Gotowanie kamieni

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

neverlucky92
Posty: 22
Rejestracja: 03 maja 2019 15:05

Gotowanie kamieni

Post autor: neverlucky92 »

Panowie i panie, szybkie pytanie - szybka odpowiedź: mam około 10kg łupka skalnego, wyszorowałem go szczotką porządnie i wypłukałem bardzo dokładnie pod bieżącą wodą , jest sens to jeszcze gotować? Zastanawiam się czy wrzucić tego na godzinę do garnka czy nie. Poradzicie coś? :wink:
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

No jak masz zamiar go jeść to tak :D
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Post autor: Neurochirurg »

neverlucky92 zawsze coś usuniesz wysoką temperaturą, więc nie zaszkodzi wygotować.
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
Awatar użytkownika
grzesi3k
Moderator
Moderator
Posty: 1640
Rejestracja: 11 sty 2018 0:17
Lokalizacja: Cork

Post autor: grzesi3k »

Jeśli chodzi o odkażanie, to przetrwalniki chorobowe giną nawet w temp 140C (i to po kilkunastu/dziesięciu minutach). Zamiast gotować lepiej wsadzić do piekarnika na kwadrans np. na 200C.

Gotowanie kamieni mija się z celem ;)
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

grzesi3k pisze:
Gotowanie kamieni mija się z celem ;)
dlaczego? kamyki na miękko...mniam :lol:
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Post autor: Neurochirurg »

Gotowanie kamieni mija się z celem
Ja zawsze gotuję, szczególnie jak zmieniam aranżację, bo łatwiej oczyścić z brudu niż po prażeniu w piekarniku :)
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
Awatar użytkownika
grzesi3k
Moderator
Moderator
Posty: 1640
Rejestracja: 11 sty 2018 0:17
Lokalizacja: Cork

Post autor: grzesi3k »

No dobra, ale tutaj raczej chodzi o zakładanie nowego zbiornika ;)

Marjan - łupek al dente XD
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Post autor: Neurochirurg »

grzesi3k a co to zmienia, że nowy zbiornik? Ponadto do odkażania używa się np perhydrolu. Nie znam ludzi prażących skały w piekarniku, oprócz Ciebie :) Ponadto autor nic nie wspomina o próbie pozbycia się "przetrwalników" cokolwiek miałeś na myśli :)
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
neverlucky92
Posty: 22
Rejestracja: 03 maja 2019 15:05

Post autor: neverlucky92 »

Nie chce po prostu mieć jakiegoś syfu z nich w moim nowym akwarium, ale umyłem je bardzo dokładnie i na tym się skończy raczej &#128512;
Awatar użytkownika
grzesi3k
Moderator
Moderator
Posty: 1640
Rejestracja: 11 sty 2018 0:17
Lokalizacja: Cork

Post autor: grzesi3k »

Nie praze kamieni w piekarniku, ani ich nie gotuje xD temat jest tak abstrakcyjny, ze ciezko cos napisac xD

Autor nie pisal o probie pozbycia sie przetrwalnikow (mialem na mysli zarodniki - skrot myslowy), nie znam nikogo, kto gotuje cos w celu wyczyszczenia, gotujesz w celu odkazenia. Jesli ktos chce odkazac temperatura, to gotujac nie uzyska pelnej sterylnosci...

Odkazanie temp uzyskujesz uzywajac autoclawu, jak go nie masz to uzywasz piekarnika.
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Neurochirurg pisze:Nie znam ludzi prażących skały w piekarniku, oprócz Ciebie
A ja i większość moich znajomych akwarystów od "zawsze" praży/prażyło piasek,żwirek czy kamienie które miały trafić do zbiornika :P .
Piekarnik w moim wypadku 240 stopni , czas około 30-40 minut i po kłopocie :) .
Korzenie za to zawsze były gotowane .
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

Do tego wycisnąć ikrę ze zbrojnika i wyżerka jak się patrzy :D
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

mirukan pisze:
Neurochirurg pisze:Nie znam ludzi prażących skały w piekarniku, oprócz Ciebie
A ja i większość moich znajomych akwarystów od "zawsze" praży/prażyło piasek,żwirek czy kamienie które miały trafić do zbiornika :P .
Piekarnik w moim wypadku 240 stopni , czas około 30-40 minut i po kłopocie :) .
Korzenie za to zawsze były gotowane .
Po jakim kłopocie najlepszy akwarysto świata???
p.s. o Mirukanie Ci znajomi mówią..." najlepszy akwarysta świata, ale jego akwarii nikt nie widział.." :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Neurochirurg
Ekspert akwarysta
Posty: 2796
Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
Lokalizacja: opolskie

Post autor: Neurochirurg »

mirukan ale Ty nie masz akwarium przecież :)
Obrazek<----klik
[360] Los Angelfish
[30] Samotne drzewko
mirukan
Posty: 743
Rejestracja: 01 lis 2018 21:12

Post autor: mirukan »

Panowie Trex i Neurochirurg wiem że offtop na mój temat to wasza ulubiona zabawa :)
Niestety nie mogę z Wami dyskutować bo mnie za off-topa grożą sankcje :evil:
Topór dla wroga! Serce dla przyjaciół.
"Zlikwiduj przyczynę a skutku nie będzie "
Zablokowany