kilka przypadków bojowniczek

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Rolllooo
Posty: 7
Rejestracja: 13 maja 2005 23:04
Lokalizacja: WA-wa

kilka przypadków bojowniczek

Post autor: Rolllooo »

Kupiłem samca i dwie bojownice .samiec do dzisiaj czuje się dobrze, ale dwie samice mi pozdychały, najpierw pierwsza a potem druga. I to tak w zasadzie bez większego powodu. Nie zaóważyłem powikłań na skórze ani apati, nawet dzień przed zejściem z tego świata żwawo pochłaniały żywy pokarm merdając ogonami, a tu trach coś takiego. Akwa 40 litrowe napewno nie przerybione(pare żyworodnych maluchów i trzy bojowniki).
Akwarium jest dość szczelnie przykryte przez tafle szyby(szpara powodowana podniesieniem szyby przez kable urządzeń technicznych.)
Teraz kupiłem znowu dwie bojownice. Tego samego dnia pierwsza z nich miała dziure w brzuchu tak jakby wydostał się z niej alien, druga na zczęście nadal żyje.
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

Hmm.Dziure powiadasz...A kupiłes te bojownice z musztardówek czy z akwarium ogólnego gdzie pływały sobie z innymi rybami w tym bojowniczkami :?: Pisze tu tylko o przypadku dziury w brzuchu a teraz wyjasniam czemu zapytałem.Bo od pewnego czasu pojawiły sie u mnie wiadomości dotyczace niewybarwionych samców bojownkiów jako samic.Jesli zakupiony osobnik był młody i nie miał do końca wykształconej płetwy i był do tego nie wybarwiony to mozna łatwo pomylic.Co do tajemiczych zgonów poprzedniczek nasuwa mi sie tylko jedna przyczyna mianowicie taka ze akwarium jest przykryte szyba woda paruje rybki miały mało czym oddychac no i sie podusiły.Pokrywa jest lepszym rozwiazniem jesli chodzi o akwarium.
Przemek
Rolllooo
Posty: 7
Rejestracja: 13 maja 2005 23:04
Lokalizacja: WA-wa

dopis

Post autor: Rolllooo »

Akwarium z pewnością nie było tak szczelne aby nie dostaswało się do niego powietrze. Po drugie samiec żyje, a on oddycha w ten sam sposób.
TA z dziórą musiała być samicą gdyż miała napęczniały brzuch od ikry a także poziome pasy.
Martwie się teraz o mojego samca gdyż podgryzione przez samice końcówki płetw zaczynają pleśnieć(biały puszek) Nie wiem czy wystarczy podnieść temperaturę(jak tak to do ilu? )czy użyć jakiegoś środka grzybobujczego. NArazie białawy nalot jest na końcówkach płetw które podejżewam wkróce odpadną
ODPOWIEDZ