Pleśń w akwarium

ango · Post autor: **ango** » 08 wrz 2006 8:48

Proszę o pomoc w następującej kwestii. Zmieniałem wystrój akwarium z myślą o nowej obsadzie. Miałem w akwaruim korzeń, który leżał w nim ze 2 lata. Gdy go myłem, pewne jego części wykruszyły się. Po umyciu umieściłem go w akwarium, zalałem akwa i wszystko w akwarium uruchomiłem, czekając na ustabilizowanie parametrów. Dziś już miałem kupić ryby, ale rano dostrzegłem w miejscu, gdzie korzeń się ukruszył, pleśń. Po powrocie z pracy korzeń wyjmę i wygotuję, powinno to wystarczyć. Ale nie wiem, czy muszę wymieniać całą wodę, płukać kamienie itd. Pomóżcie, doradźcie.

Mireks · Post autor: **Mireks** » 08 wrz 2006 9:26

Hmmm....no szkoda ze przy zmianie akwa od razu nie wygotowałes korzenia, ale coż. Na moje niekoniecznie musisz wymieniac cała wode. Zrób porządna większa niz zwykle podmiane, dodaj środków uzdatniających wode i powinno to wystarczyć. Mam nadzieję, że nic złego się dziać nie powinno.

Pozdrowienia

Saddamek · Post autor: **Saddamek** » 08 wrz 2006 9:32

A jakby coś to profilaktycznie możesz tać rozpuszczoną tabletke nadmanganianu potasu myślę że 1 tabletka na 100l wody (woda przez jakiś czas będzie od fioletowej to herbacianej

) ale filtr da rade, przy większych dawkach roślinny mogą odczuć nieco ten środek. Albo pomocz korzeń w roztworze nadmanganianu (wtedy większą dawkę np. 1 tabletka na 10 l wody - oczywiście w osobnym zbiorniku) później go wypłucz i wygotuj, uważaj bo środek silnie plamiący ..... (zalecam rękawiczki na dłoniach)
powodzenia

ango · Post autor: **ango** » 08 wrz 2006 9:59

Nie wygotowałem, bo nie sądziłem, że korzeń, który tyle leży w akwarium trzeba na nowo wygotować. Ten stary korzeń po prostu wyrzucę, kupię nowy i nowy spreparuję. Dzięki za rady.

Mireks · Post autor: **Mireks** » 08 wrz 2006 10:12

Jak kupisz nowy ze sklepu to z pewnościa bedzie juz spreparowany, 2ystarczy dopbrze wypłukać w gorącej wodzie i jest OK. pamietaj ze korzen nie moze byc z drzewa liściastego

Pozdrowienia

MarcinX · Post autor: **MarcinX** » 08 wrz 2006 10:22

Hey!
Mireks myslal napewno o iglastych drzewach...

Czesc Marcin!

Saddamek · Post autor: **Saddamek** » 08 wrz 2006 10:59

Mireks pisze:Jak kupisz nowy ze sklepu to z pewnościa bedzie juz spreparowany

Niby tak - zależy od sklepu, nie jest to regułą

zdarzają się nadpleśniałe albo które się moczą w "kisnącej" wodzie - takie to gotuj na pewno.

Mireks · Post autor: **Mireks** » 08 wrz 2006 11:49

Oppps ale napisałem...faktycznie, nie może by c z drzew iglastycha nie jak napisałem. No widac rozkojarzony jestem w pracy i na forum..jak widac po urlopie ciezko wrocic do normy

Pozdrawiam i sorka za przejęzyczenie