x40x35 i przód wziąłem "opti", chociaż nie wiem czy taka różnica przy 8mm grubości szkła będzie widoczna- przekonam się :)
...już myślę o guramikach mozaikowych...ale nie, to jeszcze daleko
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Cudujesz coś z wysokością.
Nie cuduj. :mrgreen:
Obrazek
[126L] Dżungla
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Post autor: Neurochirurg »

MarJan Jak planujesz mieć trawniki itd. to może i 35 cm ma jakiś sens. Akwa bierzesz na dłuższy okres. Prześpij się z wysokością 50 cm - to rozszerza możliwości.
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Też tak sądzę, że 50 jest ta właściwą cyferka.
Obrazek
[126L] Dżungla
Biniu
Posty: 217
Rejestracja: 22 lis 2018 19:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Biniu »

To robi sie już tylko 168litrow brutto. Netto sporo mniej.

Jak koledzy napisali, poniżej 50cm nie ma sensu. Ani kosztów nie podnosi jakoś drastycznie, a mamy dodatkowe 72 litry.
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Dziękuję za poradę, ale uważam inaczej i dla mnie ma sens mieć tak niskie akwarium, zresztą klamka zapadła, bo szkło zamówiłem zanim Raori o cudowaniu napisał :roll:
Tak jak napisałem w pierwszym poście najbardziej zależy mi na długości, litraż jaki mam obecnie w zupełności mi odpowiada. Dalej moją podmianką będzie jedno wiaderko, przy większym litrażu byłoby mniej wygodnie-2 wiaderka :P.
Wysokość 50cm dla mnie osobiście to tylko możliwość trzymania skalarów- wszystkie inne ryby potrzebujące 120cm długości zbiornika mogą z powodzeniem pływać przy 30cm wysokości wody, bo 5cm to podłoże :mrgreen:
50cm wysokości to konieczność zwiększenia oświetlenia, a to już są wiele większe koszta- żonę mam na karku :mrgreen: i tak się cieszę, że się z nią dogadałem o szkiełko
Co więcej daje mi większy litraż w postaci wysokości? Po za możliwością skalarów i kosztami w oświetleniu po prostu więcej litrów, co się przekłada na możliwość wrzucenia paru sztuk rybek więcej...no ale jak będę chciał jakieś pielęgnice koło 12cm to i tak będzie to 1 samiec i góra 2 samice- większy litraż w wysokości nie pozwoli dać więcej ryb terytorialnych...tak więc mniejsza wysokość ma dla mnie sens jak najbardziej- litry te same, ale już spokojne sumienie, że wpuszczam ryby 12cm, dodatkowo roślinki powinny lepiej rosnąć od podstawy, a nie piąć się w górę w walce o światło...

Generalnie mam plan taki:
stare oświetlenie z jednej strony akwarium i po tej stronie roślinki łodygowe jakieś+ z przodu może mało wymagający trawniczek, dalej nurzaniec, może coś jeszcze na 2-gi plan [to taki środek akwa], dalej będzie zaczynała się połowa niedoświetlona- tu będą korzenie [tyle mchu na nich ile nie zmarnieje], kryptokoryny i trawniczka już nie przewiduję wcale.
Czyli coś a'la przejście ze światła w cień- prawdopodobnie nie wyjdzie jak chcę, bo zbiornik dalej za krótki, ale pomarzyć sobie można :D
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Zapowiada się super, co ciekawsze szansa na realizacje wysoka. Czekam z niecierpliwością.
Obrazek
[126L] Dżungla
Biniu
Posty: 217
Rejestracja: 22 lis 2018 19:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Biniu »

MarJan ryby nie pływają tylko na jednej stałej wysokości. Mam Bojowniki w 120x40x50 ponoć to ryby, które pływają tylko u góry. Jakos nie zauważyłem, bo zwiedzaja caly zbiornik i często są przy dnie. Tak samo Razbory klinowe. Korzystają z całej objętości. :) Tak samo pielegnice czy inne ryby terytorialne. Nie obraziły by sie z możliwości pływania po wiekszym obszarze.

Co byś więc miał? Lepsze warunki dla mieszkańców i tyle. Oczywiście przy tych 168L nie będzie jakiejś tragedii. To już całkiem przyjemna pojemność

Powodzenia w realizacji operacji przenosin.

Edit: Oprócz wyżej wymienionej zalety jeszcze dużo jest roślin które rosną na 40-50cm w mniejszych wysokościach mogą sprawiać problemy z utrzymaniem w ryzach.
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

A ja ci MarJan mówię że będziesz żałował tych 35 cm. 40 cm to takie moim zdaniem minimum, a 5 cm robi różnicę.
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Na żabienicę 45 cm to zdecydowanie za mało, kładła mi się na powierzchni. Jak valisneria.
No ale juz zbyt późno. Teraz juz sie ciesz czym masz.
Obrazek
[126L] Dżungla
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Post autor: Neurochirurg »

MarJan
1. Litraż - Twoje akwa niewiele się powiększy,
2. Rośliny - tak jak Biniu pisze pojawi się problem i zawężasz sobie możliwe spektrum
3. Ryby - to nie tylko kwestia skalarów. Na 30 cm wysokości nie ma żadnych rewirów typu góra, środek, dół - wszystko się miesza.
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
ODPOWIEDZ