Nietypowe zachowanie ryb

[Narmer]

W swoim 45-litrowym akwarium trzymam gupiki, neony i otoski. Wszystkich ryb miałem pierwotnie 14. Niestety z gupikami jest pewien problem. W pewnym momencie zaczęły one pływać w miejscu tuż pod powierzchnią wody, kierując się w stronę napowietrzania i jakby pod prąd wody wypływającej z filtra. Początkowo myślałem, że może robią to dla frajdy, ale niestety niedawno zdechły cztery gupiki, czyli nastąpiło niemal masowe wymieranie. Pozostałe przy życiu gupiki pływają w kółko pod powierzchnią wody. Nie jest to ich zwyczajne zachowanie. Z kolei neony i otoski zachowują się zupełnie normalnie.

Tak się składa, że zdechły te ryby, które były terrozywane przez agresywnego samca, więc może miały jakąś traumę. Proszę o pomoc. Nie chcę wprowadzać nowych rybek, póki nie będę pewny, że parametry są ok.

Wykonałem testy paskowe i wyszło mi coś takiego:
NO3 - 25
NO2 - 0
GH - >21 >375
KH - 10 178
pH - 8,0
Cl2 - 0 albo 0,8 (ale to woda źródlana z Biedronki więc z pewnością nie ma w niej chloru)
CO2 - 3

Akwarium ma dopiero 3,5 tygodnia. Po dwóch tygodniach wprowadziłęm do niego obsadę. Co 2 tygodnie dodaję bakterie nitryfikacyjne Prodibio BioDigest (niestety zwykle poleje mi się więcej niż zalecane pół ampułki). Jako nawozu używam węgla w płynię firmy Aqua Hobby i planuję dokupić także potas, żelazo i może jeszcze jakieś inne, bo wiele roślin zahamowało wzrost, a niektóre mają nawet dziury w liściach lub żółkną (ktoś coś doradzi?). Nie dozuję CO2. W wyniku mojego niedopatrzenia zawatość kapsułek nawozowych, które miałem w poprzednim akwarium, znalazła się na powierzchni żwirku i rozpuszcza się powoli w wodzie. To pewnie śladowe ilości, ale mówię, bo już wszędzie szukam przyczyny dziwnego zachowania moich ryb. Woda raz na jakiś czas staje się mętna (mleczna), co zwykle ustępuje po kilku dniach. Mówi się, że gupiki to ryby dobre dla początkujących, tymczasem ja nawet z nimi nie mogę dać sobie rady.

[chemik4]

Cześć,
po pierwsze, przeniosłem temat do odpowiedniego działu,
po drugie, zdecyduj czy chcesz ryby wód twardych (żyworódki) czy wód miękkich (neony, otoski itp) bo nie da się ich połączyć w jednym akwarium.

Ogólnie w 45 litrach nie poszalejesz.

Co 2 tygodnie dodaję bakterie nitryfikacyjne

niepotrzebnie, one żyją we wkładach filtra, w żwirze itp, nie trzeba ich uzupełniać.
Napisz jakie masz rośliny, wrzuć jakieś zdjęcie. Może przekombinowałeś z nawozami i dlatego ryby tak się zachowują.
Tak na szybko podmień 50% wody i nie lej żadnej chemii. Jeśli się poprawi to mamy znalezioną przyczynę problemu.

[Narmer]

Moje rośliny:
Eleocharis parvula
Echinodorus tenellus
Bacopa monnieri
Micrantheum umbrosum
Alternanthera reineckii
Limnophila sessiliflora
Limnophila aromatica
Rotala rotundifolia


Tylko Limnophila sessiliflora rośnie szybko i jest bujna. Załączam zdjęcia akwarium. Jak widać zadomowiły się u mnie glony. Myślałem, że nawóz węglowy ograniczy ich rozwój,

[grzesi3k]

Przeciez tam prawie nie ma filtracji kolego. Do tego lejesz nawozy a masz zyworodki, ktore swoje sraja. No I jak dlugo swiecisz I czy na czuja, Bo to tez wyglada na problem.

[Narmer]

Przeciez tam prawie nie ma filtracji kolego.

Nie ukrywam, że mam tani sprzęt. Ten filtr to Aquael Pat Mini. Jaki filtr byś zaproponował do mojego 45-litrowego akwarium? Chętnie się dokształcę, jestem początkujący w tej dziedzinie.

No I jak dlugo swiecisz I czy na czuja

Świecę przez 10 godzin. Używam belki oświetleniowej Jeneca SC-40 11W, 56 ledów (49x białe, 7x niebieskie). Prawda jest taka, że przyoszczędziłem na sprzęcie, ale jestem otwarty na wszelkie sugestie.

Jeśli chodzi o dwa pozostałe przy życiu gupiki, to one pływają w miejscu tuż pod powierzchnią wody. Mam wrażenie, że ich los jest już przypieczętowany. Tylko czekać aż zejdą z tego świata. Jutro podmienię połowę wody i zobaczę czy to coś da.

[goldi_]

Ograniczając sie tylko do roślin :
W skrócie wygląda to na braki mikro (zwłaszcza Fe) . Glony na pierwszy rzut oka to braki fosforu. Aby nie było zbyt łatwo to uzupełnienie mikro może spowodować powiększenie glonów . Aby cokolwiek sensownie zaplanować brakuje informacji o zawartości fosforu . Możesz kupic test na PO4 a możesz na pałę powolutku zacząc podawać fosfor ponieważ i tak w stosunku do niektórych roślin rokowania sa niepewne z uwagi na znaczne porażenie glonami.
Z zaglonionym podłożem sobie poradzisz łatwo, odessciesz , wyczyścisz i z powrotem do zbiornika - będzie jak nowe.

Parametry wody podajesz pewnie w oparciu o testy paskowe ? hmm - w zasadzie nic nie mówią (taka ich dokładność)
Podawanie bakterii z jednej strony uzasadnione brakiem filtracji biologiczej ale z drugie strony wprowadzasz do zbiornika dodatkowy azot co z kolei powoduje zaburzenia stosunki azotu do fosforu - stąd glony

[grzesi3k]

Da sie zamontowac wieksza gabke albo podwojna? Ta teraz nie wyrabia. Lejesz bakterie, a one nie maja gdzie dzialac

Jak masz regulacje to zjedz troche z mocy. Wazne zeby rowno swiecic. Mozesz zafoliowac baniak czarna folia na dwa dni z napowietrzaniem tak zeby zero swiatla dochodzilo, moze pomoc z szybkim wybiciem glonow, a potem duze podmianki zeby ich trupy ci nie nawozily.

Pyli na szybach?

[Narmer]

Z zaglonionym podłożem sobie poradzisz łatwo, odessciesz , wyczyścisz i z powrotem do zbiornika - będzie jak nowe.

Nie rozumiem. W jaki sposób mam odessać podłoże i je wyczyścić? Nie chciałbym ruszać podłoża, w którym są już ukorzenione rośliny.

Da sie zamontowac wieksza gabke albo podwojna?

Producent daje jedynie możliwość wymiany gąbki na bardziej gęstą. Może mógłbym to jakoś przerobić, ale nie mam pomysłu, jak by to miało wyglądać. Jeśli wymieniać filtr to na jaki?

Pyli na szybach?

Nie zauważyłem żadnego pyłu.