obniżenie temperatury a roślinki

Gatunki, wymagania, pielęgnacja, nawożenie, glony w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Zablokowany
Awatar użytkownika
pszczółka
Posty: 314
Rejestracja: 26 wrz 2006 8:32
Lokalizacja: Puławy

obniżenie temperatury a roślinki

Post autor: pszczółka »

W związku ze zmianami, do których się przymierzam, a o których mowa była w innym miejscu, zrodziło sie w mej pszczółkowej głowie takie pytanie:
-jak roślinki w moim akwarium (kryptokoryny: spiralis, nana i jedna, której nazwy nie znam-ma oliwkowe listki; nurzańce; paprotnica szerokolistna; mech jawajski) zareagowałyby po obniżeniu (mogę zrobić to stopniowo, nie spieszy mi się) temperatury z 26 na 22 (max) stopnie?

Bardzo prosze o odpowiedzi, bo nie chciałabym eksperymentować na roślinkach.

Pozdrawiam!
wróciłam :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

nurzaniec i paproć zniosą niższą temperaturę, obawiam się nieco o mech jawajski.

Już nie chcesz mieć bojowników?
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
pszczółka
Posty: 314
Rejestracja: 26 wrz 2006 8:32
Lokalizacja: Puławy

Post autor: pszczółka »

Nie wiem. Przygnębia mnie perspektywa żegnania kolejnych rybek w kilkutygodniowych odstepach. Myślę nad tym. Poprostu żeby podjąć ostateczną decyzję potrzebuję zebrać jak najwięcej informacji.

Mam nadzieję, że określenie zniosą nie oznacza dla nich marnej egzystencji i będa się nadal rozwijać.

A co z kryptokorynami?
wróciłam :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

zależy jakie masz, moim zdaniem kryptokoryny powinny przetrwać - sa niewymagające.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
pszczółka
Posty: 314
Rejestracja: 26 wrz 2006 8:32
Lokalizacja: Puławy

Post autor: pszczółka »

Zobaczymy co mi z tego wszystkiego wyjdzie. Dziękuję za odpowiedzi BARO.

Acha, na forum bojownikowym znalazłam gościa, któremu właśnie powiodło się tarło- juz się zgłosiłam, ze chętnie kupie od niego samca, więc może nie wszystko stracone :D
wróciłam :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

uważaj na chów wsobny czyli hodowlę wsteczną czyli rozmnażanie w obrębie danej rodziny (kazirodztwo). To prowadzi do zmian genetycznych i osłabienia ryb.

NA PROSBĘ PSZCZÓŁKI ZAMYKAM TEMAT JAKO NIEAKTUALNY
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Zablokowany