jaka woda?

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

macwiernik
Pomocnik
Posty: 350
Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
Lokalizacja: Ho hO...

Post autor: macwiernik »

Zwirku nie czyscisz (tylko miej jakis naturalny, grys bazaltowy lub granit ewentualnie, nie taki jaki wciskaja w sklepie kolorowy, bo nie ma porow, zatkany farba i jeszcze wypuszcza swinstwo do wody, albo po prostu zwir rzeczny:) ), bo zabijasz bakterie. Mozesz z dna sciagac osad przez rurke o malej srednicy, jednoczesnie podmieniajac to 15 % wody:)
Czyszczenie kuli; to wydaje mi sie, ze nie trzeba, dopoki nie masz jakis problemow z widocznoscia nie trzeba, bo na szybkach tez legna sie pozyteczne bakterie, ale i glony - ich nie lubimy i czyscimy je podobnie jak slady po odparowaniu np. szorstka strona gabki do mycia naczyc, ale takiej nowej, 'sterylnej' gabki:)
Mozesz sobie kupic taka specjalnie na potrzeby rybek, bo to przeciez grosze:)
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"... ;)
Magda6lena
Posty: 41
Rejestracja: 19 lip 2006 20:48

Post autor: Magda6lena »

ok, dzieki za wszystkie rady:):) chciałam jeszcze wiedzieć czy zawsze sie wymienia 15% wody czy trzeba kiedys wymienic całą wode? jak to kiedy i co ile?
mate64
Posty: 184
Rejestracja: 02 maja 2006 16:28

Post autor: mate64 »

Magda6lena pisze:ok, dzieki za wszystkie rady:):) chciałam jeszcze wiedzieć czy zawsze sie wymienia 15% wody czy trzeba kiedys wymienic całą wode? jak to kiedy i co ile?
Przy restarcie baniaka, a tak to tylko i wyłącznie podmieniasz wodę.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

"hehe to ja juz nie wiem za bardzo co robić mam wziąść tylko z tej kuli 15% wody, wylac ją, wlać nową odstaną, a kamyczków sie nie czyści? a ścianki czym wtedy najlepiej czyścić z np. odparowywań? czy mam robić jeszcze jakoś inaczej"

Tak właśnie: powinnaś wymienić w kuli tak jak w każdym małym akwarium tylko część wody (15%) i nie czyścić kamyczków, nie przelewać wody do innego zbiornika a przede wszystkim nie wyjmować ryb.
I jak sama widzisz od razu: w kuli nie da sie zwykłym akwarystycznym czyścikiem zrobić porządku na szybkach.

Samo przenoszenie ryb jest dla nich ogromnym stresem, dodatkowo jeżeli robisz to za pomocą siateczki możesz niewidocznie uszkadzać rybki.

W małym akwa, do którego będę Cię serdecznie namawiać, mogłabyś robić porządki bez ingerencji w ryby: podmieniać wodę, czyścić szyby, odmulać dno. Naprawdę trzymam za Ciebie kciuki, żebyś założyła ładny i stabilny zbiorniczek pełen zadowolonych z życia rybek.

A w kuli pochoduj roślinki.
Wiesz co, ja obecnie eksperymentuję z moim malutkim dodatkowym akwa 8l i trzymam w nim na oknie rośliny z naszych polskich wód. Jest to bardzo ciekawe doświadczenie. I przyjemne dla oka.

