KMno4 a ślimaki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
KMno4 a ślimaki
niestety zalęgły się u mnie w akwa ze ślimakami wypławki (ktoś tu na forum tak mi je kiedyś z opisu rozpoznał). Zapomniałam wtedy spytać czy mogę je potraktować KMnO4 i jak na to zareagują slimaki (bardzo mi zależy, by nic im się nie stało). Z góry dzięki za opinie !
Pytanie jest dość proste - cytuję "niestety zalęgły się u mnie w akwa ze ślimakami wypławki (ktoś tu na forum tak mi je kiedyś z opisu rozpoznał). Zapomniałam wtedy spytać czy mogę je potraktować KMnO4 i jak na to zareagują slimaki ...".Mireks pisze:Nie rozumiem pytania, ślimaki chcesz traktować KMnO4 a mają zostać? Czegoś nie rozumiem, to mają być czy też nie?
A tak poza tym - na szybie mam dużo jajeczek ślimaków i nie bardzo wiem czy da się je wyjąć z akwa ... Rozumiem, że jak trego nie zrobię, przepadną pod wpływem działania nadmanganianu ?
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Hej!
A wiec z tymi jajeczkami... Mozesz je wyjac, tylko bardzo delikatnie. Najpierw musisz nimi delikatnie poruszac przy szybie, az sie odkleja, mozesz je zwilzyc delikatnie, najlepiej listkiem, bo palce bywaja zdradliwe... I przeniesc je do innego akwa, z woda o (najlepiej) takich samych parametrach, mozesz je dac na plywajacym listku, albo czyms innym, potem slimaczki od razu zleza do wody.
PozdR!
A wiec z tymi jajeczkami... Mozesz je wyjac, tylko bardzo delikatnie. Najpierw musisz nimi delikatnie poruszac przy szybie, az sie odkleja, mozesz je zwilzyc delikatnie, najlepiej listkiem, bo palce bywaja zdradliwe... I przeniesc je do innego akwa, z woda o (najlepiej) takich samych parametrach, mozesz je dac na plywajacym listku, albo czyms innym, potem slimaczki od razu zleza do wody.
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
luna, rozumiem że masz akwarium z ampulariami albo ślimakami, na których Ci bardzo zależy.
Niestety, stosowanie KMnO4 może wybić nie tylko wypławki ale i pozostale organizmy. Aczkolwiek raz odkażając rośliny właśnie nadmanganianem przez 15 minut, po wyjęciu roślin i ich dokładnym wypłukaniu stwierdziłam w wodzie obecność żywego rurecznika. Sztuk 1 ale był. Więc nie zawsze KMnO4 wszystko wybija.
Ale ślimaki radzę Ci wyjąć.
Niestety, stosowanie KMnO4 może wybić nie tylko wypławki ale i pozostale organizmy. Aczkolwiek raz odkażając rośliny właśnie nadmanganianem przez 15 minut, po wyjęciu roślin i ich dokładnym wypłukaniu stwierdziłam w wodzie obecność żywego rurecznika. Sztuk 1 ale był. Więc nie zawsze KMnO4 wszystko wybija.
Ale ślimaki radzę Ci wyjąć.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dziękuję wszystkim za zaangażowanie . Już odpowiadam - mam oddzielne "ślimakowe" akwarium, celowo przeznaczone na ich hodowlę (bez obaw, że coś zrujnują), gdyż kiedyś jak miałam pierwszego kolcobrzucha, zjeździłam całe miasto by w jakimś zoologiku dostać choćby jednego ślimaka (a są podstawowym pokarmem tych rybek). W końcu znalazłam kilka i teraz je starannie hoduję bym znów nie musiała zaliczać wszystkich sklepów i czuć się jak wariatka , która zawzięcie szuka tego, co wszyscy tępią. Zatem ślimaki są dla mnie cenne (jako niezbędny pokarm dla kolcobrzucha), natomiast wypławki niekoniecznie, stąd się wzięło moje pierwsze pytanie. Aha, nie chodzi o żadne wyjątkowe ślimaki - ot zwykłe zatoczki (choć można by je uznać za niezwykłe, bo naprawdę z trudem je znalazłam w n-tym zoologiku). A co do szkodliwosci ślimaków dla roślin - może to dziwne, ale ja to moje ślimakowe akwarium uważam za sanatorium dla roślin. Gdy w dużym akwa rośliny za bardzo obrastają glonami, to przy okazji przemeblowań, przesadzania itp. wkładam je na kilkudniową "terapię" do ślimaków. Po 3 dniach roślina jest jak nowo narodzona, odżywa i rozrasta się jak po nie wiem jakich nawozach, a to tylko ślimaki dokładnie zjadają wszystkie wstrętne glony. Niestety przez te wypławki boję sieteraz wkładać rośliny na "rekonwalescencję" do ślimaków ... A najgorsze jest to, że pani w aptece oznajmiła mi, że KMnO4 można dostać tylko na receptę i na dodatek trzeba składać specjalne zamówienie ...
