dziwny kirysek
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
dziwny kirysek
Nareszcie przypomniało mi się, że już od dawna chciałam zadać to pytanie - a mianowicie kiedyś dokupiłam do stadka malutkiego kiryska pstrego, miał dosłownie ze 2 cm. Obecnie znacznie urósł i tym bardziej rzucają się w oczy jego nietypowe płetwy - grzbietowa i piersiowe. Są one tak długie, że wszystkie trzy, gdy są złożone, wystają poza koniec płetwy ogonowej (a więc są dłższe niż długość ciała). Piersiowa ciągnie się wzdłuż całego ciała i zagina się na końcu, sięgając jakiś centymetr poza ogon (na dodatek strasznie sie strzępi), zaś piersiowe są jeszcze dłuższe. Nigdy nie widziałam wcześniej takiego "weloniastego" kiryska i obserwuję też, że te długaśne płetwy utrudniają mu manewrowanie wśród roślin i kryjówek. Zaznaczę, że gdy go kupiłam, miał normalne proporcjonalne płetwy. Co Wy na to ?
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Skurkowaniec
To pewnie jakas wyselekcjonowana odmiana... Albo po prostu przypadkowa mutacja... Mogl sie tez gdzies zawieruszyc z 'weloniastej' hodowli...
A co zrobic...? Cieszyc sie, ze masz oryginalna rybke Dopoki nie bedzie tepiony przez inne rybki, to nie ma sie czym przejmowac, a jak cos sie bedzie dzialo, to i bedziemy sie martwic...
PozdR!
To pewnie jakas wyselekcjonowana odmiana... Albo po prostu przypadkowa mutacja... Mogl sie tez gdzies zawieruszyc z 'weloniastej' hodowli...
A co zrobic...? Cieszyc sie, ze masz oryginalna rybke Dopoki nie bedzie tepiony przez inne rybki, to nie ma sie czym przejmowac, a jak cos sie bedzie dzialo, to i bedziemy sie martwic...
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
ten mój kirysek właśnie też ma tak zagiętą płetwę grzbietową, tyle, że zagina się ona kawałek za tułowiem, czyli jest jeszcze dłuższa. Szkoda, że nie mam fotki, bo on wygląda z góry jak malutki boeing . A dla ułatwienia zrobiłam mały schemacik, niezbyt rewelacyjny, ale może pomoże wczuć się Wam w moje zadziwienie
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 05a86.html
mate64 - jak wstawiłeś tutaj fotkę ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 05a86.html
mate64 - jak wstawiłeś tutaj fotkę ?
Piękny rysunekluna pisze:ten mój kirysek właśnie też ma tak zagiętą płetwę grzbietową, tyle, że zagina się ona kawałek za tułowiem, czyli jest jeszcze dłuższa. Szkoda, że nie mam fotki, bo on wygląda z góry jak malutki boeing . A dla ułatwienia zrobiłam mały schemacik, niezbyt rewelacyjny, ale może pomoże wczuć się Wam w moje zadziwienie
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 05a86.html
mate64 - jak wstawiłeś tutaj fotkę ?
jak dodajesz fotki w fotosiku, to wybierasz odpowiedni kod i wklejasz tu, w treści posta:
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Kirysy odbywają tarło i składają ikre. Więc to że kirys był gruby to nie wina ciąży ( bo one nie są żyworódkami)..mate64 pisze:Ha i wszystko jasne, powodem chowania się "skurkowańca" była jak podejrzewałem ciąża. Pojawił się żywszy i chudszy
Skoro piszesz że kiryski szaleją to sprawdzaj czy samica ma pod brzuchem jaja (trzyma je płetwami). Jeżeli tak to niedługo jaja znajdzą się gdzieś na szybie i/ lub na roślinkach.
Również posiadałam odmianę weloniastą (kirysa spiżowego) niestety nie z każdymi rybami mogą takie odmiany meszkać.