płukać or not to płukać

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
Stone D
Posty: 39
Rejestracja: 08 kwie 2006 11:26

płukać or not to płukać

Post autor: Stone D »

No właśnie. Chodzi o żwir kupiony w woreczkach, rzekomo gotowy do włożenia prosto do akwarium. Pan akwarystyk twierdzi, że on do siebie to wrzuca prosto z woreczka i rośliny mu rosną super, że ho ho. Ba, nawet przestrzegł przed płukaniem, że to niby pozbawia żwiru składników potrzebnych, by rośliny zdrowo rosły.
Znajomy akwarysta natomiast twierdzi odwrotnie. Nakazał mi wręcz płukanie, bo to nigdy nie wiadomo co siedzi w środku. Nie mówił, żeby sparzać a jedynie obmyś ciepą wodą.
No i kto ma rację?
Awatar użytkownika
Mireks
Ekspert akwarysta
Posty: 2580
Rejestracja: 06 wrz 2005 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mireks »

Powiem tak, płukać płukac i jeszcze raz płukac :) Po pierwsze od przybytku głowa nie boli, a nie jest to skomplikowana operacja i w razie czego masz świety spokój i ne bedziesz sobie wypominał że coś zrobiłes nie tak. Po dwa tez kupowałem takowy w woreczkach i przy płukaniu brudził jeszcze strasznie. Zatem bez dwóch zdan PŁUKAĆ :)

Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
Awatar użytkownika
chiquita:)
Pomocnik
Posty: 145
Rejestracja: 13 lut 2006 17:44
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: chiquita:) »

Ja plucze zwirek. I jak widze ten caly wyplukany 10 razy zwirek (tak pisza na opakowaniu) to mi sie krew zalewa. Pelno brudu. Jakies liscie, czy nawet kora od jakiegos drzewa. PLUKAJ zwirek ile sie da.

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Abrasjel
Akwarysta
Posty: 323
Rejestracja: 08 mar 2006 22:17
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Abrasjel »

dokładnie płucz po kilka razy... ja w swoim miałem też pełno brudu, kory drzew, zgniłych liści i muszelki :) lepiej teraz to wypłukać niż w przyszlości wyciągać z akwa :) pozdrawiam
Awatar użytkownika
zipfer
Posty: 63
Rejestracja: 14 mar 2006 12:28
Lokalizacja: Belchatow

Post autor: zipfer »

Moim zdaniem plukac, plukac, plukac i wygotowac pozadnie. Ja niby tez mialem zwir gotowy do wlozenia do akwa i tak jak pisali poprzednicy kupe lisci, kory i tak dalej. A moim skromnym zdaniem sadze ze tam gdzie szczatki lisci i kory drzew tam plesn i grzyby dla ktorych takie rzeczy sa pozywka a wilgoc ktora jest w tych workach tylko pomaga w rozwoju takich organizmow. Moze sie myle ale na moj chlopski rozum tak jest i ja swoj zwir plukalem i gotowalem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rybaczki
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 580
Rejestracja: 02 mar 2006 1:58

Post autor: Rybaczki »

Jesli zwirek pochodzi z rzeki to istnieje niestety duza szansa na przywleczenie czegos dlatego plucze zwirek kilkakrotnie nastepnie zalewam go rozstworem nadmanganianu potasu i zostawiam na godzine
Nastepnie plucze jeszcze raz i gotowe :lol:
kacperek
Posty: 17
Rejestracja: 11 kwie 2006 22:04

Post autor: kacperek »

Nie wiem jaki ty masz żwirek, ale na moim było napisane:
- żwirek płukany
- przed uzyciem wypłukać.
Awatar użytkownika
marek 14
Posty: 43
Rejestracja: 07 kwie 2006 16:06
Lokalizacja: Z wrocławia

Post autor: marek 14 »

hehe,to ze jest pisane to nic.jabys popłukał sam to bys zobaczył ze w zwirku sa jakies nieporzadane farfocle :wink:
parawie w kazdym nowym zwirku tak jest... :?
PiS- Potwory i Spółka ;) :D hehe ;]
----------------------------------------------------
Czytanie Regulaminu i używanie opcji "Szukaj" na Forum świadczy o inteligencji użytkownika...
;) ;) ;)
Awatar użytkownika
Peter
Pomocnik
Posty: 489
Rejestracja: 02 lut 2006 16:27
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Peter »

Może tak:
Jeśli chcesz mieć wodę tak mętną, że nic nie będzie widać, to nie płucz.
240L soon!
Pozdrawiam,
Piotrek
Awatar użytkownika
porki38
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 774
Rejestracja: 27 maja 2005 13:46
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka, Łódź

Post autor: porki38 »

Ja osobiście dałem na dół żwirek niepłukany a an góre płukany w równym stosunku. Woda nie mętniała przy zalaniu i jestem zadowolony z takiego rozwiązania.
Pozdrawiam
90l-SA - sprzedam
Awatar użytkownika
Peter
Pomocnik
Posty: 489
Rejestracja: 02 lut 2006 16:27
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Peter »

wydaje mi się porki, że np jak będzie mała warstwa żwirku i będziemy wkładać roślinkę, to woda może zrobić sie nieco mętna
240L soon!
Pozdrawiam,
Piotrek
lukasz.gda
Posty: 38
Rejestracja: 11 lut 2006 15:25

Post autor: lukasz.gda »

A ja dałem ciała. Nie przepłukałem żwirku, bo zamiast poczytać na forum co mądrzy ludzi piszą, to wrzuciłem i zalałem. Rzeczywiście troche świnstw pływa, woda mętna. Co najlepiej teraz zrobić? Mam nadzieje, że nie wszystko od nowa?
lee
Lesiotech
Posty: 22
Rejestracja: 29 mar 2006 11:43
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Lesiotech »

wylej całą wode wypłyucz najlepiej na druszlaku małymi porcjami inaczej będzie mętieć i będzie mieć dziwne waściwości.Np pokarm będzie sie utrzymywał na powierzchni kilka dni i rybcie nie będą chiały go jeść.
Jak coś robić to porządnie, nawet jak wymienisz całą wodę a niewypłyczesz to nic nie da.
Stary rekin
Posty: 112
Rejestracja: 05 mar 2006 23:17

Post autor: Stary rekin »

Ja musiałem płukać płukany żwirek długo i było w nim mnustwo farfocli i wyobraźcie sobie moje zdziwienie :shock: jak dokupiłem paczkę dodatkowo ale w innym sklepie i był naprawdę czysty :D
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Żwirek zawsze warto kilka razy jeszcze przepłukać, ja biore zawsze sitko, wiadro z ciepłą wodą i płucze ten żwirek kilka razy. Potem tylko jeszcze wystarczy go wyparzyć lub zalać nadmanganianem potasu na kilka godzin (przy okazji żwirek troszke ciemniejszy sie robi), biore do tego celu 2 tabletki (ok 0,2 grama) nadmanganianu, rozpuszczam go w szklance wody i zalewam tym żwirek (dobrze jeśli dodamy do tego kilka cm3 kwasu, wtedy nadmanganian lepiej utlenia wszystko co jest organiczne). Po tym zabiegu w żwirku nie ma prawa zostać ani jedna bakteria :)
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
ODPOWIEDZ