Dzis zlozona ikra...

Rozmnażanie ryb w akwarium, czyli jak dochować się potomstwa

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ANATOM
Posty: 99
Rejestracja: 19 kwie 2006 18:08
Lokalizacja: Jelenia Góra

Dzis zlozona ikra...

Post autor: ANATOM »

Witam. zrobilem jak pisalem wczesniej restart zbiornika.
Otoz dzis skalary zlozyly ikre na lisciu, moje pytanie brzmi za jaki czas mozna sie spodziewac jakiegos rozwiazania ze tak to okresle :)
widac iz opiekuja sie ikro odganiaja kazda rybe ktora tam podplywa czy to glonek, kirys badz inny skalarek. sa tam tylko te dwa i caly czas jezdza "odbytnica" po tym lisciu na ktorym jest ikra.
hmmm, ma ktos jakies doswiadczenie z ikra skalarów?
pozdrawiam
paweł.
Awatar użytkownika
Saddamek
Administrator
Administrator
Posty: 1203
Rejestracja: 02 wrz 2004 21:10
Lokalizacja: Padwa Północy

Post autor: Saddamek »

cyt:
Skalar jest Pielęgnicą, pochodzi z ameryki południowej, z dorzecza amazonki. Mimo że jest trudną rybą, to jej rozmnożenie wcale nie powinno przysparzać nam kłopotów. Trzeba tylko pamiętać o zasadach, o których mowa jest poniżej...

Warunki, które potrzebuje skalar, aby się rozmnażać nie są wcale wygórowane, trzeba tylko pamiętać o temperaturze wody, jej parametrach, wielkości akwarium oraz obsadzie ryb.
Zaczynamy od temperatury: powinna wynosić ona około 27-30C, nie powinna przekroczyć 32C, parametry wody, czyli jej twardość musi się zamykać w przedziale 6,5-8,0 pH.


Wielkość akwarium można ograniczyć jedynie tak, że nie powinno być mniejsze niż 100l, choć i w mniejszych zbiornikach udało się rozmnożyć skalara, jednak im większe akwarium tym ryby lepiej będą się czuły i pozytywnie wpłynie to na ewentualne potomstwo. Obsada ryb, czyli gatunki, które będą towarzyszyć skalarom w czasie tarła w akwarium nie powinny być zbyt małe np.: neony, gdyż agresywni rodzice mogą stanowić zagrożenie dla mniejszych sąsiadów, nie może w akwarium być ryby, która była by zagrożeniem dla ikry: np.; Zbrojnikowate, lub większych ryb będących bezpośrednim zagrożeniem dla rodziców, którzy nie będą w stanie obronić ikry. Oprócz czynników, które wymieniłem powyżej jest jeszcze sprawa doboru rodziców i ich zachowania w stosunku do ikry oraz narybku. Rodzice powinni się dobrać sami, i nie powinni być rodzeństwem, gdyż niekorzystnie wpływa to na potomstwo. Ważne jest, aby rodzice nie byli odmianą czarną gdyż narybek takiej pary nie ma dużych szans na przeżycie. Gdy już spełnimy powyższe warunki to pewnego dnia możemy zauważyć jak nasi podopieczni czyszczą jakiś duży liść, kamień bądź nawet ściankę akwarium. Jest to sygnał, że przystępują do tarła, narządy rozrodcze są wyraźnie powiększone, wzrasta także agresja ryb względem współtowarzyszy.

