Bocje i krewetki to musiałby być piękny widokzawsze mozna sobie kupic Bocje hehe
[30L] Low-Tech na ziemi ogrodowej - spełniamy marzenia (?)
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 28 wrz 2019 17:23
Dzięki!DarkBoyZbo pisze:Bardzo ładne zdjęcia
Dziękuję Na razie ślimaczki pod kontrolą. Od sierpnia nie opanowały zbiornika, to może jednak nie planują mięczakowego blitzkrieguBARA pisze:Zdjęcia piękne, ale rozdetkę radzę usunąć nim będziesz mieć plagę tych ślimaków.
Przytulik cudny.
Dzięki! Nie planuję zwiększać obsady ponad dzieciaki obecnych mieszkańców (czytaj: moje wnusie)mark_farina pisze:Bardzo ladne zdjecia, trzeba to przyznac, a slimakami sie nie przejmuj, zawsze mozna sobie kupic Bocje hehe
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019
UPDATE DZIEŃ KTÓRYŚTAMZKOLEI
Cześć!
Dawno mnie nie było, ponieważ akwarium przejęło już swoje główne i docelowe obowiązki, czyli ozdoby wnętrza i źródła relaksu podczas wpatrywania się weń
Zbiornik naprzemiennie zarasta i jest przeze mnie przycinany i nic wielkiego poza tym się nie dzieje (oprócz jednego wyjątku, ale o tym za chwilę). Roślinki rosną jak szalone i czasami nawet się nie obejrzę, a tutaj z murawy kserotermicznej robi się nagle Amazońska dżungla Poniżej widok z dzisiaj (z prawej zieje pusta dziura, ponieważ wyjąłem filtr do czyszczenia). Pojawił się mały problem z zielskiem - otóż dolne, starsze liście zaczęły obumierać i brązowieć. Od razu rozprawiają się z nimi bakterie, ale zastanawiam się, czy przy tej intensywności brązowienia nie nastąpi przenawożenie wody. Czy spotkaliście się z tym zjawiskiem wcześniej? Co to może być?
Cześć!
Dawno mnie nie było, ponieważ akwarium przejęło już swoje główne i docelowe obowiązki, czyli ozdoby wnętrza i źródła relaksu podczas wpatrywania się weń
Zbiornik naprzemiennie zarasta i jest przeze mnie przycinany i nic wielkiego poza tym się nie dzieje (oprócz jednego wyjątku, ale o tym za chwilę). Roślinki rosną jak szalone i czasami nawet się nie obejrzę, a tutaj z murawy kserotermicznej robi się nagle Amazońska dżungla Poniżej widok z dzisiaj (z prawej zieje pusta dziura, ponieważ wyjąłem filtr do czyszczenia). Pojawił się mały problem z zielskiem - otóż dolne, starsze liście zaczęły obumierać i brązowieć. Od razu rozprawiają się z nimi bakterie, ale zastanawiam się, czy przy tej intensywności brązowienia nie nastąpi przenawożenie wody. Czy spotkaliście się z tym zjawiskiem wcześniej? Co to może być?
30 litrów LT na ziemi ogrodowej. Start 27.08.2019 / Restart 01.11.2019