WIELKI PROBLEM MŁODEGO AKWARYSTY

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Powiem Ci szczerze, moje pierwsze "prawdziwe" akwarium miało pojemność ok 30 litrów, mialem wtedy 8 lat i hodowałem w tym baniaczku gupiki.
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Pavel
Posty: 73
Rejestracja: 17 paź 2006 15:48

Post autor: Pavel »

Witam
Alino mmożna zrozumieć Twoją irytacje ciągłymi negatywnymi uwagami, ale chciałbym Ci jednocześnie coś powiedzieć.
Jestem początkującym akwarystą, bo inaczej nie mógłbym powiedzieć o sobie ze względu na szacunek dla prawdziwych akwarystów, bedących również na tym forum. Dzięki nim wkraczm w świat poważnej akwarystyki, i zdaję sobie sprawę,że niejednokrotnie moje posty wywoływały drwiący uśmiech na twarzach niektórych uzytkowników tego forum, ale nigdy moje pytaia nie pozostały bez odpowiedzi. Były również krytyczne, ale to trylko pomagało mi pokonać problemy z jakimi się borykałem.
Tak więc nie zniechęcaj sie i nie zrażaj do ludzi tu będących, bo warto ich połuchać. Jeśli nadal będziesz interesować się akwarystyką to myśle że zawsze znajdziesz na tym forum coś ciekawego i coś co Cię zainspiruje. Nie mam zamiaru Cie krytykować za Twój zbiorniczek, bo sam niel epiej zaczynałem i popełniłem mnóstwo błedów o których nawet nie będe mówił bo narobię obciachu sobie. Teraz jednak się staram i tylko z przekory powiem, że do twojego zbiorniczka to tylko gupiki, one sobie jakos dadzą radę. Jednak lepiej wyjśc sobie z założenia że rybka lubi pływać :D
Pozdro Pavel[/img]
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Pavel, bardzo dziękuję za mądrą wypowiedź. Cieszę się, że jesteś z nami, bo wszyscy się od siebie nawzajem uczymy.

Alino, nie przesadzaj, nikt nie ma zamiaru na Ciebie naskakiwać. Po prostu wyrażamy swoje zdanie oraz wymieniamy się doświadczeniami. To, że niejeden z nas zaczynał od małego akwarium może być dla Ciebie jedynie sygnałem o niewłaściwości takie postępowania. Możesz uczyć się na naszych błędach, inaczej: szkoda ryb.

Chcemy Ci pomóc, ale nie będziemy przyklaskiwać pomysłom typu: pielęgniczki do 25l. Dajemy Ci rady i przede wszystkim proponujemy zmianę zbiornika na większy. Jeżeli nie masz możliwości, to przecież też nie odrzucamy twoich sugestii na temat krewetek itd.

Liczę, że jednak pozostaniesz z nami.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
Jolka
Posty: 45
Rejestracja: 10 lis 2006 21:46
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jolka »

Witam:))
Założyłam akwarium 3 tygodnie temu!!! 112l!! Czytając forum juz wiem ze popelniłam kilka błedów...az wstyd sie przyznać!! Żałuje ze wczesniej tu nie zaglądnęłam!! No cóż..w związku z tym mam pare pytań:))
Może na początek przyznam sie jakie błedy popełniłam..żeby wszystko było jasne:)) Przyznaję sie bez bicia ze:
Po pierwsze: wpusciłam rybki do akwa po tygodniu a nie conajmniej po dwoch:((
Po drugie: chyba mam przerybienie:((
Po trzecie: nie mam jeszcze tych testów. Mam tylko pH miedzy 6 a 6,5

A teraz OBSADA: 8 skalarów (4 male po 3cm wysokości i 4 po 4cm) i 2 glonojady.
Mam tez roslinki rozne ale nie znam dokladnych nazw. na pewno zabienice i kobomba??i nurzanca.
Oswietlenie 2x18w
Temp. 26-27
Filtr wewn Aquael fan2plus
Rybki karmię płataki Tropical i zywym pokarmem ( komary, rurecznik, dafnia) zywy rano , a wieczorem suchy. Światło zapalam na 10-12 godzin.
Wodę podmieniałam dopiero raz ale juz wieim ze trzeba co tydzien o 20%.
Poza tym skalarki mają sie dobrze...poki co...ale:
1. Czy to normalne takie ocieranie o roślinki?? Nie zdarza sie to często i nie dotyczy wszystkich rybek. Moze to taka zabawa a moze jakaś choroba??
2. Dwa skalarki maja nastroszone łuski na grzbiecie tuz przy płetwie gornej..tez nie wiem czy to nic takiego??
3.Zauważylam ze jednej rybce sciemniala skora ze srebrnego na złoty a raczej brazowawy. Czy to choroba czy one jak dorastają i dobrze sie odzywiaja nabierają koloru??

Proszę o rady i pomoc.
Pozdrawiam!!!!
Ostatnio zmieniony 11 lis 2006 23:53 przez Jolka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mireks
Ekspert akwarysta
Posty: 2580
Rejestracja: 06 wrz 2005 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mireks »

Witaj...no cóż, zdarza się. Niestety akwarium masz zbyt małe na skalary, przynajmniej na tę ilość. Do hodowli skalarów akwarium musi posiadać co najmniej 50 cm wysokości.Niestety bedziesz musiała cos z tym zrobić. Co do sprzętu zasadniczo ok. Natomiast co do ocierania i nastroszenia się rybek, niestety to sprawa chyba chorobowa. Może to być ospa rybia lub jakieś inne paskudztwo. Niestety musisz podac jakies srodki albo Ichtiosan albo MFC. W takiej sytuacji mozesz miec za moment zejscia w akwa, co nie bedzie miłe. Zatem podkreć ze 2 stopnie temperature, dobrze napowietrzaj akwarium i rozpocznij leczenie. Oczywiscie zasadniczo pomyśl o wydaniu przynajmniej części skalarów, co najmniej ze 4.

Pozdrawiam
Mireks
200l - profil
____________________________________________
Pavel
Posty: 73
Rejestracja: 17 paź 2006 15:48

Post autor: Pavel »

Witam
Nie wiem czy Mireks się ze mna zgodzi, ale jeśli podejmiesz leczenie ichtiosanem to ja bym proponawał robić to w oddzielnym zbiorniku, jeśli takowy posiadasz, ponieważ środek ten jest bardzo mocny i napewno zachwieje równowagą, chodzi mi tu o bakteryjki nitryfikacyjne, które poprostu zabijesz, a w efekcie wzrost NO 2. Nie będę mądrkował ponieważ taki błąd popełniłem kilka dni temu i o mało nie pozbyłem się rybek. Tak więc z leczeniem trzeba również bardzo uważać.
Pozdro Pavel
neonnet
Posty: 25
Rejestracja: 01 lis 2006 19:50

Post autor: neonnet »

Witam.
Moim zdaniem większość akwarystów popełnia jeden podstawowy błąd dopuszczając nowe ryby do już funkcjonujących zbiorników. Niesie to ze sobą określone konsekwencje w postaci chorób.Starzy śląscy hodowcy powtarzali zawsze "bakterie chorobotwórcze są w każdym zbiorniku i tylko od kondycji ryb zależy czy się uaktywnią". Ryby,które kupujemy w sklepach przechodzą niekiedy długą drogę zanim trafią do naszych rąk.Pomyślmy ile razy organizm ryby musi reagować na zmianę parametrów wody,a już różnica pH. o pół stopnia działa na śluz ryb,a jej organizm musi jeszcze sobie poradzić z różnicą ciśnienia osmotycznego i szokiem termicznym.Bardzo częstym środkiem stosowanym w tej chwili u importerów i w hurtowniach ryb są silne antybiotyki,aby zminimalizować straty.Przy okazji jest niszczona cała flora bakteryjna organizmu. I w takim stanie ryba trafia do naszych zbiorników. Ilu z nas bada wodę po przyniesieniu ryb ze sklepu.Najczęściej podekscytowani nowym nabytkiem zapominamy o tym.Dobrze jeżeli jeszcze dajemy woreczek z przyniesionymi rybami na powierzchnię wody w celu wyrównania temperatury i raz lub dwa wymienimy część wody w worku przed wpuszczeniem ryb do akwarium. Idealnym rozwiązaniem byłoby posiadanie innego zbiornika w celu przeprowadzenia kwarantanny.Nie musi to być zbiornik z podłożem,ważne aby była tam filtracja i napowietrzanie oraz temperatura podobna jak w zbiorniku ogólnym. Wodę do tego zbiornika można nalać z funkcjonującego akwarium i uzupełnić odstaną.Zastanówmy się może warto?
pozdrawiam neonnet
Awatar użytkownika
Jolka
Posty: 45
Rejestracja: 10 lis 2006 21:46
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Jolka »

Na razie nie podejmuje leczenia bo rybki nie mają żadnych objawów zewnętrznych ospy. Jak rybki dobiorą sie w pary to pomysle o rezygnacji z innych. Na razie i tak są malutkie i nie wiadomo czy wszystkie przeżyją.

Mam jeszcze pytanie techniczne: otóż termometr wskazuje 26-27 stopni celcjusza natomiast grzałka ustawiona jest na 22 stopnie celcjusza i mimo wszystko czasami włacza się (na chwile). Co to oznacza? wierzyć grzałce (z termostatem) czy termometrowi. Skoro termostat jest ustawiony na 22 st. a termometr wskazuje 27 st. to dlaczego ona grzeje?
Zauważyłam że na roślinach pojawiają się brązowe glony. Jak je zwalczyć? Czy mogą one powstawać z jedzenia osiadającego na liściach????
Ile kosztują testy (5 w jednym)??? Czemu skalary nie lubią dafni (mrożonej)? :?:

prośba: załóż nowy temat. BARA
deleden
Posty: 22
Rejestracja: 19 lis 2006 4:45

Post autor: deleden »

witam .
widzę , że cały ten temat rozbija się o jedno: jak HODOWAĆ ryby w akwa o poj. 25l
z własnego doświadczenia twierdze, że da radę:)
należy tylko ABSOLUTNIE przestrzegać kilku zasad:
-nie przerybiać ( mimo że akwa ma 25l wody jest tylko ok 20l -parka gupików lub drobniczki i pare krewetek np.red cherry to max ,kiryski,pielęgniczki odpadają)
-nie przekarmiać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-co tydzień 5l podmiany

muszę wspomnieć o jednej ważnej sprawie , którą każdy pomija :filtr.
początkujący akwaryści mają w zwyczaju (ja tak robiłem i prawie wszyscy znajomi posiadający akwa ) wyłączać na noc filtr bo im "brzęczy".
takie postępowanie tylko szkodzi rybcią i może prowadzić do ich smierci.
druga rzecz to płukanie wkładu filtra -płukać wkład można (lub należy) tylko w wodzie z akwa ,którą podmieniamy -płukanie pod bieżącą wodą powoduje równierz zachwianie równowagi w akwa
dodam ,że posiadam zbiornik 25l ( moje pierwsze akwa-ramowe :)), trzymam go z sentymentu i nie mam z nim problemów

drogie Panie i Panowie nie zrażajcie sie , każdy popełnia błędy.
życzę powodzonka
ODPOWIEDZ