POMOCY... Znowu barwniaki czerwonobrzuche

[inkubus]

Po kilkudniowych zalotach, umizgach i takich tam samiec w końcu zdecydował siena potomstwo. Moja parka barwniaków wytarła się w zbiorniku ogólnym (60l, filtr wew. 24h/dobe, światło 10-12 h/dobe, pH 6,5) w grocie. Dwa dni samica była bardzo przejęta i pilnowała złożonej ikry, wachlując ja i broniąc dostępu innym rybom, samiec natomiast szalał po całym akwa i nie ograniczał sietylko do obrony okolicy gniazda, to wyglądało jak by wręcz polował na inne ryby... przyczajał sie w gęstwine roślinek i znienacka atakował rybę która na swoje nieszczęscie podpłynęła zbyt blisko. Niestety dzisiaj rano z zaniepokojeniem zaobserwowałem że samica przestała interesowaćsie ikrą. Wpływa do groty tylko sporadycznie, i zaraz wypływa z powrotem, samiec natomiast nadal przegania pozostałe rybcie, ale chyba z nieco mniejszym zapałem. Nie wiem co rozbić. Czy wyłowić ikrę i umieścić w innym zbiorniku, czy moze jest to normalne zachowanie samicy po tarle?? W zbiorniku oprócz parki barwnaków mam 4 molinezje dwa zbrojowniki oraz 3 kieyski spizowe (miałem 6 ale odłowiłem 3 do inngo zbiornika gdzyż uznałem że za bardzo się plątają i wkurzaja barwaniaka). Pomyślałem też że może ikra nie jest zapłodniona i dlatego samica sie nia nie interesuje, ale to nie tłumaczy dlaczego interesowała siedwa, tryz dni wcześniej. Jeśli ktos wie coś na temat rozmnażania barwaniaków i moze i sieto przydać to proszę piszcie

[michal111]

Ja wiem jedno przełuż ikre bo kiryski i zbrojnik ją zjedzą jeżeli samiczka nie pilnuje jej z zapałem Tylko ikre przełuż z tym na czym jest złożona

Troche mały zbiornik jak dla barwników możę dlatego smczyk pilnował całego zbiornika a nie tylko rewiru

[inkubus]

Tak, masz racje, za mały zbiornik, jeszcze gdy by nie te molinezje to by można było znieść. A moja parka barwniaków rośnie jak głupia... a miejsca nie przybywa. Planuje założenie większego zbiornika, (100-150 l) ale na razie to tylko plany i barwniakom musi wystarczyć moje stare poczciwe 60 l.
Co do pilnowania ikry, to samica bardzo dobrze ją pilnowała, do wczoraj. A kiryski troche sterroryzowane jak tylko barwniaka zobaczą to spadają gdzie pieprz rośnie, czyli do najbliższej groty albo w gęstwinę mchu jawajskiego. A, mam jeszcze pytanie, bo w grocie z ikrą zauważyłem wczoraj ślimaka (wyławiam je często ale to nic nie daje) Czy to możliwe żeby slimak zjadł ikrę. Nie wiem jak sie nazywa ten ślimak. Jest bardzo mały, ok 3-4 mm muszle ma spłaczszoną...
A co do ikry, to przełoże ja do innego zbiornika, dzieki za radę

[Owl]

Mozliwe ze slimakzjadł ikre.Nie wiem co to za slimak bo twój opis dokładny zbytnio nie był ale wiem ze to mozliwe.

[ddawidek8]

wiesz co nie zauwazylem czy napisałas czy ikra w ogole znajduje sie na tym czyms gdzie zostala zlożona (chodzi mi o to czy ty widzisz ta ikre w akwarium czy jest np. ukryta wsrod roslin a ty tylko sie domyslasz ze jeszcze tam jest )... bo mozliwe że skoro samiczka przestala sie intersować to ikra mogła zacząć np. gnić albo zostala zjedzona przez inne ryby... to tylka taka moja drobna sugestia. . .