Limnofilia bezszypułkowa i inne roślinki :)
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
Limnofilia bezszypułkowa i inne roślinki :)
Jak ciąć tę roślinkę? Mogę ucharatać jej główny pęd, który później się zagęści, a ten ucięty wsadzić w podłoże czy rozmnażać ją z pędów bocznych?[/i]
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2019 13:53 przez wężowakolumna, łącznie zmieniany 1 raz.
pssst.
https://youtu.be/yL71grF7GBE?t=85
w google wpisujesz nazwę łacińską rośliny i +maintenance. Pozdrawiam
https://youtu.be/yL71grF7GBE?t=85
w google wpisujesz nazwę łacińską rośliny i +maintenance. Pozdrawiam
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
Na razie zauważyłem, że strasznie dziwnie szybko rośnie Nie będę tutaj pisał o wielkości przyrostów w jakim czasie bo mnie wyśmiejecie, ale jest to bardzo szybko
Ok. zmienię nazwę tematu bo mam jeszcze parę pytań co do innych roślin (trochę bez ładu i składu bo w pracy jest i nie chce mi się zastanawiać ):
Filantus pływający:
Dostałem miazgę, a nie roślinę, myślałem, że będzie to coś co przypomina Pistię, a tymczasem są to pojedyncze liście (chociaż dużo ich) prawie bez korzeni, z którymi nie wiem co zrobić i na razie wsadziłem je do pojemnika wypełnionego wodą z akwarium, pojemnik postawiłem przy oknie. Czy w takich warunkach roślinka "dygnie"? Mogę sypnąć sole bo mam i zamierzam nawozić. Chodzi mi o to, że w takim stanie w jakim jest teraz do akwarium się nie nadaje, bo zrobi się "bajzel" i chciałbym, aby chociaż trochę się te lliście porozrastały przed wrzutką do zbiornika. Ewentualnie wrzucę do akwarium jakiś niewielki plastikowy, pływający okrąg, przywiązany żyłką, aby te liście nie latały po całym akwarium. Ewentualnie jakiś inszy pomysł?
Ludwigia sp. mini super red (to jest zwykła Ludwigia, a to "mini super red" to marketing??):
Miała ślicznie rosnąc na korzeniu (dałem się wykiwać na te przepiękne zdjęcia w necie), a tymczasem stożki marnieją, łodyga od góry robi się zielona i wiotka. A pisali o konieczności przycinania co tydzień, roślina mało wymagająca itp. itd. A ja to ciąć muszę, ale dlatego, że gnije od góry. Część zdjąłem z korzenia i wsadziłem w podłoże. Czy ta roślinka w wersji "na korzeń" potrzebuje dodatkowego nawożenia do słupa wody? Aklimatyzacja rośliny chyba już minęła, bo to już pewnie z miesiąc jak jest w akwarium (3 tygodnie na pewno). Światła ma wystarczająco bo na korzeniu jest mniej więcej w połowie akwarium (akwa wysokie na 50 cm) więc jest na lepszej pozycji niż większość roślin w akwarium, a rośnie najgorzej. Jakieś wskazówki??
Ok. zmienię nazwę tematu bo mam jeszcze parę pytań co do innych roślin (trochę bez ładu i składu bo w pracy jest i nie chce mi się zastanawiać ):
Filantus pływający:
Dostałem miazgę, a nie roślinę, myślałem, że będzie to coś co przypomina Pistię, a tymczasem są to pojedyncze liście (chociaż dużo ich) prawie bez korzeni, z którymi nie wiem co zrobić i na razie wsadziłem je do pojemnika wypełnionego wodą z akwarium, pojemnik postawiłem przy oknie. Czy w takich warunkach roślinka "dygnie"? Mogę sypnąć sole bo mam i zamierzam nawozić. Chodzi mi o to, że w takim stanie w jakim jest teraz do akwarium się nie nadaje, bo zrobi się "bajzel" i chciałbym, aby chociaż trochę się te lliście porozrastały przed wrzutką do zbiornika. Ewentualnie wrzucę do akwarium jakiś niewielki plastikowy, pływający okrąg, przywiązany żyłką, aby te liście nie latały po całym akwarium. Ewentualnie jakiś inszy pomysł?
Ludwigia sp. mini super red (to jest zwykła Ludwigia, a to "mini super red" to marketing??):
Miała ślicznie rosnąc na korzeniu (dałem się wykiwać na te przepiękne zdjęcia w necie), a tymczasem stożki marnieją, łodyga od góry robi się zielona i wiotka. A pisali o konieczności przycinania co tydzień, roślina mało wymagająca itp. itd. A ja to ciąć muszę, ale dlatego, że gnije od góry. Część zdjąłem z korzenia i wsadziłem w podłoże. Czy ta roślinka w wersji "na korzeń" potrzebuje dodatkowego nawożenia do słupa wody? Aklimatyzacja rośliny chyba już minęła, bo to już pewnie z miesiąc jak jest w akwarium (3 tygodnie na pewno). Światła ma wystarczająco bo na korzeniu jest mniej więcej w połowie akwarium (akwa wysokie na 50 cm) więc jest na lepszej pozycji niż większość roślin w akwarium, a rośnie najgorzej. Jakieś wskazówki??
