Gniazdo nawodne a ruch wody

Rozmnażanie ryb w akwarium, czyli jak dochować się potomstwa

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Gniazdo nawodne a ruch wody

Post autor: Owl »

Moje bojowniki wzieły sie ostro za zaloty a z tego co wiem samiec buduje gniazdo na wodzie.W akwa w którym je rozmnażam 25l pracuje filtr kaskadowy powodujac oczywiście ruch wody.Zastanawiam sie czy ruch wody nie uszkodzi gniazda i czy bojownik bedzie je wogóle chciał zbudować.Z góry dzieki za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Saddamek
Administrator
Administrator
Posty: 1203
Rejestracja: 02 wrz 2004 21:10
Lokalizacja: Padwa Północy

Post autor: Saddamek »

Może zastosuje inny filtr ?? i jakis wewnetrzny, zmniejsz strumień i skieruj go w inny kierunek od gniazda ew. wrzuć więcej roślin pływających - które będą nieco złagadzały uderzenia wody o gniazdo
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

Mam gdzies jeszcze gabkowy z zamierzchłych czasów.No ale woda wypływajaca z niego przez górna rurke i uderzająca o tafle wody tez wywołuje fale.No ale mniejsze.znajomy mi zaproponował zebym wyłączył wogóle filtr bo bojowniki oddychaja powietrzem atmosferycznym ale go wysmiałem bo mimo tego bojcie jak każda ryba potrzebuja filtracji wody.Spróbuje cos podziałac z tym starym filtrem.Dzieki za odpowiedź :D
Awatar użytkownika
Saddamek
Administrator
Administrator
Posty: 1203
Rejestracja: 02 wrz 2004 21:10
Lokalizacja: Padwa Północy

Post autor: Saddamek »

To do tego gąbkowego jeszcze podłącz zaworek do regulacji przepływu powietrza >>>> tu nie chodzi o samą rybe ale o ikre, musi ona być stale przewietrzana i nie może dopaść ją żadna pleśń.
pozdrawiam i powodzenia! :)
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

Gabkowy jest podłaczony do "brzęczyka".Chyba po prostu kupie kamien napowietrzający bo nie wiem musze sie szczerze przyznać gdzie ten zaworek podłączyc :oops: .
Awatar użytkownika
Thom (AS)
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 758
Rejestracja: 09 lis 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Thom (AS) »

No ruch wody dla gniazda nie jest najlepszy, może jakiś słaby filtr zewnętrzny i dołórz jakichś roślin tak jak mówił Saddamek, dobry do takich celów jest rogatek :wink: :roll:
POZDR
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

Rogatka akurat mam w duzym akwa.Jakos go zaszczepie w mnijszym akwa.Skierowałem strumien z tej rurki z gąbkowego na sciane akwa i zmniejszyłem strumień wody poprzez delikatne zwezenie wezyka.Zobaczymy jak to bedzie. :D
Jarl
Posty: 32
Rejestracja: 23 lut 2005 22:00
Lokalizacja: Gorzów wlkp

Post autor: Jarl »

Owl jedno zasadnicze pytanie,czy tam tylko bojowniki?Zakładam że tak skoro je mnożysz więc wyłącz filtry,pompki i co tam jeszcze miesza wodę.Ma być spokojna woda.Komu i na co potrzebne tam napowietrzanie?Przecież nie samcowi który właśnie po to pluje pianę by jak w naturze zapewnić młodym i ikrze dużo tlenu i ochronę przed bakteriami i grzybami.Jak młode rozpoczną pływanie to i jak najbardziej a i to tylko lekko,pare dosłownie pęcherzyków powietrza i to właśnie z pompki a filterek gąbkowy i na pewno starczy.Owl nie gniewaj się człowieku ale to ja moge się teraz śmiac i to do oporu bo co innego ogólne trzymanie a co innego tarło bojowników.W ogóle tarło bojowników u mnie tak zawsze wyglądało że woda 28 do 30 stopni jeden bok akwarium w gąszczu roślin by samiczka się chowała(niektóre samce zdarzają się brutalne) i zero żwiru gołe dno dzieki czemu samiec miał wszyskie mlode opadające co jakiś czas na dno pod okiem i pchał je tam z powrotem ale i ze żwirem sobie poradzi.Jeszcze dodam ze nieraz ucinałem jakiś spory liść żabienicy lub zwartki i kładłem na powierzchnię by pływała.Niektóre samce bardzo to lubiały i tylko pod takim liściem robiły gniazdo z piany.Toż w naturze zawsze szuka zacisznego kąta bez falowania.I prosze mi nie wciskać kitu ze ma być napowietrzana bo spleśnieje,otóż jak ma splesnieć to i tak splesnieje a warunków jest kilka.Ta piana to własnie po to by zapewnić potomstu tlen i ochronę przed grzybem.Tam w naturze przez to że jest ciepła bardzo woda i płytka tlenu trochę jest mało i po to labiryntowe dodatkowo pobierają tlen atmosferyczny by uzupełnić sobie jego niedobory a że młode i ikra jak wiadomo szczególnie nie cierpią jego braku stąd własnie ta piana.Natura jak widac sobie radzi i po prostu to że im będziesz chciał napowietrzyć wode by ikry diabli nie wzieli wcale nie pomoże (choć przecież w dobrej wierze chcesz to robić i ja się nie dziwię)bo ewolucja tak się przystosowała i po prostu ikra potrzebuje piany bez względu na to czy tam jest dużo tlenu czy nie.A to czy się uda czy nie to wynik róznych czynników choćby doświadczenia samca i przyznam że raz tych maluchów było na setki a innym razem cała ikra plesniała,ot loteryjka.Dodam że i nieraz kombinowałem zostawiając samą ikrę i ostro napowietrzając akwarium dodatkowo odkazone przeciw grzybom.I takiego wała moi drodzy to co się wylęgało było znikomą ilością w porównaniu do tego co potrafił wychować samieć bez filtra i odkażania wody.Sukces polega na udanym samcu lub jego doświadczeniu w tarłach.A tarło można dość często powtarzać bo samiczka już po dziesięciu dniach ma kolejną dojrzałą porcję ikry i trzy razy w miesiącu można bez obawy ponawiać tarła by "chłopak nabrał doświadczenia.Owl nic cię to przecież nie kosztuje to spróbuj bez ruchu wody toć nic się nie stanie jak będziesz niezadowolony to zrobisz inaczej za kilka dni,W końcu wszyscy się ciągle uczymy podobno na własnych błędach nie? :wink:
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

