[32] Sześcienna Czikulinka
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
Senior, to jest to samo podloze co w glownym baniaku po prostu w kostce zero nawozenia i nie ma CO2 tam na dole to nie ma co rosnac, bo malo swiatla, trawnika nie planowalem to ma byc bagienko
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
Pytam , bo mam zamiar cos zmienic w swoim i zaczynam myslec nawet o piasku . Jak ja nie cierpie piasku .
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
Ja wale gline pod piasek, tylko taka gline, a nie kulki GT.
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
Dawno nie było update'u.
Bojownika już nie ma, niestety złapał (prawdopodobnie od ochotki) posocznice i niestety musiałem skrócić jego cierpienia. A już był mega piękny i szukałem mu samiczki. W międzyczasie rozprawił się z krewetkami xD udało mi się pozbyć rozdętek i wrzuciłem na ich miejsce świderki, z któryc jestem mega zadowolony, nie dość że są łakomczuchami, to jeszcze świetnie przekopują piasek (który jest czyściutki, nie wiem dlaczego na zdjęciu wyszedł jakiś szarawy). Bagienko łądnie się ustabilizowało.
Jako, że zrobiło sie jakoś tak pusto, a niespodziewanie w lokalnym akwarystycznym była "dzika dostawa" to udało mi się zakupić Pygmy gourami (Trichopsis pumila). Wziąłem jak mi sięwydaje 2 samiczki i samczyka, ale jutro chyba podjadę po jeszcze 2+1, najwyżej oddam te, które nie zostaną zaakceptowane w stadku. Są jeszcze malutkie (ok. 1.5cm), ale już super świecą im się oczka i mają połysk electric. No jaram się trochę jak szczur na otwarcie kanałów
Ładnie się zaaklimatyzowały i widać, że bagienko im się podoba, jest gęsto zarośnięte z dużą ilością kryjówek.
Miał ktoś z was te maleństwa?
Bojownika już nie ma, niestety złapał (prawdopodobnie od ochotki) posocznice i niestety musiałem skrócić jego cierpienia. A już był mega piękny i szukałem mu samiczki. W międzyczasie rozprawił się z krewetkami xD udało mi się pozbyć rozdętek i wrzuciłem na ich miejsce świderki, z któryc jestem mega zadowolony, nie dość że są łakomczuchami, to jeszcze świetnie przekopują piasek (który jest czyściutki, nie wiem dlaczego na zdjęciu wyszedł jakiś szarawy). Bagienko łądnie się ustabilizowało.
Jako, że zrobiło sie jakoś tak pusto, a niespodziewanie w lokalnym akwarystycznym była "dzika dostawa" to udało mi się zakupić Pygmy gourami (Trichopsis pumila). Wziąłem jak mi sięwydaje 2 samiczki i samczyka, ale jutro chyba podjadę po jeszcze 2+1, najwyżej oddam te, które nie zostaną zaakceptowane w stadku. Są jeszcze malutkie (ok. 1.5cm), ale już super świecą im się oczka i mają połysk electric. No jaram się trochę jak szczur na otwarcie kanałów
Ładnie się zaaklimatyzowały i widać, że bagienko im się podoba, jest gęsto zarośnięte z dużą ilością kryjówek.
Miał ktoś z was te maleństwa?
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
No widzisz jak chcesz to potrafisz zrobić normalne akwarium Chociaż i tak wcisnąłeś następne chwasty psując dobre jak na ciebie akwa
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
Kostka dalej hula. Pigmeje się dobrały w parkę, jest jeszcze jedna jakaś skundlona krewetka, która się ostała. No i tyle
kostka - leniuch, nic w niej nie robię, tylko kranówy dolewam xD Z tgo wszystkiego bluszcz się tam zakorzenił nawet.
kostka - leniuch, nic w niej nie robię, tylko kranówy dolewam xD Z tgo wszystkiego bluszcz się tam zakorzenił nawet.
- Załączniki
-
- a1.jpg (594.75 KiB) Przejrzano 3559 razy
Re: [32] Sześcienna Czikulinka
Ziew dalej dolewam wody, nie otwieram filtra, czasem coś karmię. Lampka na biurku działa:
PS. ale poprzednie zdjęcie było słabe xD
PS. ale poprzednie zdjęcie było słabe xD