Forum akwarystyczne Akwaforum

Czas zastanowić się co by do tego mojego akwarium wpuścić jak już sobie dojrzeje

50l (dł. 60 cm)
Filtr: Aquael - Filtr zewnętrzny kaskadowy VERSAMAX FZN 1, wydajność 500l/h
Oświetlenie: SunSun ADP-500J Nano LED
Grzałka: 100W z termostatem (aczkolwiek temperatura utrzymuje się na poziomie 22/23 stopni więc nawet grzałki nie używam)

podłoże - piasek kwarcowy

parametry wody, które znam na ten moment to (podane przez dostawcę wody):
pH 7
°DH <5,6

rozważam
kiryska sierpoplamego + danio erythromicron
jakieś krewetki i slimaka o ile się zmieszczą.

ale w jakiej ilości to szczerze mówiąc nie wiem, pytanie czy moja koncepcja w ogóle jest słuszna.

Ginuha pisze:pytanie czy moja koncepcja w ogóle jest słuszna.

Jeżeli Ci nie przeszkadza mieszanie Ameryki Płd. z Azją to tak - wymagania mają podobne.

Neurochirurg pisze:

Ginuha pisze:pytanie czy moja koncepcja w ogóle jest słuszna.

Jeżeli Ci nie przeszkadza mieszanie Ameryki Płd. z Azją to tak - wymagania mają podobne.

Koncepcja była taka, żeby to była tylko Ameryka Południowa, ale z uwagi na wielkość zbiornika to wybór mam prawie żaden.
Chyba, że zrezygnowała bym z kirysków, ale wtedy cały proces szukania musiała bym zacząć od początku
Chciałam ramirezki, ale akwarium za małe

Ginuha pisze:Koncepcja była taka, żeby to była tylko Ameryka Południowa, ale z uwagi na wielkość zbiornika to wybór mam prawie żaden.

Nie przesadzaj. Do kiryska zamiast danio np.:

- neon simulans (zielony) albo
- drobnoustek obrzeżony albo
- bystrzyk amandy

+ otosek przyujściowy
i masz Amerykę Płd.

Neurochirurg pisze:[ Nie przesadzaj. Do kiryska zamiast danio np.:

- neon simulans (zielony) albo
- drobnoustek obrzeżony albo
- bystrzyk amandy

+ otosek przyujściowy
i masz Amerykę Płd.

No dobra, racja trochę mnie poniosło.

jeżeli zdecydowała bym się na bystrzyka, to jakie ilości i jednego i drugiego gatunku będą najbardziej optymalne?

Za bardzo nie poszalejesz. Ja bym dał 6 kirysków i 8 bystrzyków.

Neurochirurg zmieści się tam jeszcze jakaś krewetka, albo ślimak?

Ginuha pewnie, jakieś neocaridiny można wpuścić, ślimaka też.

Neurochirurg czy z punktu widzenia krewetek ma znaczenie to, że nie mam pokrywy?

obsada na ten moment wygląda następująco:
6 kirysków Pigmejów
7 krewetek red schery

borykając się z inwazją glonów wpuściłam 3 Otoski.

Kirysków raczej w dzień nie widać, chowają sie pod korzeniami.
Zastanawiam się więc, czy wpuścić więcej kirysków i darować sobie inne rybki. Czy poczekać aż akwarium zarośnie i zobaczyć jak zaczną się zachowywać.

sorki za posty pod sobą, ale bez tego temat nie hopnie do góry.

Jak baniak zarośnie to zaczną wypływać. Jak chcesz to możesz dać jeszcze 4. U mnie pływa 20, a i tak "na raz" widzę ich może z 8

grzesi3k pisze: Jak chcesz to możesz dać jeszcze 4.

i wtedy zrezygnować już z bystrzyków?


Jak narazie to siedzę i kombinuję jak zmienić to akwarium na większe
Poza tym jestem pod wrażeniem roboty jaką zrobiły krewetki i Otoski w obżeraniu glonów. Jedna krewetka przeszła wylinkę, cieszę się jak dziecko