Krewecie sa już od pewnego czasu, dwie zrobiły sie białe i dośc szybko padły, następna zrobiła sie biała w tym samym czasie co tamte i juz ponad półtora miesiąca żyje i czuje sie dobrze a mnie zastanawia co im sie stało.
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 21a668.jpg
reszta kreweci jest normalna http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... ac361e.jpg
Biała krewetka
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Krewecie były brane od akwarysty i wyglądały na zdrowe, było ich bardzo duzo od doroslych po maleńkie więc to raczej moge wykluczyć, była brana opcja zatrucia miedzią ale to tez juz moge odrzucić bo reszta czuje sie dobrze i te maluchy co sie wykluły juz u mnie i ocalały przed bojownikiem tez wyglądają ok.
Choroba nie roznosi sie nie mam pojęcia czym mogłabym leczyć, może lepiej lepiej wyeliminowac tą krewetke, ale szkoda mi jej. Teraz dawałam zapobiegawczo MFC przy wprowadzaniu nowych ryb i widze ze to im nie szkodzi.
Istnieje możliwośc że to tylko reakcja na zmiane wody i coś sie z nimi stało?
Choroba nie roznosi sie nie mam pojęcia czym mogłabym leczyć, może lepiej lepiej wyeliminowac tą krewetke, ale szkoda mi jej. Teraz dawałam zapobiegawczo MFC przy wprowadzaniu nowych ryb i widze ze to im nie szkodzi.
Istnieje możliwośc że to tylko reakcja na zmiane wody i coś sie z nimi stało?
Podnosze, biała krewetka padła, reszta jest zdrowa i nie zmienia kolorku, co chwile 2 samice na zmiane nosza jaja ale cos nie widac młodych ( jedna ciągle gubi jaja) 
Pojawił sie za to inny problem, w ostatnich 2 tygodniach uciekły mi z akwa 4 krewecie, o parametry prosze sie nie pytac bo ich nie znam Jedyna zmiana jaka nastąpiła to dodanie skałki do napowietrzania, wczesniej napowietrzanie było ale nie cały czas i przy zwykłej szarej kostce a teraz jest skałka. Czy mogła ona tak zmienić środowisko w akwa że krewetki mi czmychają ? Rybki zachowują sie ok.
Pojawił sie za to inny problem, w ostatnich 2 tygodniach uciekły mi z akwa 4 krewecie, o parametry prosze sie nie pytac bo ich nie znam
Jedyna zmiana jaka nastąpiła to dodanie skałki do napowietrzania, wczesniej napowietrzanie było ale nie cały czas i przy zwykłej szarej kostce a teraz jest skałka. Czy mogła ona tak zmienić środowisko w akwa że krewetki mi czmychają ? Rybki zachowują sie ok.
no więc tak Twoje krewetki to krewetki Caridina japonica potocznie zwane amano... nie zmienią koloru gdyż one cale swoje zycie są (białe-przezroczyste)... co do orzucania jaj... krewetki amano do rozmnazania potrzebuja slonej wody i to pewnie dlatego... a moga uciekac tylko ze względu na to że im nie pasują parametry wody... tak więc musisz popracowac nad parametrami wody albo ewentualnie zabezpoieczyć akwa np pokrywą... może być szyba, jakaś siatka albo cuś... tak żeby krewecie nie uciekły... tu masz strone o krewetkach .. pozdrawiam
http://www.akwaria.pl/krewetki/caridina_japonica.html
http://www.akwaria.pl/krewetki/caridina_japonica.html
-
MarcinX
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 4562
- Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
- Lokalizacja: Homburg / Grudziadz
Hey!
@Abrasjel. Sam sobie zaprzeczasz! Co do slonej lub slonawej wody to jest tam dokladnie napisane.... Ze mlode krewecie splywaja po wylegu do wod slonych i po osiagnieciu okolo 1cm wracaja do wod slodkowodnych. I jest tam tez napisane..."Uwaga... nie wsadzac samicy noszacej mlode do wody slonej!"
Natomiast dla dobrego rozwoju potrzebuja mlode larwy slonej wody.
Czesc Marcin!
http://www.aquadesign.pl/artykuly_html/ ... eeding.htm
@Abrasjel. Sam sobie zaprzeczasz! Co do slonej lub slonawej wody to jest tam dokladnie napisane.... Ze mlode krewecie splywaja po wylegu do wod slonych i po osiagnieciu okolo 1cm wracaja do wod slodkowodnych. I jest tam tez napisane..."Uwaga... nie wsadzac samicy noszacej mlode do wody slonej!"