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
niech ci się najpierw przyjmie roślina, a później możesz ją traktować sterydami jak leci. Lanie/sypanie nawozów to nie jest pomysł na wszystko. No chyba, że hydroponicznie sałatę uprawiasz to wtedy nie ma wyjścia. To miałem na myśli z "totalnie bez sensu". Jak sadzisz pomidory w ogródku na wiosne to też być im lał koks na start?
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
Nie no luz Solanki mam już od 3 dni, a się nawet za rozrobienie tego szajsu nie zabrałem Tak sobie ubzdurałem - bo wsadziłem jeszcze jakąś inną Ludwigie wczoraj oraz Rotalę no i dzisiaj dołożyłem dwie belki ledów wiec chciałem aby się akwarium przyzwyczaiło do większego światła (jedno kliknięcie na ściemniaczu/dzień) + te rośliny przyzwyczaiły do nowego lokum i dopiero wtedy miałem zamiar lać roztwory obserwując bacznie zachowanie roślin Czyli za jakiś minimum tydzień. Wrzucenie soli do Filantusa w pojemniku to była taka szybka myśl bez zastanowienia :\
A z tą Ludwigią na korzeń to się dałem wydymać? W sumie jeszcze jakoś zipie więc mogę ją całą wpakować do piachu, a na korzeń dać mech, który teraz jest na kamieniach, kamienie wykopać i zamiast nich dać kokos dla rybek! O! Dobra koncepcja?
A z tą Ludwigią na korzeń to się dałem wydymać? W sumie jeszcze jakoś zipie więc mogę ją całą wpakować do piachu, a na korzeń dać mech, który teraz jest na kamieniach, kamienie wykopać i zamiast nich dać kokos dla rybek! O! Dobra koncepcja?
Tak, ludwigia to roślina korzeniowa. Zobacz moj temat w galerii co to za potwór rośnie Daj ją w ziemie, jak nie ma korzonków to za kilka dni będzie miała. To jest chwast to rośnie jak głupie. Z nawozami to sobie możesz spokojnie dać spokój i miesiąc.
Kamienie zostaw jak masz miejsce. Kokosa radziłym walić młotkiem, a nie wycinać dziury czy inne cuda wianki. Natura to jest to!
Kamienie zostaw jak masz miejsce. Kokosa radziłym walić młotkiem, a nie wycinać dziury czy inne cuda wianki. Natura to jest to!
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 12 kwie 2019 15:45
- Lokalizacja: jarosław
Dzięki za wskazówki Co do kokosa + młotek to taki właśnie jest plan. Chociaż kiedyś robiłem sypialnię dla chomika z kokosa - rozwaliłem na nim otwornicę :\ Mam nadzieję, że młotek nie odbije i nie walnie mnie w łeb (nie no, wiem, aby najpierw zawartość wylać )grzesi3k pisze:Tak, ludwigia to roślina korzeniowa. Zobacz moj temat w galerii co to za potwór rośnie Daj ją w ziemie, jak nie ma korzonków to za kilka dni będzie miała. To jest chwast to rośnie jak głupie. Z nawozami to sobie możesz spokojnie dać spokój i miesiąc.
Kamienie zostaw jak masz miejsce. Kokosa radziłym walić młotkiem, a nie wycinać dziury czy inne cuda wianki. Natura to jest to!
Być może dam sobie całkowicie spokój z nawozami. No chyba, że dla tego Filantusa...Myślałem tak - skoro ta Ludwigia ma korzenie na wierzchu to pewnie potrzebuje pożywki ze słupa wody? Skoro nie będzie Ludwigi na korzeniu to i nawożenia mi nie potrzeba...Pod piachem jest ziemia z gliną. Nawozić dla Rogatka i Limnofili?? "Totalnie bez sensu"grzesi3k pisze:Z nawozami to sobie możesz spokojnie dać spokój i miesiąc.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Cześć
Tego chwasta tniemy w ten sposób, że jesli zostawiamy korzeń i dół to tniemy zaraz nad rozetą/piuropuszem czy jak to tam sie zwie i z tego miejsca wypuści w ciągu kilku dni nowy pęd i bedzie to wyglądać jakby roślina nie była cięta. PRzyjmują sie odcinki nawet po 5 i 4cm więc niema strachu. Mocne światło to czubki brązowiejące i krótsze odstępy miedzy no niewiem jak to sie poprawnie nazywa. Lubi światło i lubi dobrze pojeść azotu i fosforu.
Tego chwasta tniemy w ten sposób, że jesli zostawiamy korzeń i dół to tniemy zaraz nad rozetą/piuropuszem czy jak to tam sie zwie i z tego miejsca wypuści w ciągu kilku dni nowy pęd i bedzie to wyglądać jakby roślina nie była cięta. PRzyjmują sie odcinki nawet po 5 i 4cm więc niema strachu. Mocne światło to czubki brązowiejące i krótsze odstępy miedzy no niewiem jak to sie poprawnie nazywa. Lubi światło i lubi dobrze pojeść azotu i fosforu.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław