Brązowienie liści
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 06 lis 2022 19:56
Brązowienie liści
Witam,
Mam problem z wywłócznikiem i kabombom. Liście, "igły" tych dwóch roślin zmieniają kolor z zielonego na brązowy. Roślina nie gnije, bardzo powoli rośnie. Same czubki są zielone. Akwarium 375l, parametry, które mogłem zmierzyć:
temperatura 26 stopni
PO4 0.5
K 20
Ca 30
Mg 9
GH 6.3
Oświetlenie power LED 66w (30x6500k, 12xfs, 12xwhite fs, 12x 8500k)
Testy kropelkowe zoolek (trochę po terminie, ale mam nadzieję, że dobrze mierzą).
Ma ktoś może pomysł, co może się dziać?
Mam problem z wywłócznikiem i kabombom. Liście, "igły" tych dwóch roślin zmieniają kolor z zielonego na brązowy. Roślina nie gnije, bardzo powoli rośnie. Same czubki są zielone. Akwarium 375l, parametry, które mogłem zmierzyć:
temperatura 26 stopni
PO4 0.5
K 20
Ca 30
Mg 9
GH 6.3
Oświetlenie power LED 66w (30x6500k, 12xfs, 12xwhite fs, 12x 8500k)
Testy kropelkowe zoolek (trochę po terminie, ale mam nadzieję, że dobrze mierzą).
Ma ktoś może pomysł, co może się dziać?
Re: Brązowienie liści
Te rośliny (a zwłaszcza wywłócznik) potrzebują krystalicznie czystej wody. nawiet niewielka zawiesina będzie sie odkładała na tych roślinach niczym na filtrze . Poza krystaliczną wodą , rośliny te nie maja wygórowanych wytmagań.
Przykładowo wywłócznik za każdym razem gdy grzebię w podłozu wyciagam z akwarium i wsadzam go po czasie jak sie woda wyklaruje . W przeciwnym wypadku mam go oszpeconego
Przykładowo wywłócznik za każdym razem gdy grzebię w podłozu wyciagam z akwarium i wsadzam go po czasie jak sie woda wyklaruje . W przeciwnym wypadku mam go oszpeconego
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 06 lis 2022 19:56
Re: Brązowienie liści
Woda jest czysta (przynajmniej tak mi się wydaje). Tak to wygląda na zdjęciach (robione przy wyłączonym oświetleniu)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Brązowienie liści
Skoro tylko przerzastolistne rosliny tak wygladają to jest to zawiesina z wody ktora sie osadza i powoduje obumieranie bo hamuje fotosynteze
Zeby byla krystalicznie czysta woda potrzeba odpowiednio duzej pojemnosci filtra biologicznego oraz skutecznego prefiltra (regularnie dosc czesto czyszczonego) przed zlozem biologicznym a ponadto wkladu Szat lub Purolite(odpowiedno czesto regenerowanego) oraz wlasciwego regularnego odmulania dna (punktowe wzruszanie osadu strumieniem wody i od razu odciaganie ) a takze brak stworzen kopiących w podlozu
Rowniez rodzaj,ilosc i sposób karmienia ma znaczenie a takze ruch wody bo o ile on musi byc to nie powinien byc zbyt silny
Zeby byla krystalicznie czysta woda potrzeba odpowiednio duzej pojemnosci filtra biologicznego oraz skutecznego prefiltra (regularnie dosc czesto czyszczonego) przed zlozem biologicznym a ponadto wkladu Szat lub Purolite(odpowiedno czesto regenerowanego) oraz wlasciwego regularnego odmulania dna (punktowe wzruszanie osadu strumieniem wody i od razu odciaganie ) a takze brak stworzen kopiących w podlozu
Rowniez rodzaj,ilosc i sposób karmienia ma znaczenie a takze ruch wody bo o ile on musi byc to nie powinien byc zbyt silny
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 06 lis 2022 19:56
Re: Brązowienie liści
Ciekawe... nie pomyślałem nawet o tym. Co do filtracji, to jest Ikola 450 oraz wewnętrzny Aquael turbo 1000.
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 06 lis 2022 19:56
Re: Brązowienie liści
W orzechu wodnym zaczęły mi się też pojawiać takie dziury i nalot. Wie ktoś może o czym to może świadczyć?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Brązowienie liści
Mi to wyglada na krasnorosty i chloroza/nekroza
Jaka jest obsada akwarium ? Nic nie zżera tych zaglonionych lisci ?
Te dziury pojawiają sie na nowych lisciach czy na starych? Sa najpierw zółte czy od razu dziurawe?
Jaka jest obsada akwarium ? Nic nie zżera tych zaglonionych lisci ?
Te dziury pojawiają sie na nowych lisciach czy na starych? Sa najpierw zółte czy od razu dziurawe?
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 06 lis 2022 19:56
Re: Brązowienie liści
Dziury pojawiają się raczej na starszych liściach. Z obsady takiej roślinożernej to są glonojady (zbrojnik niebieski). Przed pojawieniem się dziur nie widziałem przebarwień...może na 1 czy 2 delikatnie żółte. Głównie pojawia się ten zielony glon.
Re: Brązowienie liści
Na ostatnim zdjeciu widze czarny nalot na lisciu .Czy on jest czarny czy tylko mi sie tak wydaje? Sprawdz palcami czy ten czarny nalot/glon łatwo schodzi czy wrecz odwrotnie i nie chce zejsc ?
Jesli sa zółte przebarwienia to chloroza a potem w tym miejscu dziura to nekroza . Jesli to na starych lisciach to niedobór jakiegos skladnika mobilnego czyli Azot, Fosfor, Potas, Magnez , Cynk, Bor, Molibden, Nikiel . Jesli jakiegos jest za duzo moze blokowac inny i tez bedzie niedobór (tego innego) (Prawo minimum Liebiga)
Czy to jest tylko na tej jednej roslinie ? Czy na innych tez?
Jesli sa zółte przebarwienia to chloroza a potem w tym miejscu dziura to nekroza . Jesli to na starych lisciach to niedobór jakiegos skladnika mobilnego czyli Azot, Fosfor, Potas, Magnez , Cynk, Bor, Molibden, Nikiel . Jesli jakiegos jest za duzo moze blokowac inny i tez bedzie niedobór (tego innego) (Prawo minimum Liebiga)
Czy to jest tylko na tej jednej roslinie ? Czy na innych tez?
Re: Brązowienie liści
I tyle teorii. Przy okazji bor jest niemobilny (jeśli sie nie mylę)
Pierwsze skojarzenie jakie miałem po zapoznaniu sie ze zdjęciem to potas . Dość klasyczne dziury dla braków potasu . jednak wyniki badań wody temu przeczą . Azot to nie jest bo zaczynałoby sie od brzegów tzw nekroza brzeźna .
Podobne dziury będzie powodował brak węgla lub problemy z jego przyswajaniem .
To nie jest trudna roslina więc nieco zaskoczony jestem jej stanem w zestawieniem z wynikami badania wody . Oddzielne pytanie : na ile wyniki są miarodajne . Zwłaszcza potas obarczony jest sporym błędem .
Osobiście jeśli doszedłbym do ściany to :
- pousuwałbym uszkodzone fragmenty roślin
- dokonałbym całkowitej wymiany wody ( w 2-3 ratach) aby zlikwidować ew. blokady
- rozpocząłbym nawożenie zaniżonymi dawkami lecz w odpowiednich proporcjach
Pierwsze skojarzenie jakie miałem po zapoznaniu sie ze zdjęciem to potas . Dość klasyczne dziury dla braków potasu . jednak wyniki badań wody temu przeczą . Azot to nie jest bo zaczynałoby sie od brzegów tzw nekroza brzeźna .
Podobne dziury będzie powodował brak węgla lub problemy z jego przyswajaniem .
To nie jest trudna roslina więc nieco zaskoczony jestem jej stanem w zestawieniem z wynikami badania wody . Oddzielne pytanie : na ile wyniki są miarodajne . Zwłaszcza potas obarczony jest sporym błędem .