Natomiast dla dobrego rozwoju potrzebuja mlode larwy slonej wody.Czesc Marcin!
http://www.aquadesign.pl/artykuly_html/ ... eeding.htm
Ostatnio zmieniony 22 maja 2006 22:25 przez MarcinX, łącznie zmieniany 1 raz.
tak sum ale czasami samice znoszą jajka w slonej wodzie... szczególnie młode samice... 
ja nie powiedziałem że tam musi być ale że tak może być... hoduję jak narazie tylko fire redy i crystale i o nich mogę powiedzieć dużo więcej a co do amano to tylko moje przypuszczenia... ogolnie rzecz biorąc młode samice na poczatku gubią jajka gdyż jeszcze nie potrafią ich do konca donosic.. pozdrawiam
ja nie powiedziałem że tam musi być ale że tak może być... hoduję jak narazie tylko fire redy i crystale i o nich mogę powiedzieć dużo więcej a co do amano to tylko moje przypuszczenia... ogolnie rzecz biorąc młode samice na poczatku gubią jajka gdyż jeszcze nie potrafią ich do konca donosic.. pozdrawiamCaridina japonica 
ale kilka młodych u mnie odchowało sie nie mowiąc o akwa skąd je kupiłam. Zbieg nieszcześliwych okoliczności np zrzucenie tymczasowego pojemnika przetrzebiło mi krewetki i obecnie mam ich tylko 5 na 100% 2 samice jedna z jajami, a druga już sie szykuje( ta co gubi) i dwie są odchowane u mnie.
Ta biała to była biała w środku ( odwłok) i chyba jednak z powodu "czegoś" a nie gatunku
Kupowałam krewetki dokładnie te i od tej osoby.
Zabezpieczyc akwa nie mam jak, wychodza po kablu od grzałki i węzyku od napowietrzania, zostają parametry a te do tej pory były raczej ok bo nic sie nie działo. Nie wiem czy zostawić tą skałke czy ja wywalić , moze jednak ona wpływa na parametry
Te dwie samice własnie obie są dośc młode, jedna miała już 3 razy jajka a druga dopiero 2 raz ( pierwsze zgubiła przy upadku pojemnika).
ale kilka młodych u mnie odchowało sie nie mowiąc o akwa skąd je kupiłam. Zbieg nieszcześliwych okoliczności np zrzucenie tymczasowego pojemnika przetrzebiło mi krewetki i obecnie mam ich tylko 5 na 100% 2 samice jedna z jajami, a druga już sie szykuje( ta co gubi) i dwie są odchowane u mnie.Ta biała to była biała w środku ( odwłok) i chyba jednak z powodu "czegoś" a nie gatunku
Kupowałam krewetki dokładnie te i od tej osoby.
Zabezpieczyc akwa nie mam jak, wychodza po kablu od grzałki i węzyku od napowietrzania, zostają parametry a te do tej pory były raczej ok bo nic sie nie działo. Nie wiem czy zostawić tą skałke czy ja wywalić , moze jednak ona wpływa na parametry
Te dwie samice własnie obie są dośc młode, jedna miała już 3 razy jajka a druga dopiero 2 raz ( pierwsze zgubiła przy upadku pojemnika).
jeśli i kabel i wężyk znajdują się z tej samej strony to możesz zrobić np z jakiejś cienkiej płtyki drewnianeij pokrywę w tej czesci akwa z malutkiki wycięciami na wężyk i grzałkę... ja tak mamewaf pisze: Zabezpieczyc akwa nie mam jak, wychodza po kablu od grzałki i węzyku od napowietrzania,
ozywiście lepsza by była szyba ale wiecej zabawy z wycinaniem 
Tylko u Ciebie pokrywa dość ładnie przylega do szyby, u mnie zamysł był taki żeby była przerwa i wygląda to tak
ustawienie filtra, wężyka do napowietrzania i grzałki
Tak z boku wygląda
To jakie to sa krewetki ? a może kundelki ? Pytam z ciekawości bo i tak są fajniusie
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 6b6ef6.jpg
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 0778d8.jpg
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 7b73ce.jpg
ustawienie filtra, wężyka do napowietrzania i grzałki
Tak z boku wygląda
To jakie to sa krewetki ? a może kundelki ? Pytam z ciekawości bo i tak są fajniusie
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 6b6ef6.jpg
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 0778d8.jpg
http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki ... 7b73ce.jpg
