Endlery żyją stosunkowo krótko, do dwóch lat maksymalnie. Po urodzeniu dosyć szybko rosną i osiągają dojrzałość do rozrodu już po dwóch - dwóch i pół miesiącach. Samce wybarwiają się nie tak, jak normalne gupiki (każdy kolor po kolei), ale ich kolorystyka pojawia się cała od początku, tylko bardzo słabo widoczna i z czasem nabiera pełni.
W dobrych warunkach Endlery mnożą się szybko, chociaż w miocie jest najczęściej do tylko 5-7 młodych.
Starzenie się Endlerów jest dosyć przygnębiające. Samice chudną i to dosyć mocno, nie chcą jeść i umierają pod powierzchnią wody w nocy. Stare samce mocno blakną i nie rozpościerają płetw. Są apatyczne i smutne. Odchodzą jak samice.
Nie miałam za dużo okazji obserwować stare Endlery, ale tym, które u mnie zeszły, zapewniłam na ostatnie dni spokojny kąt w mniejszym (bez innych ryb, ale urządzonym z dnem i roślinami) akwarium kwarantannowym. Po wpuszczeniu do tego mniejszego i bardziej ocienionego zbiornika stare Endlery wyraźnie się uspokajały, nie szukały kąta i ukrycia, ale pływały sobie po całym zbiorniku nie nagabywane przez inne ryby. Samice nawet zaczynały podjadać ulubione płatki.
napisałam "gupiekówEndlera"? Przepraszam, już poprawiam. Powinno być : gupików Endlera.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.