[25L] Inaczej naprawdę się nie da :-(
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
[25L] Inaczej naprawdę się nie da :-(
Witam, już bardzo długo studiuje to forum, wydaje mi się że przeczytałem już wszystko co można było przeczytać.
Jednakże jeszcze raz pragnę zapytać czy jeśli będę się starał spełnić wszystkie warunki dotyczące pielęgnacji tak małego akwarium (25L) to czy mogę spróbować wsadzić tam 6 neonek i 2 kiryski panda.
Tylko proszę was o wyważone odpowiedzi bez skrajności wiem lepiej większe akwarium ale nie da rady, wiem krewetki ale na razie za mało o nich wiem i bardziej ciekawią mnie ryby. Wiem ze to nie będzie dla nich Hilton ale może też nie będzie to jakiś slums.
Pozdrawiam
Jednakże jeszcze raz pragnę zapytać czy jeśli będę się starał spełnić wszystkie warunki dotyczące pielęgnacji tak małego akwarium (25L) to czy mogę spróbować wsadzić tam 6 neonek i 2 kiryski panda.
Tylko proszę was o wyważone odpowiedzi bez skrajności wiem lepiej większe akwarium ale nie da rady, wiem krewetki ale na razie za mało o nich wiem i bardziej ciekawią mnie ryby. Wiem ze to nie będzie dla nich Hilton ale może też nie będzie to jakiś slums.
Pozdrawiam
Skoro sporo czytałeś, to powinieneś zapoznać się z wieloma wypowiedziami, że dla neonek taki zbiornik jest ZA MAŁY. Neony lubią popływać.
W tak małym akwarium bardzo trudno jest utrzymać stabilne warunki, a neony są dosyć na to czułe.
Moim zdaniem 25l nadaje sie na kotnik a nie na normalne akwarium do dłuższej hodowli jakichkolwiek ryb.
Jeżeli spodziewałeś się innej wypowiedzi, to jestem mocno zdziwiona.
W tak małym akwarium bardzo trudno jest utrzymać stabilne warunki, a neony są dosyć na to czułe.
Moim zdaniem 25l nadaje sie na kotnik a nie na normalne akwarium do dłuższej hodowli jakichkolwiek ryb.
Jeżeli spodziewałeś się innej wypowiedzi, to jestem mocno zdziwiona.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dziekuje za odpowiedz ! Wiesz czytalem rozne wypowiedzi w tym MirkaS (mam nadzieje ze czegos nie przekrecilem) i on nie byl tak radykalny.
Rozumiem i akceptuje wasze argumenty ale czy nawet w takim małym akwarium nie mozna stworzyc dobrych warunkow ? Rozumiem, ze glownym czynnikiem jest tu przestrzen do plywania bo o reszte, jesli jest sie sumiennym to mozna zadbac.
pozdrawiam
Rozumiem i akceptuje wasze argumenty ale czy nawet w takim małym akwarium nie mozna stworzyc dobrych warunkow ? Rozumiem, ze glownym czynnikiem jest tu przestrzen do plywania bo o reszte, jesli jest sie sumiennym to mozna zadbac.
pozdrawiam
Chcesz do 25l wsadzić 8 rybek. To znaczy, że do bardzo niewielkiej ilości wody będą dostawać się ich wydaliny, resztki pokarmowe, produkty rozkładania się roślin i inne. Nie ma takiego filtra, by oczyścił skutecznie wodę z takich dodatków.
To by było po pierwsze.
Po drugie: ryby lubią popływać. Neony BARDZO lubią pływać. W tak małej przestrzeni skazujesz je i inne stworzenia do niepotrzebnego kręcenia się w kółko. Lubisz oglądać lwy w małych klatkach z wydeptanym do betonu szlakiem chodzenia wzdłuż prętów? Ja nie.
Po trzecie: w tak małym akwarium jest niezwykle cięzko utrzymać w miarę stabilne warunki - temperaturę, pH, miękkość wody. Pamiętaj, że neony tego potrzebują. Każda ryba tego potrzebuje. Brak stabilnych warunków prowadzi do chorób i smierci.
Żeby wspomóc filtr w procesie z pkt 1 będziesz musiał dosyć często podmieniać cześć wody. A więc będziesz destabilizował system biologiczny.
I na tym kółko się zamyka.
To by było po pierwsze.
Po drugie: ryby lubią popływać. Neony BARDZO lubią pływać. W tak małej przestrzeni skazujesz je i inne stworzenia do niepotrzebnego kręcenia się w kółko. Lubisz oglądać lwy w małych klatkach z wydeptanym do betonu szlakiem chodzenia wzdłuż prętów? Ja nie.
Po trzecie: w tak małym akwarium jest niezwykle cięzko utrzymać w miarę stabilne warunki - temperaturę, pH, miękkość wody. Pamiętaj, że neony tego potrzebują. Każda ryba tego potrzebuje. Brak stabilnych warunków prowadzi do chorób i smierci.
Żeby wspomóc filtr w procesie z pkt 1 będziesz musiał dosyć często podmieniać cześć wody. A więc będziesz destabilizował system biologiczny.
I na tym kółko się zamyka.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Dla dobrego samopoczucia i zdrowia bojowniki powinny być trzymane w akwariach od 40l na jednego samca z +/- dwoma samicami.
Potrzebują: fitra, grzałki, roślin pływających, oświetlenia, cotygodniowych podmian części wody. Bojowniki to są normalne ryby o normalnych potrzebach.
Zastanawia mnie fakt, jak mocno MIT o braku potrzeb bojowników jest zakorzeniony w naszym społeczeństwie.
Potrzebują: fitra, grzałki, roślin pływających, oświetlenia, cotygodniowych podmian części wody. Bojowniki to są normalne ryby o normalnych potrzebach.
Zastanawia mnie fakt, jak mocno MIT o braku potrzeb bojowników jest zakorzeniony w naszym społeczeństwie.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Nie wiem jak mocno są zakorzenione ale moge napisać skąd się biorą
Ksiązka "Słodkowodne ryby akwariowe" cytuje "..piękne okazy samców można hodować a akwariach 2-3l.."
Jak kupowałam swoją bojowniczkę i spytałam panią w zoologicznym o filtr do akwa powiedziała, że filtr jest zbędny a wręcz niewskazany
Ksiązka "Słodkowodne ryby akwariowe" cytuje "..piękne okazy samców można hodować a akwariach 2-3l.."
Jak kupowałam swoją bojowniczkę i spytałam panią w zoologicznym o filtr do akwa powiedziała, że filtr jest zbędny a wręcz niewskazany
Czesc.czy jeśli będę się starał spełnić wszystkie warunki dotyczące pielęgnacji tak małego akwarium (25L) to czy mogę spróbować wsadzić tam 6 neonek i 2 kiryski panda.
Odpowiedz juz dostales. Moja propozycja jest Parosphromenus nagyi lub deissneri.
Sa to bardzo male ryby jednak ich wymogi sa bardzo duze(nie chodzi o wielkosc akwa ) Jesli bedziesz potrafil spelnic ich wymogi to one spelnia twoje . A do takiego akwarium to chyba nic innego sie nie da wcisnac.
Pozdrawiam!!!
Lola, masz rację. Ja też wiem, skąd się biorą mity, zadziwia mnie tylko ich głębokie zakorzenienie. I to jest przerażające.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.