Dziwny wygląd i zachowanie mojej krewetki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Dziwny wygląd i zachowanie mojej krewetki
Z moją krewetką dzieje się coś dziwnego. od czasu podmiany wody. Najpierw siedziała ciągle pod korzeniem i coś tam jadła, ciekawe co, jak tam nic nie było. Potem przeniosła się za bacopę i teraz ciagle tam siedzi i albo je albo po prostu siedzi i sie nie rusza. Stała się też taka jakby bardziej blada, nie mleczna, ale ona taka była przez cały czas. Co sie z nią dzieje? Czy to oznaka jakiejś choroby?
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Albo tak, jak powiedzial sum - bedzie zrzucala skorupke, albo jeszcze mozliwe, ze to reakcja na podmiane wody. Krewetki sa bardzo delikatne, szczegolnie na roznice temperatur i roznice pH, wiec wystarczy, ze ja ta podmianka "dotknela" i sie zamknela w sobie:)
Moj zbrojnik potrafi sam zmieniac w pol godziny kolory i robic mi stres, czy to nie jakas choroba
A krewecia - jesli przezyje najblizsza dobe (a powinna ) to dojdzie powoli do siebie wraz z "brudzeniem" sie wody
Moj zbrojnik potrafi sam zmieniac w pol godziny kolory i robic mi stres, czy to nie jakas choroba
A krewecia - jesli przezyje najblizsza dobe (a powinna ) to dojdzie powoli do siebie wraz z "brudzeniem" sie wody
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Hej!
Nie przejmuj sie, to normalne. Teraz po zrzuceniu starej 'wylinki' krewetka bedzie apatyczna i mozesz jej nawet nie widziec:)
Urok linienia jest taki, ze teraz jest miekka jak glut, rosnie bardzo szybko i dopoki nowy pancerzyk w pelni nie stawardnieje (jakies 2 - 3 dni) to bedzie siedziec w ukryciu - delikatny nawet uraz mechaniczny moglby sie skonczyc tragicznie:)
Wiec nie probuj jej rozruszac, niech siedzi w kokosie/pod korzeniem, gdzie chce i niech rosnie!
Pozdr!
Nie przejmuj sie, to normalne. Teraz po zrzuceniu starej 'wylinki' krewetka bedzie apatyczna i mozesz jej nawet nie widziec:)
Urok linienia jest taki, ze teraz jest miekka jak glut, rosnie bardzo szybko i dopoki nowy pancerzyk w pelni nie stawardnieje (jakies 2 - 3 dni) to bedzie siedziec w ukryciu - delikatny nawet uraz mechaniczny moglby sie skonczyc tragicznie:)
Wiec nie probuj jej rozruszac, niech siedzi w kokosie/pod korzeniem, gdzie chce i niech rosnie!
Pozdr!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...