Witam.
Tym razem mam problem z gupikiem samcem.
Dzisiaj zauważyłem ogromny jak na gupika wrzód umiejscowiony z boku za skrzelą. Wielkością przypominał pestkę czereśni. Gupik ledwo pływał, więc postanowiłem zobaczyć co to jest. Po lekkim dotknięciu wrzód pękł i ze środka wyciekło troszkę białawej substancji przypominającej ropę, oraz zaczeło coś wystawać. Było to coś co przypomina cienką nitke grubości ok0,5 mm koloru łososiowego z białawą końcówką. Próbowałem to wyjąć pensetą i po ok 2 cm się urwało. Gupik żył jeszcz pół godziny, po czym niestety zdechł.
Mam pytanie co to mogło być i czy zagraża pozostałym rybom i czy zasosować jakąś kuracje zapobiegawczą u innych rybek.
Wielki bąbel (wrzód) na gupiku.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4