Próbowałem kiedyś z bateryjką, ale jakoś tak bez efektów...
pytałeś o 220 Skuteczne na maxa, ale próbowałem jedynie w garnczku (z korkami nie było problemu!!!). W akwa nie zaryzykowałem, bo nawet bez ryb nie byłem pewien, czy nie uszkodzę roślin... Zresztą ktoś na forum mi odradzał tego typu eksperymenty (chyba nawet zamknęli wątek
Reasumujac - tak jak uparcie powtarza Mireks - bocje wspaniałe. Od czasu gdy je nabyłem, problem ślimakó mam z byka (200 l.).
Powodzenia w walce
Mialem wlaczone 2x4,5v lacznie to chyba z 20h i chcialem juz wylewac stara wode i nalac nowa gdy wpadlem na pomysl zeby wylowac pare slimakow i zobaczyc co z nimi. Okazalo sie ze jeden zaczal sie poruszac ( . Zostawiam 2x bateryjki na kolejna noc. A tka przy okazji moze jakas trucizne doradzicie ?? Tak zeby miec 100% pewnosci bo nie chce przez to jeszcze raz przechodzic ...
Jesli chodzi o atak chemiczny to polecam flubenol
Znajdziesz go u weterynarzy 1/2 tabletki rozpusc w wodzie destylowanej lub osmotycznej i wlej do akwa Procz slimakow pozbedziesz sie pasozytow i innych nie proszonych gosci
Rybaczki pisze:Jesli chodzi o atak chemiczny to polecam flubenol
Znajdziesz go u weterynarzy 1/2 tabletki rozpusc w wodzie destylowanej lub osmotycznej i wlej do akwa Procz slimakow pozbedziesz sie pasozytow i innych nie proszonych gosci
ale na ile litrow ?? Ile to kosztuje ?? Czy preparaty z zoologicznego sa nieskoteczne ??
Witam.SnoozE,z tego co widać,w obsadzie zbiornika masz Bocję wspaniałą.Daj sobie spokój z eksperymentami-chemią itd.To kwestia czasu jak bocja wytnie całą obsadę ślimaków w pień.U mnie w 240 l. dwie sztuki zrobiły całą robotę bez żadnych kombinacji.Pozdrawiam
Dawk wynosi okolo 1 tabletka na 500l tak ze 1/2 mozesz smialo wrzucic
Ten lek nie jest z zologicznego tylko od weterynarzy
Jesli nie przedawkujesz go to nie bedzie klopotow osobiscie leczylem nim moje dyski z przywr
Juz dalem limna-tox + okolo 40h 2x4,5V za chwile wylewam wode i naleje nowej + wegiel. Za jakis tydzien moze wpuszcze rybki ... mam nadzieje ze juz po slimorach ...
Podmienilem cala wode nalalem nowej ...i zobaczylem 2 ledwo ruszajace sie slimory. Na wszelki wypadek dalem znow limna-tox poczekam do jutra i znow podmienie wode....
Masakra po tych wszystkich truciach bateriach i wylewaniu wody dzis zaczalem sie przygladac zbiornikowie i pomyslalem ze moze wpuszcze rybycie a tu moim oczom ukazal sie widok nie z tego swiata W ZBIORNIKU plywa sobie jedna mala rybka dopiero co wykluta LOL
Skuteczne na maxa, ale próbowałem jedynie w garnczku (z korkami nie było problemu!!!). W akwa nie zaryzykowałem, bo nawet bez ryb nie byłem pewien, czy nie uszkodzę roślin... Zresztą ktoś na forum mi odradzał tego typu eksperymenty (chyba nawet zamknęli wątek 
( . Zostawiam 2x bateryjki na kolejna noc. A tka przy okazji moze jakas trucizne doradzicie ?? Tak zeby miec 100% pewnosci bo nie chce przez to jeszcze raz przechodzic ...