A osad u góry ścianek akwa lub kuli to po prostu kamień powstający po obniżeniu się poziomu wody podczas parowania. Niestety, nie ma możliwości, żeby nie powstawał w takich zbiornikach, jak nasze (bez miękkiej wody).
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Magda6lena
Posty: 41
Rejestracja: 19 lip 2006 20:48

Post autor: Magda6lena »

ok, dzięki :) mam w kuli już roślinki kabombe czy cos w tym rodzaju. jak będe teraz myła kule w taki sposob jaki powinnam to moja kumpela stwierdzi ze jestem idiotką, że sie nie znam i pozabijam wszystkie rybki i tak będzie w kółko chyba, ona jest strasznie uparta i we wswzystkim chciala mi pomagać... ale ona wymienia raz na 2 tyg. całą wode, wyjmuje rybki za pomocą siatki, i jeszcze czyści tą kule mydłem a to ja już jej powiedziałam jak to zobaczyłam pierwszy raz ze to głupi pomysł to powiedziała że inaczej nie mozna i zaczeła gadać cos ze jak sie nie znam to po co mowie i cos tam dalej... :evil:

niestety normalnych ludzi to tu gdzie mieszkam chyba niema ani jednego wiec koleguje sie z nią ciągle bo czasem jest nawet fajna i normalna... RZADKOŚĆ...
Ostatnio zmieniony 21 lip 2006 18:37 przez Magda6lena, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

czy możesz poprosić Twoją znajomą o poczytanie tego forum?

A może będzie chciała przedstawić nam swoje argumenty: chętnie porozmawiamy.

Magda6lena, jeżeli mieszkasz gdzieś w moich okolicach to chętnie oddam Ci małe akwa, żebyś tylko zrezygnowała z tej kuli.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Magda6lena
Posty: 41
Rejestracja: 19 lip 2006 20:48

Post autor: Magda6lena »

ona uważa że na forum są ludzie którzy wypisują bzdury i nie znają sie ani troche a ciągle chcą pomagać

a w jakich okolicach mieszkasz Bara?

Aha mówiła mi też że niemoge wlewać ustanej wody bo wtedy powietrza w niej nie ma i moje gupiki nie będą mogły oddychać, miała racje?
Awatar użytkownika
Mireks
Ekspert akwarysta
Posty: 2580
Rejestracja: 06 wrz 2005 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mireks »

Magda6lena pisze:Aha mówiła mi też że niemoge wlewać ustanej wody bo wtedy powietrza w niej nie ma i moje gupiki nie będą mogły oddychać, miała racje?
Boże Ty słyszysz i nie grzmisz :) Ta Twoja znajoma/znajomy sorka ale bredzie i niech już więcej Tobie nie podpowiada nic kompletnie nic. Wyłacz się na jej odbiór tego co dotyczy akwarystyki, to dla dobra Twpjej przygody z rybkami.

Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
mate64
Posty: 184
Rejestracja: 02 maja 2006 16:28

Post autor: mate64 »

Magda6lena pisze:ona uważa że na forum są ludzie którzy wypisują bzdury i nie znają sie ani troche a ciągle chcą pomagać

a w jakich okolicach mieszkasz Bara?

Aha mówiła mi też że niemoge wlewać ustanej wody bo wtedy powietrza w niej nie ma i moje gupiki nie będą mogły oddychać, miała racje?

Ta jasne. Zapytaj jej szy słyszała kiedykolwiek o NAPOWIETRZANIU w akwarium. Powiem tak, oby tak dalej podchodziła do rybek to pozostanie jej kupować takie szklane na żyłkach :evil: :evil:
Magda6lena
Posty: 41
Rejestracja: 19 lip 2006 20:48

Post autor: Magda6lena »

no tak ale to chyba trzeba filtr a my nie mamy filtra... w kazdym razie ja mam rybki od 4 dni i sie nie znam więc prosze do mnie nie mieć tzw. wątów;P a ona ma rybki chyba od 3 lat...
AMNESIAC
Pomocnik
Posty: 233
Rejestracja: 11 wrz 2004 10:32
Lokalizacja: gdynia

Post autor: AMNESIAC »

