Niewiem co to za choroba kupiłem rybki do 55 l akwa takie jak 2 molinezje,2 mieczyki . Zaczeło sie od mieczyków, na końcówkach plet zaczynało im sie robic takie coś koloru bialego jakby blakły pózniej przeszło to na molinezje, ale za to molinezje jeszcze miały takie cos na obrzerzach otworu gębowego i tak przez nastepne dwa dni zaczynały całe robić sie biale , wiec pomyslałem kupie im lekarstwo uniwersalne MFC bo czytałem troche o nim . Ale nistety jak przyszlem do domu to te rybki juz zdechły .Noi niewiem co to jest .Proszę o pomoc.
Pozdrawiam Pejkuś.
Dziwna choroba
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Mnie sie wydaje ze to na otworze gebowym to moze byc pleśniawka ale pewnosci nie mam ja zaprzestalem od dawna kombinowac z środkami w plynie do "uzdatniania wody" i nic mi nie choruje (odpukac) czasem przypałeta sie jakas niegrozna choroba ale to sporadyczne przypadki
Acha i wydaje mi sie ze molinezje i mieczyki nie sa odpowiednie do 55 litrowego akwarium ale to tak na marginesie molinezje wola lekko slonawe wody tzn z dodatkiem soli wowczas mniej sa podatne na choroby (bynajmniej tak slyszalem) to tez tak na marginesie
Pozdrawiam
Acha i wydaje mi sie ze molinezje i mieczyki nie sa odpowiednie do 55 litrowego akwarium ale to tak na marginesie molinezje wola lekko slonawe wody tzn z dodatkiem soli wowczas mniej sa podatne na choroby (bynajmniej tak slyszalem) to tez tak na marginesie
Pozdrawiam
Póki co 96 litrów-amazonka
Re: Dziwna choroba
Popieram akcję BYKOM STOP - weź słownik do ręki zanim wyślesz...Pejkuś pisze:jak przyszlem do domu
stare akwa na stronie: http://mayat.dl.pl/goscie/grzegorz-p/grzegorz-p.html
Pejkuś, wielokrotnie pisaliśmy na tym forum o tym, że molinezje i mieczyki nie mogą być trzymane w litrażu poniżej 100l. Uparłeś się i masz skutki. Poza tym o ile dobrze pamiętam wpuściłeś ryby do nieprzygotowanego zbiornika.
I tak to się kończy.
I tak to się kończy.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.