Witam,
Dochowałem sie jak narazie malutkich czerwieniaków (ok 3-5 mm ) .
No i tu mam problem
Mimo moich usilnych starań nie udało mi sie wychodować żadnych pierwotniaków i innych tego typu rzeczy
Na razie pokarm dla maluchów przygotowuje tak że: Do szczypty pokarmu dla narybku f-my Sera dodaję trochę płatków spiruliny , do tego kilka kropel wody i łyżką ucieram do uzyskania papki . POtem do tego słoiczka dolewam więcej wody i wstrząsam i patrzę czy jest coś na wzór zawiesiny. Gdy OK to takie coś wlewam do akwa.
Czy tak przygotowane papu wystarczy małym czerwieniakom .
Aha - w lodówce mam jakąś mrożenkę "pył" ( zapomniałem nazwy) czy ją też mogę dodawać do mojej papki ?? .
Dla zainteresowanych : aby zwiększyć szanse przeżycia młodych ( akwa ogólne) długo myślałem o doraźnym oświetleniu nocnym ... i w sklepie elektrycznym zakupiłem żaróweczkę diodową (niebieską) o zużyciu mocy 0.3W którą wkręcam w razie potrzeb do zwyklej lampki która stoi u mnie na biurko, tak więc odpada kabelkologia a nocne oświetlenie montuje kiedy chcę i zajmuje mi to 5 sekund
Szacuneczek Qbas
Czerwieniak dwuplamy - karmienie ??
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Hehehe dzięki za zainteresowanie.
Może małe nie mają jeszcze 10mm ale pływa ich niezła gromadka.
Szacuje ich ilośc na około 40 - 50szt. ale może równie dobrze być ich 80
Małe karmiłem na początku pokarmem który mi poleciłęś. ( bardzo dobry) a teraz zajadają pokarm Microgran Sery i jako mrożonkę Bosminię ( czy jakoś tak) , chociaż niektóre z maluchów przymierzają się już do płatków którymi karmię rodziców.
Wstępnie już zacząłem sie pytać po znajomych kto przyjmie po te kilka rybek odemnie . ( o ile wszystko pójdzie dobrze)
Niestety nie obeszło sie bez strat. Rodzice zatłukły 2 pyszczaki Yellow. Niestety mimo przemyślnych pułapek i polowania na nie przez 2 dni nie udało mi sie ich wyłowić, a nie chciałem robić generalnego przemeblowania.
Co do zdjęć - miałem pad dysku i powoli wgrywam programy i może w weekend uda mi sie od końca przywrócić komp do życia.
Szacuneczek Qbas
Może małe nie mają jeszcze 10mm ale pływa ich niezła gromadka.
Szacuje ich ilośc na około 40 - 50szt. ale może równie dobrze być ich 80
Małe karmiłem na początku pokarmem który mi poleciłęś. ( bardzo dobry) a teraz zajadają pokarm Microgran Sery i jako mrożonkę Bosminię ( czy jakoś tak) , chociaż niektóre z maluchów przymierzają się już do płatków którymi karmię rodziców.
Wstępnie już zacząłem sie pytać po znajomych kto przyjmie po te kilka rybek odemnie . ( o ile wszystko pójdzie dobrze)
Niestety nie obeszło sie bez strat. Rodzice zatłukły 2 pyszczaki Yellow. Niestety mimo przemyślnych pułapek i polowania na nie przez 2 dni nie udało mi sie ich wyłowić, a nie chciałem robić generalnego przemeblowania.
Co do zdjęć - miałem pad dysku i powoli wgrywam programy i może w weekend uda mi sie od końca przywrócić komp do życia.
Szacuneczek Qbas