Magda6lena pisze:no tak ale to chyba trzeba filtr a my nie mamy filtra... w kazdym razie ja mam rybki od 4 dni i sie nie znam więc prosze do mnie nie mieć tzw. wątów;P a ona ma rybki chyba od 3 lat...
Nie mamy do Ciebie "wątów", a pragniemy Cię jedynie uświadomić, że trzymanie ryb w takich warunkach jak robi to od TRZECH LAT Twoja koleżanka zakrawa co najmniej na obóz koncentracyjny.
Najprostszy nawet używany filtr kosztuje koło 10-15zł, więc albo odmów sobie paru przyjemności, albo oddaj ryby komuś kto się nimi odpowiednio zajmie.
pozdrawiam.
pozdrawiam, katarzyna
63L mała Tanganika
212L w drodze
mate64
Posty: 184
Rejestracja: 02 maja 2006 16:28

Post autor: mate64 »

Magda6lena pisze:no tak ale to chyba trzeba filtr a my nie mamy filtra... w kazdym razie ja mam rybki od 4 dni i sie nie znam więc prosze do mnie nie mieć tzw. wątów;P a ona ma rybki chyba od 3 lat...
Jesli chodzi o samo napowietrzanie to nie, filtr nie jest potrzebny. Zresztą co my się tu będziemy produkować. Nikt wątów do ciebie nie ma. Masz wszystko opisane w faq, masz opisane w wątku zakładanie nowego zbiornika. Jeśli chcesz zacząć hodować zdrowe i przedewszystkim spokojne rybki to przeczytaj, dopytaj na forum i będzie gites. A jeśli koleżanka twoja nie ma checi by zrozumieć że robi źle, to krzyżyk na drogę. Zobaczymy co bedzie kiedy przesiądzie się z gupików na jakiekolwiek bardziej wymagające rybki i padną jej wszystkie od razu.
Magda6lena
Posty: 41
Rejestracja: 19 lip 2006 20:48

Post autor: Magda6lena »

mate64 nieprawda ona nie ma gupikow.. ona miala bojownika chyba ze 2 lata a teraz ma prętniki karłowate czy jakos tak, tylko ze te rybki zawsze lezą na dnie i czasem płyną do gory zaczerpnąc powietrza a takto to sie nieruszaja
mate64
Posty: 184
Rejestracja: 02 maja 2006 16:28

Post autor: mate64 »

Magda6lena pisze:mate64 nieprawda ona nie ma gupikow.. ona miala bojownika chyba ze 2 lata a teraz ma prętniki karłowate czy jakos tak, tylko ze te rybki zawsze lezą na dnie i czasem płyną do gory zaczerpnąc powietrza a takto to sie nieruszaja
aAno to jest bardzo ciekawe. Bo wiesz, po pierwsze to prętniki są labiryntowcami, a to oznacza że mają labirynt, taki "sprzęt" który pozwala im oddychać powietrzem atmosferycznym, wiec natlenienie wody nie jest tak istotne. A po drugie są to ryby które zajmują środkową i górną cześć akwarium. Jak sądzisz, czy rybka która z natury jest przystosowana do zycia w górnych partiach zbiornika powinna leżeć na dnie? Samo to że tak się zachowują świadczy ni mniej ni więcej o tym ze te ryby się po prostu męczą. Nie przesadze jeśli stwierdze że twoja koleżanka to po prostu sadystka która maltretuje żywe stworzenia. Bo teraz już nie mozna powiedzieć że nie jest świadoma że źle robi. Tak niestety trzeba nazwać postawę twojej koleżanki.
Magda6lena
Posty: 41
Rejestracja: 19 lip 2006 20:48

Post autor: Magda6lena »

Sadystka...hmmm... mało powiedziane ... nie znęca sie tylko na rybkach ale na innych zwierzętach a także na ludziach... niestety tu gdzie mieszkam nikogo normalniejszego ktorego moglabym poznac i sie z nim zakumplowac.... ale i tak jakbym sie z nia w jakis sposob miala rozstac to zycie az do osiemnastki nie było by zbyt piękne... :x



Chciałam jeszcze sie spytac ile z was ma akwa. z filtrem i oświetleniem w pokoju w ktorym spi i mu to nie przeszkadza?
ODPOWIEDZ