Forum akwarystyczne Akwaforum

Witajcie.
Moje pytanie jest dość nietypowe. Mam akwarium 170 l (60 cm wysokości), a w nim 3 aksolotle. Mam je już od ponad dwóch lat i jest im dobrze, nawet się rozmnażają. Towarzyszy im jedna ampularia. Latem chłodzę im wodę wrzucając wkłady z zamrażarki. Mają też sztuczne rośliny.
Moja żona bardzo chce mieć z nimi jakieś ryby, "żeby coś się w tym akwarium działo".
Nigdy nie trzymałem z aksolotlami rybek, bo wiadomo: albo płazy je zjedzą albo te będą im podgryzać nogi czy skrzela.
ALE zobaczyliśmy w sklepie płaskoboki i żonie baaardzo się spodobały. Wiem, że są roślinożercami, ale małe rybki by zjadały. Wyjaśniłem żonie, że oba gatunki mają zupełnie inne wymagania choćby co do temperatur. W każdym razie w sklepie zoologicznym sprzedawca powiedział jej, że w warunkach, jakie mamy (nic nie wspomniała o aksolotlach) płaskoboki dałyby radę i nie byłoby im tak źle, bo są odpornymi rybami. :/
I tu pytania dwa, choć i tak nie planuję kupić tych płaskoboków:
1. Czy płaskoboki podgryzałyby aksolotle?
2. A może jakieś inne ryby z aksolotlami trzymać (większe tęczanki czy coś powierzchniowego)?

Pamiętaj, że to drapieżniki. Możesz kupić jakieś małe rybki i zobaczyć jak się zachowują.

Znajomy ma z Aksolotle z rybami, ale jak to się sprawdza nie wiem, bo pokazywał mi tylko zdjęcia i jak dobrze pamiętam miał je ze skalarami, ale tu pewności nie mam.

A temperatura wody jaka? Bo płaskoboki preferują temperaturę 24C+, a aksolotly poniżej 20C.

a płaskoboki nie wymagają przypadkiem o wiele większego akwarium? Ponadto obawiałabym się że aksolotle długo się swoimi skrzelami nie pocieszą.
Ludzie od aksów polecają kardynałka chińskiego jako towarzystwo.