Już teraz możemy określić płeć rodziców, narząd rozrodczy samicy jest tępo zakończony, natomiast samca ostro, drugim czynnikiem pozwalającym nam na odróżnienie płci jest to, że samica jest o wiele bardziej aktywna, jeżeli chodzi o przygotowywania do złożenia ikry, można to zauważyć np.; przy podawaniu pokarmu, samiec podpływa ku powierzchni, aby sobie pojeść, natomiast samica dalej uporczywie czyści wybrany przedmiot. Takie przygotowania trwają zazwyczaj 2-3 dni, gdy rodzice uznają ze nadszedł już czas na złożenie ikry wtedy ich agresja sięga zenitu, odganiają inne ryby, walczą z nimi, nabierają znacznych szybkości w pogoni za nimi. W pewnym momencie samica podpływa do upatrzonego i czyściutkiego przedmiotu i zaczyna składać ikrę, posuwa się tam i z powrotem składając setki malutkich beżowych jajeczek. Może ich złożyć nawet 500 szt., gdy samica zakończy składanie ikry do pracy przystępuje samiec polewając nasieniem wszystkie jajeczka, nasienie nie ma innego koloru niż woda, dlatego też wiele osób panikuje, że samiec nie zapłodnił ikry. Jest to błędne stwierdzenie gdyż samiec na pewno zapłodnił jajeczka. Gdy dojdzie już do zapłodnienia rodzice nadal uporczywie pilnują ikry, lecz z godziny na godzinę niestety ich zainteresowanie maleje, jest to wynik zaniku instynktu macierzyńskiego, powodem tego jest to, że skalary od wielu pokoleń były rozmnażane w niewoli. Po kilku godzinach zazwyczaj rodzice zjadają ikrę.............
Napisałem zazwyczaj gdyż zdarzają się pary, które są w stanie wychować narybek, niestety jest to rzadkość. W godzinę po złożeniu ikry należy przenieść jajeczka wraz z przedmiotem, na którym się znajdują do innego akwarium, może mieć ono około 10l, woda w tym akwarium musi mieć identyczne parametry jak w akwarium, w którym ikra została złożona, jest to bardzo ważne i należy o tym pamiętać. Więc najlepiej jest po prostu przelać wodę do mniejszego akwarium z większego. Temperaturę należy podnieść o około 1-2C, najlepiej, gdy wynosi ona około 29-30C. Ikra narażona jest na działanie bakterii, które powodują jej pleśnienie, możemy stracić nawet około 70% jajeczek, najlepszym sposobem, aby temu zapobiec jest dodanie do wody kilku kropel Akryflawiny lub Biodesinalu firmy Tropical, co gruntownie ogranicza procent spleśniałych jajeczek, nawet 1-5%.


Kolejnym czynnikiem, o którym musimy pamiętać jest nieustanne napowietrzanie jajeczek, bąbelki powietrza muszą delikatnie ocierać się o jajeczka, w ty celu możemy wykorzystać filtr, którego wylot kierujemy na jajeczka, lub napowietrzacz z zainstalowanym kamieniem napowietrzającym. Akwarium musimy zasłonić, aby ograniczyć dostęp światła, które jest szkodliwe dla ikry. Tak zainkubowane jajeczka zostawiamy w spokoju na 5 dni, jedynym zabiegiem, o którym trzeba pamiętać jest usuwanie spleśniałych jajeczek. Po trzech dniach możemy zajrzeć do akwarium i zauważyć, że z jajeczek wystają ogonki, które nieustannie machają, jest to sygnał, że maluchy przygotowywują się do wyjścia z osłonki. Po dwóch dniach wyklute skalarki leżą na dnie i jedzą woreczek żółciowy, który jest ich naturalnym zapasem pożywienia na pierwsze dni. Gdy po około dwóch dniach woreczek zostanie wchłonięty skalarki zaczynają pływać w poszukiwaniu pożywienia, w tym czasie musimy już sami zadbać o jedzonko dla naszych podopiecznych. Moim zdaniem najlepszym pokarmem dla narybku skalara jest artemia, proces jej wylęgu dokładnie opisze w osobnym artykule.
Artemię podajemy kilka razy dziennie w niewielkich porcjach, maluchy bardzo chętnie jedzą artemię gdyż jest ona odpowiednio mała i się porusza. Dla ułatwienia podaje numer gg, (5284274) pod którym można zamówić artemię, jest to zaufane źródło. Artemie możemy podawać razem z witaminami, np.; fischtamin firmy Sera, podajemy wg, zaleceń za ulotce. Maluchy przyjmują samą artemie przez pierwsze 2-3 dni, potem należy dodać do niej Micron firmy Sera, którym stopniowo ograniczamy artemie, dzięki czemu po około 10 dniach narybek jest już przyzwyczajony do Micronu i możemy stopniowo podawać różne drobno utarte suche mieszanki np.: TetraMin mini. Od pierwszego dnia życia narybku należy stosować regularną podmianę wody, około 20-30% dziennie, jest to bardzo ważne, gdyż usuwa nadmiar azotanów w wodzie. Prawidłowo karmione rybki rosną bardzo szybko, ładnie się wybarwiają i już po 1,5 tygodnia nabierają kształtów skalara, a nie jak dotychczas gupika.
Z jednego tarła możemy uzyskać nawet 400-500 osobników. W moim przypadku już z trzeciego miotu uzyskałem około 40 osobników, wszystko, dlatego że za późno dowiedziałem się o istnieniu atemi. Wszystkim chcącym rozmnożyć tą piękną i majestatyczną rybę życzę sukcesów, a w razie pytań zapraszam do kontaktu.

Autor: Rafał Maj
(jest to podpięte powyżej ale coś mi sie pokiełbasiło na serwerze i dobiero zobaczyłem że nie działa :lol: I na przyszłość patrz gdzie zakładasz temat :)
ODPOWIEDZ