Wyjeżdżam na 5 dni. Bojownik jak mniemam spokojnie da radę przez ten czas na głodzie, poza tym ma świeżo wyklute krewetki.
Zastanawiam się jednak co z drugim akwarium (50l - bystrzyki amandy, kiryski, Otoski i krewetki). Światło będzie włączać się automatycznie, ale co z żarciem?
Prosić kogoś o karmienie czy kupić tą tetrę Holiday?
procedura na wypadek wyjazdu
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Nic się nie stanie. Nawet dwutygodniowy wyjazd nie powinien specjalnie wpłynąć na zbiornik poza odparowaniem wody. Jesli akwarium jest dojrzałe i jest trochę glona, to spokojnie na urlop możesz pojechać. Ryby w naturze mają niedobór pokarmu a nie nadmiar.Ginuha pisze: ale co z żarciem?
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie