wsadzilam 4 mlode platki do bojownika (chlopca), ktory nie byl chyba zbyt szczesliwy w pojedynke w akwa 8 l. Platki sa na tyle male ze skalar je zezre a nie chcialam ich dluzej trzymac w 3 litrowym sloiku. Do mlodych 2-tyg gurami nie wsadze bo temp 5 stopni wyzsza a i czy platki nie zjedza mi gurami?? Tak wiec sa z bojownikiem, ten je troche przegania ale nie jakos szczegolnie agresywnie. Zastanawiam sie jednak czy za dwa dni nie znajde ktoregos malenstwa z obgryzionym ogonkiem albo ...wcale go nie znajde??
jak uwazacie?? glupio zrobilam, lepiej do gurami??
dzis pytanie, dzis odpowiedz
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
PTAK GROMU
- Posty: 61
- Rejestracja: 12 lut 2006 17:02
Jeżeli już naprawde nie masz je gdzie trzymać aż dorosną do odpowiednich rozmiarów aby je wpuścić do ogólnego to trzymaj je narazie w tym słoiku oczywiście z odpowiednią temp. i napowietrzaniem ale bardzo delikatnym.Dziwi mnie fakt że bojownik ich nie zjadł jeszcze a moze już ich nie ma? zApewnij im w tym słoiku w miare możliwe warunki , jeżeli mozna wogóle jakieś warunki zachować a czemu trzymasz bojownika w 8l akwa? a platki nie zjedzą gurami chyba że te są aż tak malutkie. Przecież ktoś mniejszy nie zje większej o siebie rybki a zresztą platki nie są agresywne ani drapieżne. Tylko drapierzne mogą kąsać wieksze sztuki od siebie. amasz wogóle jakieś akwa ogólne większe niż np. 25 litrów?
Akwa 240 l.
odnosze wrazenie ze chciales mnie sponiewierac
bojownik jest w 8 l bo lepiej mu w takim akwa niz w sklepie w malym pojemniczku wypelnionym do polowy woda, kupilam bojownika zeby sie nie meczyl - nie uwazam ze 8 l to malo. Gurami jak juz wspomnialam maja 2 tygodnie - sa pycie, roznica miedzy najwiekszymi a najmniejszymi ogromna, ale i tak sa takich rozmiarow ze bez problemu do pyska platce wlezie. No i temp 27, dla platek za wysoka - z tego co podaja zrodla. pytasz czy mam normalne akwa?? wieksze niz 25 l maja gurami wlasnie, 60 tke tez 
mam
mam
nie ukrywam
ze platka jedna lezala w zwirku, myslalam ze martwa ale pogonilam ja i pozbierala sie...bojownika "wysiudalam" do izolatki - sloika, bo tak bylo najprosciej (8 l akwa "pogarbacone" dlugo by lowic te male). Uwazalam bojownika za rybe terytorialna a nie zarloczna....zreszta on wlasnie gonil malenstwa, nie zjadal... Jutro wroce do pierwotnego rozwiazania..chcialam zeby platki udzielaly sie towarzysko, zakladalam ze bojownik nie zje wiec naucza sie "szacunku" dla wiekszych ryb...
Ja bym raczej wrzuciła bojownika do gurami. Nie jestem specjalistką, ale o ile sie nie mylę, jedne i drugie nleżą do ryb labiryntowych, więc mają podobne warunki życia. Jesli chodzi o temperaturę wody to wydaje mi się, że 25 st. byłoby znośnie i dla gurami i dla bojownika i dla platek. Na temat parametrów wody lepiej niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni akwaryści. A w jakim akwarium mają się platki znaleźć docelowo? (chodzi mi o wielkość)
8 litrów to męczenie ryby - tłumaczenie, że w sklepie miał jeszcze gorsze warunki nie jest dla mnie przekonujące. Jak się nie ma warunków dla rybek lepiej ich nie kupować.
Aaa.. jeszcze jedno - masz rację, że bojownik jest rybą terytoriwlną, ale jak może wyznaczyć swoje terytorium w 8 litrach, tak, żeby bylo mniejsce jeszcze dla innych rybek?
8 litrów to męczenie ryby - tłumaczenie, że w sklepie miał jeszcze gorsze warunki nie jest dla mnie przekonujące. Jak się nie ma warunków dla rybek lepiej ich nie kupować.
