Ceratopteris cornuta - czy ktoś sadził w podłożu?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Ceratopteris cornuta - czy ktoś sadził w podłożu?
Mam paproć pływającą Ceratopteris cornuta (dzięki Saddamek za pomoc!) która ładnie się rozrosła i ma wiele rozmnóżek. Trzy dosyć spore posadziłam w podłożu, ponieważ słyszałam, że mogą tak dobrze rosnąć. Na razie ich rozwój się zatrzymał.
Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenia z sadzeniem cornuty?
Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenia z sadzeniem cornuty?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
-
- Posty: 112
- Rejestracja: 05 mar 2006 23:17
Ceratopteris cornuta jest paprocią wodną i jest podobna do Ceratopteris thalictroides chociaż jej poprzedniczka ma bardziej delikatne liście. Często jest sprzedawana jako roślina pływająca, wypuszczając bardzo widowiskowy system korzeni. Stanowi wtedy odpowiednie miejsce do zakładania gniazda przez ryby labiryntowate. Równie dobrze można ją uprawiać jako roślinę ukorzenioną, wtedy wytwarzaja bujne liście. Są one zakręcane do wewnątrz, gdzie rozwijają się sporangia. Wygląd poszczególnych liści zależy od częstotliwości ich występowania. Ceratopteris cornuta jest wytrzymałą rośliną i w dodatku szybko rosnącą; lubi w miarę żyzne podłoże. Akceptuje praktycznie każdy rodzaj twardości i pH wody, aczkolwiek wzrost rośliny jest intensywniejszy przy nawożeniu CO2. Ceratopteris cornuta jest dobrą rośliną do dużych akwariów będących w początkowym stadium rozwoju, ponieważ usuwa większość składników nieorganicznych zawartych w nowo założonym zbiorniku. Łatwo jest rozmnażana przez liście pływające, które wytwarzają nowe rośliny.
Opis: Tropica Tłumaczenie: Piotr Baszucki
Jest to opis z darmowej bazy roślin, którą można zassać z forum o roślinach
Opis: Tropica Tłumaczenie: Piotr Baszucki
Jest to opis z darmowej bazy roślin, którą można zassać z forum o roślinach
Literaturę znam.
Pytam o doświadczenia forumowiczów i tylko o takie informacje mi chodzi.
Pytam o doświadczenia forumowiczów i tylko o takie informacje mi chodzi.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
A ja mam w postaci pływającej i posadzonej w podłoże,
http://www.holenderskie.pl/baza/ceratopteris_cornuta/
pisze że roślina pływająca a na fotce widać system korzeni jak do podłoża ;] na powierzchni wyglądają inaczej,
tutaj są moje w podłożu : http://akwaforum.pl/viewtopic.php?t=3799
- obecnie mam z 10 małych szczepek któe się odczepiły od rośłin w podłożu, "wbiły" się w kępę wgłębki na powierzchni, z racji że nie jest (wgłębka) rozrzucana po akwarium to i paproć ma spokojny rozwój. Dekoracyjnie wyglądają jej korzenie, niestety nie mam zdjęć górnej części akwarium
W podłożu rośnie szybko 2 duże liście wyrastają tygodniowo, teraz jak daje im CO2 z bimbrowni jest jeszcze lepiej - a jak dodam nowe świetlóweczki to już całkiem będzie ho ho
Polecem ją na środek akwarium i/lub (ożesz znowu lub) boki
BARA - jak nie dawno posadziłaś to poczekaj, przyjmą się, u mnie też nie dawno przeżywały kryzys, połowa liści zmarniała i musiałem wyrzucić, jednak wyrzuciłem połowę wglębki i mają teraz więcej światła - jak pisałem wyżej - póki co jest ok.
pozdrawiam
http://www.holenderskie.pl/baza/ceratopteris_cornuta/
pisze że roślina pływająca a na fotce widać system korzeni jak do podłoża ;] na powierzchni wyglądają inaczej,
tutaj są moje w podłożu : http://akwaforum.pl/viewtopic.php?t=3799
- obecnie mam z 10 małych szczepek któe się odczepiły od rośłin w podłożu, "wbiły" się w kępę wgłębki na powierzchni, z racji że nie jest (wgłębka) rozrzucana po akwarium to i paproć ma spokojny rozwój. Dekoracyjnie wyglądają jej korzenie, niestety nie mam zdjęć górnej części akwarium
W podłożu rośnie szybko 2 duże liście wyrastają tygodniowo, teraz jak daje im CO2 z bimbrowni jest jeszcze lepiej - a jak dodam nowe świetlóweczki to już całkiem będzie ho ho
Polecem ją na środek akwarium i/lub (ożesz znowu lub) boki
BARA - jak nie dawno posadziłaś to poczekaj, przyjmą się, u mnie też nie dawno przeżywały kryzys, połowa liści zmarniała i musiałem wyrzucić, jednak wyrzuciłem połowę wglębki i mają teraz więcej światła - jak pisałem wyżej - póki co jest ok.
pozdrawiam
Miałam tą paproć. Strasznie szybko mi sie rozrastala. Ale posadzenie w podłożu bardzo czesto konczylo sie gniciem korzeni i ponownym wyplywaniem na powierzchnie. Wieksza paproc udalo mi sie posadzic. U mnie lepiej sie przyjmowaly w bardziej kamienistym (lub grubozairnistym żwirku). W drobnoziarnistym zbyt często kirysy mi ja wykopywaly.
Dokładnie, większośc paprociowatych roslin niestety nie bardzo daje sie hodowac w żwirku, no chyba ze jak wspomniała przedmówczyni w bardzo grubym. Microzorium ktore posuadam tez jest takowa odmiana paprotkowatej i dobrze rosnie niestety ale nie zakopana w żwirze. Choć jak wiadomo róznie to jest. Dla przykładu wiekszośc anubiasów nie chce rosnąc w żwirku i gnije, u mnie dla przykładu jeden rośnie od 2 lat i ma sie całkiem dobrze..wiec pewnie kwestia żwiru, nawożenie i pielęgnacji.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________