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Ja bym zerknal do sklepu z czysta chemia, nie apteka... Tam to jest wywiad jak czlowiek chce kupic strzykawke...
W Lublinie na stowe znajdziesz sklep z odczynnikami chemicznymi, tego typu, jakie moga byc potrzebne na wyposazenie pracowni... Tam nikt nie bedzie pytal (chyba...) , bo i stezony kwas solny mozna kupic...
W Lublinie na stowe znajdziesz sklep z odczynnikami chemicznymi, tego typu, jakie moga byc potrzebne na wyposazenie pracowni... Tam nikt nie bedzie pytal (chyba...) , bo i stezony kwas solny mozna kupic...
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
luna, w Białymstoku miałam to samo: w jednej aptece powiedziano mi, że nadmanganian jest składnikiem jakiegoś narkotyku i stąd nie może być dowolnie sprzedawany w aptekach. Niemniej w innej aptece KMnO4 dostałam (50 tabletek w fiolce) i jak będziesz potrzebować, to wrzucę Ci część w kopertę i wyślę pocztą gratis. Wystarczy, że podasz mi adres na PW i ewentualnie ilość tabletek.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Rzeczywiście, są jeszcze apteki gdzie da się kupić nadmanganiam. Wielkie dzięki za ofertę pomocy ! . Ponieważ środek kupiłam i chcę wreszcie zrobić "czystkę wypławkową" w akwa, poradźcie mi ile nadmanganianu wrzucić (jaką część tabletki) i czy nie zaszkodzi on na pewno roślinom (gdzieś wyczytałam nawet, że potas je wzmocni, ale czy na pewno ?). Nie wiem też co począć z wypławkami, które ocaleją na skutek zdejmowania ślimaków i jajeczek z roślinek i wyławiania ich do oddzielnego naczynia ...
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Hej! Potas sam w sobie jest pierwiastkiem bardzo waznym dla rozwoju roslin:)
Bardzo:) Bierze udzial w wielu szlakach enzymatycznych, a jego niedobor objawia sie chloroza i nekroza Sama pompa sodowo-potasowa... Ale to juz takie ciumciam;)
Zazwyczaj podaje sie go w innych zwiazkach KCl i K2SO4, ale szczerze to chodzi o same jony K+, a takie z nadmanganianu powstana
Potas ciezko przedawkowac, jesli nie lejesz za duzo makro- nawozu to nie ma problemu A zaszkodzic moze tylko mlodym roslinkom, wiec stare przetrwaja (w razie czego) i wypuszcza nowe rozlogi;)
PozdR!
Bardzo:) Bierze udzial w wielu szlakach enzymatycznych, a jego niedobor objawia sie chloroza i nekroza Sama pompa sodowo-potasowa... Ale to juz takie ciumciam;)
Zazwyczaj podaje sie go w innych zwiazkach KCl i K2SO4, ale szczerze to chodzi o same jony K+, a takie z nadmanganianu powstana
Potas ciezko przedawkowac, jesli nie lejesz za duzo makro- nawozu to nie ma problemu A zaszkodzic moze tylko mlodym roslinkom, wiec stare przetrwaja (w razie czego) i wypuszcza nowe rozlogi;)
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...