Aaa.. jeszcze jedno - masz rację, że bojownik jest rybą terytoriwlną, ale jak może wyznaczyć swoje terytorium w 8 litrach, tak, żeby bylo mniejsce jeszcze dla innych rybek?
wiesz, ale ten bojownik jeszcze nie skarlal.... w przeciwienstwie do twoich rybek....duzo wolnego czasu i trzeba kogos kopnac?? Uwazam ze w 8 litrach ma wystarczajaco duzo miejsca biorac pod uwage ze jest to mloda ryba... liczac jak wiekszosc 1 litr na cm ryby to ma za duzy "garnek".
Zadalam pytanie jak pogodzic 3 gat. ryb w zaleznosci od wieku i temperamentu, temperatury ....tu widze nie wiele masz do powiedzenia. POZDRAWIAM
Zadalam pytanie jak pogodzic 3 gat. ryb w zaleznosci od wieku i temperamentu, temperatury ....tu widze nie wiele masz do powiedzenia. POZDRAWIAM
Nie róbcie na mnie nagonki. Na Twoje pytanie również odpowiedziałam. Wydaje mi się, że wszystkie Twoje rybki można trzymać razem. Jeśli się mylę, niech ktoś bardziej doświadczony mnie poprawi.
Masz rację, że bojowniki są trzymane w sklepach w strasznych warunkach, ale 8 l może być tylko akwarium przejściowym, na jakiś czas. Bojownik jest sporą rybką i potrzebuje miejsca do pływania. Moim zdaniem minimum to 40 l. W ogóle uważm, że 8l akwa nadaje się tylko dla narybku. Ale oczywiście możecie się ze mną nie zgadzać.
Masz rację, że bojowniki są trzymane w sklepach w strasznych warunkach, ale 8 l może być tylko akwarium przejściowym, na jakiś czas. Bojownik jest sporą rybką i potrzebuje miejsca do pływania. Moim zdaniem minimum to 40 l. W ogóle uważm, że 8l akwa nadaje się tylko dla narybku. Ale oczywiście możecie się ze mną nie zgadzać.
hmmm
gurami maja dwa tygodnie, sa tak male ze musze dobrze wpatrzyc sie w akwa zeby je odroznic od artemii
) (niektore sa 3 razy wieksze ale tych jest znacznie mniej) Nie sadze aby ich bojownik niezjadl, nie znam natury bojownika ale instynkt podpowiada mi ze skoro bez problemu zmiesci je w gebie to zapewne je polknie, obawiam sie tez ze i platkom moze sie przydarzyc polkniecie guramiatek .... gurami moglabym przerzucic do mniejszego akwa ....ale tez tylko na chwile ale przede wszystkim nie wiem jak tego dokonac, zreszta pewnie by im zaszkodzila taka przeprowadzka. Bojownika chcialabym umiescic w wiekszym akwa, ale do tego potrzebuje wymienic 60 na wieksza, bo tu juz mam ciasno wiec poki co ma 8l. A czy sie nada do towarzyskiego akwa tez sie okaze z czasem. Dlatego wlasnie uwazam ze nie odpowiedzialas na moje pytanie...
gurami maja dwa tygodnie, sa tak male ze musze dobrze wpatrzyc sie w akwa zeby je odroznic od artemii
) (niektore sa 3 razy wieksze ale tych jest znacznie mniej) Nie sadze aby ich bojownik niezjadl, nie znam natury bojownika ale instynkt podpowiada mi ze skoro bez problemu zmiesci je w gebie to zapewne je polknie, obawiam sie tez ze i platkom moze sie przydarzyc polkniecie guramiatek .... gurami moglabym przerzucic do mniejszego akwa ....ale tez tylko na chwile ale przede wszystkim nie wiem jak tego dokonac, zreszta pewnie by im zaszkodzila taka przeprowadzka. Bojownika chcialabym umiescic w wiekszym akwa, ale do tego potrzebuje wymienic 60 na wieksza, bo tu juz mam ciasno wiec poki co ma 8l. A czy sie nada do towarzyskiego akwa tez sie okaze z czasem. Dlatego wlasnie uwazam ze nie odpowiedzialas na moje pytanie...