Pytanie o paletki PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ!!

mlody08 · Post autor: **mlody08** » 12 wrz 2006 15:43

Mam prośbe szybko odpowiedzcie mi bo mam zamiar jutro jechac po rybki rano do rzeszowa a ja mieszkam w Sanoku to około 70 km od rzeszowa i mam takie pytanie.. Mam zamiar kupic paletki i niewiem jak długo mozna je strzymac w worku czy dowioze je bez szwanku do domu?? a Moze w czyms innym mam je trzymac?? To duza okazja bo moge po cenie hutrowej kupic paletki mam zamiar kupic 3 paletki ale niestey niewiem czy nie zdechną po drodze to około godzine drogi pomozcie!!!!

BARA · Post autor: **BARA** » 12 wrz 2006 15:52

Spokojnie, poczytaj temat niżej o transporcie rybek.
Możesz paletki przewieźć w worku a najlepiej każdą z osobna w osobnym, dużym worku, owiniętym ręcznikiem. Pamiętaj, żeby nie napełniać worka wodą na maksa, ale zostawić w nim sporo powietrza: będzie natleniało wodę.

Jeżeli chcesz, możesz worki z rybkami umieścić w pudełku kartonowym tak, żeby się nie przesuwały (okręcić ręcznikiem, papierem itd.). To dodatkowo utrzyma temperaturę i uchroni ryby przed dużym stresem.

Jeżeli jeszcze masz wątpliwości możesz użyć lodówki turystycznej do której sprzedawca naleje wody i wpuści rybki. W takiej sytuacji należy przed wyjechaniem z domu po rybki nalać do lodówki bardzo ciepłą wodę a potem ją wylać. Wnętrze lodówki od razu powinno być ciepłe i nie będziesz musiał używać wkładów do ogrzewania.

Transport rybek przez godzinę nie jest dla nich szkodą, więc wszystko powinno być dobrze.

MarcinX · Post autor: **MarcinX** » 12 wrz 2006 15:55

Hey!
Worek, woda, powietrze a worek czyms zaslonic aby rybki nie mialy stresu. To wszystko. A jak myslisz sa sprowadzane rybki z odlowu? To czasem trwa 1-2 tygodnie pomimo transportu droga lotnicza! (Od odlowu do handlarza).
Czesc Marcin!

mlody08 · Post autor: **mlody08** » 12 wrz 2006 16:07

dzieki wam ale mam jeszcze jedno pytanie ile takie rybki kosztują hurtowo i czy nie bedzie problemy na hurtowni znaleźc ich? sorki za pomyłke ja pojade wczesniej na hutrownie gdzies o 12 30 i wroce do domu o 15 00 i czy to rowniez nie zaszkodzi paletką i jaki by był waszym zdaniem najlepszy sposob... proszę wiecei paletki nie sa tanie i niechciAŁ BYM PIENIEDZY W BLOTO WYRZUCIC...

Rybaczki · Post autor: **Rybaczki** » 12 wrz 2006 17:35

Przy sprowadzaniu ryb z odlowow trwa to wiecej niz dwa tygodnie gdyz ryby przechodza kwarantanne ktora trwa okolo 14 dni
Palety zapakowane fachowo (worek dopelniony tlenem) wytrzymaja ponad 10 gozin ale warunek ze nie beda wyziebione

le pianka · Post autor: **le pianka** » 12 wrz 2006 17:38

Nie wiem czy mlody wogole powinien miec paletki sadzac po tym co napisal w innym watku.
Ja paletki wiozlem z Krakowa pod Warszawe i swietnie przezyly.

Rybaczki · Post autor: **Rybaczki** » 12 wrz 2006 18:00

Pianka nie mozemy decydowac co kto ma robic i jakie ryby ma trzymac
Ten temat bedzie dlugo goracy bo ukazuje brak podstaw akarystycznych
Ty wiesz ja wiem i bardzo wiele innych osob wie ze ktos chce zrobic bardzo zle

mlody08 · Post autor: **mlody08** » 12 wrz 2006 18:13

ej ludzie juz spokuj przemyslałem i nie kupuje tych rybek nie bed eich meczył macie racje musze nabrac wiecej doswiadczenia.. dzieki

Mireks · Post autor: **Mireks** » 12 wrz 2006 18:53

Zasadniczo końcowo słuszne stwierdzenie. paletki to ryby dość podatne na rózne sprawy chorobowe i wyrafinowane. To raz, po dwa cenowo drogie w stosunku do nazwujmy to klasycznych rybek, po trzy doswiadczenie do hodowli tych ryb zdecydowanie potrzebne. To nie glonojad co wpuszczony do akwa przezyje wszystko złe i najgorsze. To tak tylko dla zastanowienia, bo nie wiem jak z pytającym z akwarystycznym doświadczeniem, ale....no wlasnie ale

Pozdrowienia