[54L] barwniaki czerwonobrzuche - nowe foto

[AMNESIAC]

Dzis po porannej podmianie wody dostrzeglam małe barwniczatka Sa dosc spore, samodzielnie pobieraja pokarm (dobre glony nie sa zle ) i ogronmie sie z nich ciesze





Przepraszam za jakość zdjęć - były wykonane pod wpływem emocji

[BARA]

Gratuluję! A zdjęcia całkiem całkiem. Przyjemnie popatrzeć.

[chiquita:)]

Akwa bardzo ładnie porośnięte i z przestrzenią do pływania. I te oświetlenie achh. Gratuluję małych.

Pozdrawiam

[Brian]

Akwa super
Moje małe teżtak wyglądały

Fajnie wygląda ta pusta przestrzeń op lewej stronie. Też myśle o czymś takim w moim baniaku, przywiozłem kilka korzenie z zakopca, żwir z dunajca więc cobaczymy co z tego wyjdzie .

P.s
Będąc w zakopcu nad strumykami itp. pozwoliłęm wziąśc sobie trochę wody i zbadać co w niej piszczy
I jak się okazało:
pH - 6
Two - 8
Tww - 4
Coś wspaniałego jak dla mnie szkoda, że tam nie mieszkam
Założyłbym duży baniak, a woda byłaby za darmo W zimie coś by się wymyśliło Moga żyć tam jakieś bakterie czy coś w tym stylu, ale chyba bym zaryzykował.

Czołem

[august]

bardzo ładne akwa gratulacje

[AMNESIAC]

Dziękuję wszystkim za miłe słowa
'Przecinki' narazie mają się dobrze, pływają między korzeniami i skubią glony.

Moje małe też tak wyglądały

Współczuję. Mam nadzieję, że moje nie podzielą takiego losu. Rodzice wprawdzie dobrze ich pilnują, ale znając apetyt współmieszkańców...

(...)Moga żyć tam jakieś bakterie czy coś w tym stylu, ale chyba bym zaryzykował.

Ja bym się o bakterie nie martwiła. Jedynie może o jakieś inne zanieczyszczenia np. z kwaśnych deszczy, ale pewnie przesadzam
pozdrawiam

[Brian]

Hmm kwaśne deszcze, wiesz w zakopcu jest mase takich strumyków które wypływają prosto z ziemi więc nie ma co się martwić o zanieczyszczenia kwasnymi deszczami

P.s
Woda która teraz zostanei wchłonięta przz ziemi może wypłynąć dopiero za 1000 lat tak to widzisz jest.

Czołem

[AMNESIAC]

Witam!
Po krotkiej przerwie i trzech tarlach akwa obecnie wyglada jak ponizej. Ostatnie tarlo mialo miejsce 3 dni temu - stad na zdjeciach brak samicy schowanej w kokosie miedzy korzeniami.

54L brutto,

Woda:
temp = 26*C pH = 7,5 dH = 16 NO3 = ~3 mg/l

Obsada:
2* Pelvicachromis pulcher + nieokreslona liczba dzieci w roznym wieku,
3* Otocinclus sp.

Rosliny: Vesicularia dubyana, Microsorium pteropus, Microsorium pteropus 'windelov', duzo martwego drewna i glonu .

Filtr: Eheim 2211 (ceramika, wata, tetra Bio-balls),

Grzanie: AquaSzut 100W z termostatem

Swiatlo: Sylvania GRO-LUX 15W na elektronice i alu odbłysniku




Ojciec rodziny


Jedno ze starszych dzieci



pozdrawiam!

[diiyin]

lollllllll piękny kolor oświetlenia no i akwarium świetnie się prezentuje. Marzę o równie pięknym akwarium.

[kiler]

Akwa śliczne Takze myslalem nad tym by do mojego 96 litrowego akwa wpuścić dwie pary barwniaków czerwonobrzuchych badz szmaragdowych albo w układzie 1 samiec i 2-3 samiczki chciałbym pozostawic w akwa tez moje kiryski(4 sztuki) i rodzinke zbrojnikow niebieskich (3 dorosłe i 4 mlode) co Wy na to ? Czy lepiej miec tylko i wylącznie jedna pare barwniakow.Kirysy były by odławiane na czas tarla barwniakow a rodzice mieli by cale akwa dla siebie dzielac je jedynie ze zbrojnikami.96 litrow wystarczyło by dla pary badz dwoch par barwniaków ?
Myslalem tez nad obsada para barwniakow i para ramirez badz pielegniczek zoltych ale chyba pozostane przy barwniakach.Co o tym sadzicie ?
Pozdrawiam

[marcu]

Przepiękne akwarium.

Tylko mam jedno małe pytanko. Mianowicie ta roślina Vesicularia dubyana
to pospolity mech jawajski czy jego jakaś odmiana??
Jeśli tak to gdzie takowe cudo można zdobyć??? I ile kosztuje??
Pozdrawiam

[AMNESIAC]

Dziekuje Wszystkim za mile slowa!
@kiler
Bywa ze ryby maja rozne temperamenty, ale moich barwniakow z innymi rybami oprocz moze otoskow, ew. zbrojnikow niebieskich (ktore maja spokoj jak sie nie ruszaja albo w nocy) nawet w akwa 96l sobie nie wyobrazam. Kiedys w moim akwa plywaly rowniez kirysy pstre i kilka neonkow. Tarlo przezyly bez szwanku, ale z chwila wyprowadzenia mlodych z kokosa ich dni wygladaly na policzone, wiec musialam je przeniesc do nowego domu. Rodzice pozostawali agresywni przez czly czas wychowu narybku czyli okolo 3 tygodni, nawet starsze dzieci dostawaly bęcki. Twoje kirysy musialyby ten czas odczekac gdzies indziej, wiec mysle ze niewarto ich na taki stres narazac.
@marcu
Wg mnie to najzwyklejszy mech jawaj, tylko ze u mnie wersja zaniedbana. Nie ruszam go bo to azyl dla starszego narybku. Dostalam go w zoologu za 4zl. Teraz jest chyba bardziej dostepny niz kilka lat temu.

pozdrawiam!

[kamil50]

Cześć, mam małe pytanie czy samiec barwiniaka nie atakował kirysków ani neonków.Bo mój samiec jest agresywny w stosunku do współmieszkańców i gania strzasznie samice