Hmmm.Jak na razie wszystko jest na dobrej drodze.Ruchu wody praktycznie nie ma bo jak napisałem zmniejszyłem dopływ powietrza i skierowałem rurke na szybe.Tak trzymam w tym akwa tylko same bojowniki.Roslin jest duzo własnie w jednym kacie akwa bo wiedziałem juz duzo wczesniej o agresji samców.Słuchaj Jarl ja tylko zapytałem.Śmiac sie a prosze.Bo nie ja pisałem o plesnieniu i napowietrzaniu wiec nie ze mnie smiac sie będziesz.Filtr działa teraz tylko dla tego zeby woda w akwarium była czysta.Co do temperatury to mam własnie 28 stopni.Samiec raczej nie doswiadczony chociaż trudno cos na ten temat powidziec bo jak go kupiłem był juz dorosły.Rogatek jeszcze złagodzi ruch wody którego praktycznie nie ma.Własnie Jarl uczymy sie na błedach jesli z tego ze tak powiem miotu nic nie bedzie spróbuje twojej metody.
Jarl
Posty: 32
Rejestracja: 23 lut 2005 22:00
Lokalizacja: Gorzów wlkp

Post autor: Jarl »

No ja tez i zciebie się nie smieje bo widac kto o plesni machnął.Pozdrowienia dla głównego administratora :lol:( sam jednak czasem byka strzele więc i ja nie lepszy) Smieje się też troche z tego że wysmiałeś znajomego a on przecie miał sporo racji che,che.Widzisz chodziło mi o to że jak zacznie się to mieszanie wody to jesli nie zrobi gniazda to możesz się zastanawiać czemu, a nie wiadomo czy nadmierny ruch by tu nie był przeszkodą.Skoro jednak jest ok to oby się udało oczywiście.Ze samca kupiłeś już dorosłego to właśnie tego sie spodziewałem bo trudno teraz o innego a szkoda.Wszystko teraz zalezy od szczęścia jaki on jest bo co tu duzo mówić:Te samce ze sklepów z tych kubeczków bardzo często(musztardówki che che)to dziadki prawiczki stąd i różnie bywa jak one za młodu nie tegez :wink:Zycze aby choć kilka sztuk młodych zdrowych się wylęgło i wychowało wtedy to dopiero będziesz miał bojowniki!
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

No wiem ze te z musztardówek khem moga miec problemy no i mój dłuzej mu sie przygladajac chyba siły nad zamiary przecenił :D Bierze sie ostro do roboty po czym na pół dnia,nocy traci całkiem zainteresowanie samiczkia no i poźniej od nowa z ta sama lub inna.Czasami hmmm wypuszcza khem nasienie od tak w wode(to akurat zaobserwowałem dzis rano)Co do wysmiania kolegi to moze i miał troche racji ale wiem ze filtry sa potrzebne nawet przy rybach labiryntowych.Spróbuj np trzymac w akwa pretnika karłowatego bez filtra.Żył będzie ale bedzie apatyczny no i mniejszy od okazu trzymanego w akwa z filtrem.No na razie trzymam kciuki zeby własnie sie udało bo wtedy senior pójdzie do akwa ogólnego a zostawie sobie jednego z wychodowanych samców na rozpłód(oczywiscie jak podrośnie :D )Dzieki i pozdrawiam :D
kajka1983
Posty: 33
Rejestracja: 07 lut 2005 20:05

Post autor: kajka1983 »

wow :D
Awatar użytkownika
Thom (AS)
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 758
Rejestracja: 09 lis 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Thom (AS) »

No to ja wtakim razie nic już nie mówie tylko trzymam kciuki :wink:
:D POZDR
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

No trzymajcie kciuki bo hmm biedak robi robi i zrobic nie może :D
Przemek
ODPOWIEDZ