Osobiście jeśli doszedłbym do ściany to :
- pousuwałbym uszkodzone fragmenty roślin
- dokonałbym całkowitej wymiany wody ( w 2-3 ratach) aby zlikwidować ew. blokady
- rozpocząłbym nawożenie zaniżonymi dawkami lecz w odpowiednich proporcjach
Re: Brązowienie liści
Bor jest mobilny i niemobilny jednoczesnie
Re: Brązowienie liści
Możliwe - ,nie będe sie sprzeczał skoro masz taką wiedzę czyt. jesteś tego pewien.
Chociaż ciekawi mnie mechanizm tej dwojakiej właściwości . Jakaś podpowiedź ?
Chociaż ciekawi mnie mechanizm tej dwojakiej właściwości . Jakaś podpowiedź ?
Re: Brązowienie liści
Nie jestem pewien bo w sumie nie mialem takich problemow
Ale wklejam ci linki
Jesli wiesz lepiej czyt. jestes tego pewien to z pokorą przyjmne nauke . Prosze tylko o uzasadnienie czemu tak a nie inaczej
Na dole linku https://www.aqua-rebell.de/pierwiastki- ... niemobilne
Rowniez na dole https://www.aqua-rebell.de/skladniki-odzywcze-bor
Ale wklejam ci linki
Jesli wiesz lepiej czyt. jestes tego pewien to z pokorą przyjmne nauke . Prosze tylko o uzasadnienie czemu tak a nie inaczej
Na dole linku https://www.aqua-rebell.de/pierwiastki- ... niemobilne
Rowniez na dole https://www.aqua-rebell.de/skladniki-odzywcze-bor
Re: Brązowienie liści
Z lektury wynika nie tyle że jest on jednoczesnie mobilny i niemobilny lecz jego mobilnośc zalezy od specyficznych własciwości gatunkowych roślin . Czyli w jednej roślinei będzie posiadał właściwości mobilne a w innej nie . Tak czy inaczej ciekawe i wymaga dalszej penetracji tematu
Re: Brązowienie liści
Tak czy inaczej to wlasnie znaczy ze jest mobilny i niemobilny jednoczesnie choc nie w kazdej roslinie .
Zas z tekstu wynika tez ze niemobilne moga byc transportowane jesli sa w formie chelatów a takze przyswajalne przez wode bezposrednio np do nowych przyrostów wiec moze z borem tez tak jest mimo ze bedzie niemobilny w niektorej roslinie to z wody poprzez wchłanianie przez liscie byc moze bedzie dostarczony tam gdzie go brak
Tematu nie zglebialem wiec ile w tym prawdy nie wiem
W kazdym razie w innych zrodlach tez bor jest traktowany jako niemobilno/mobilny
Osobiscie mysle ze to nie ma znaczenia czy sa mobilne czy nie jesli nawozy sa w slupie wody
Do autora tematu :
Zrobil bym tu taki eksperyment ze wzial jedną kulke nawozu osmocote umiescil w kulce gliny ,wysuszyl i podlozyl głeboko pod korzenie i sprawdzil czy wtedy nie bedzie tych chloroz/nekroz
Zas z tekstu wynika tez ze niemobilne moga byc transportowane jesli sa w formie chelatów a takze przyswajalne przez wode bezposrednio np do nowych przyrostów wiec moze z borem tez tak jest mimo ze bedzie niemobilny w niektorej roslinie to z wody poprzez wchłanianie przez liscie byc moze bedzie dostarczony tam gdzie go brak
Tematu nie zglebialem wiec ile w tym prawdy nie wiem
W kazdym razie w innych zrodlach tez bor jest traktowany jako niemobilno/mobilny
Osobiscie mysle ze to nie ma znaczenia czy sa mobilne czy nie jesli nawozy sa w slupie wody
Do autora tematu :
Zrobil bym tu taki eksperyment ze wzial jedną kulke nawozu osmocote umiescil w kulce gliny ,wysuszyl i podlozyl głeboko pod korzenie i sprawdzil czy wtedy nie bedzie tych chloroz/nekroz