Wegiel aktywny
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Wegiel aktywny
Witam!! mam pyanko odnosnie wegla aktywnego wyczytalem ze nie nalezy go stosowac do codziennej filtracji gdyz wyplukuje z wody zarowno te dobre jak i te zle zwiazki czy to prawda?i czym ewentualnie moglbym zastapic wklad z wegla aktywnego w filtrze penn plax cascade?
Tak, to prawda. Nie powinno się go stosować ciągle a tylko w razie potrzeby: np. po chorobie, żeby wypłukać leki. Węgiel możesz zastąpić wkładami biologicznymi tzw. "ceramiką". To są takie białe walce bardzo porowate trochę przypominające gęsty pumeks, wielkości ok 1 cm, puste w środku. Na nich osiadają tak nam potrzebne w filtrze bakterie nitryfikacyjne. Do kupienia w prawie każdym zoologicznym.
Tak, to nieprawda 
To tylko jakiś taki utarty w naszym kraju zwyczaj , żeby nie powiedzieć zabobon Węgiel aktywny ma wiele zalet ale ma tez wady jak każde złoże filtracyjne . Na całym świecie tworzone sa piekne akwaria z węglem aktywnym a u nas w kraju daje się go tylko po leczeniu ryb
Ja osobiście używam go cały czas 24 na dobę i wymieniam wkłady co jakies 2 miesiące . Nie zaobserwowałem żadnych złych skutków a wręcz odwrotnie .
Owszem węgiel ma tendencje do oddawania wchłoniętych związków ale tylko wtedy gdy już jest zużyty . Dlatego nalezy go raz na jakiś czas wymienić . Jednak nawet gdyby doszło do takiej sytuacji to tez związki zwracane są bardzo powoli .Nie jest to jakiś nagły proces , który zachwieje stabilnością baniaka . Nie zwraca tez niczego co wcześniej w akwarium nie było
O zaletach i wadach węgla możesz przeczytać tutaj :
http://www.solniczka.republika.pl/artykuly/wegiel.htm
oczywiście ja nie jestem autorytetem ale np.Taki Amanno stosuję węgiel aktywny w swoich zbiornikach czesto nawet w podłożu . A jak wyglądają jego zbiorniki to chyba nie trzeba pisać
To tylko jakiś taki utarty w naszym kraju zwyczaj , żeby nie powiedzieć zabobon Węgiel aktywny ma wiele zalet ale ma tez wady jak każde złoże filtracyjne . Na całym świecie tworzone sa piekne akwaria z węglem aktywnym a u nas w kraju daje się go tylko po leczeniu ryb Ja osobiście używam go cały czas 24 na dobę i wymieniam wkłady co jakies 2 miesiące . Nie zaobserwowałem żadnych złych skutków a wręcz odwrotnie .
Owszem węgiel ma tendencje do oddawania wchłoniętych związków ale tylko wtedy gdy już jest zużyty . Dlatego nalezy go raz na jakiś czas wymienić . Jednak nawet gdyby doszło do takiej sytuacji to tez związki zwracane są bardzo powoli .Nie jest to jakiś nagły proces , który zachwieje stabilnością baniaka . Nie zwraca tez niczego co wcześniej w akwarium nie było
O zaletach i wadach węgla możesz przeczytać tutaj :
http://www.solniczka.republika.pl/artykuly/wegiel.htm
oczywiście ja nie jestem autorytetem ale np.Taki Amanno stosuję węgiel aktywny w swoich zbiornikach czesto nawet w podłożu . A jak wyglądają jego zbiorniki to chyba nie trzeba pisać
Tak, to nieprawda To tylko jakiś taki utarty w naszym kraju zwyczaj , żeby nie powiedzieć zabobon Węgiel aktywny ma wiele zalet ale ma tez wady jak każde złoże filtracyjne . Na całym świecie tworzone sa piekne akwaria z węglem aktywnym a u nas w kraju daje się go tylko po leczeniu ryb
Ja osobiście używam go cały czas 24 na dobę i wymieniam wkłady co jakies 2 miesiące . Nie zaobserwowałem żadnych złych skutków a wręcz odwrotnie .
Owszem węgiel ma tendencje do oddawania wchłoniętych związków ale tylko wtedy gdy już jest zużyty . Dlatego nalezy go raz na jakiś czas wymienić . Jednak nawet gdyby doszło do takiej sytuacji to tez związki zwracane są bardzo powoli .Nie jest to jakiś nagły proces , który zachwieje stabilnością baniaka . Nie zwraca tez niczego co wcześniej w akwarium nie było
O zaletach i wadach węgla możesz przeczytać tutaj :
http://www.solniczka.republika.pl/artykuly/wegiel.htm
oczywiście ja nie jestem autorytetem ale np.Taki Amanno stosuję węgiel aktywny w swoich zbiornikach czesto nawet w podłożu . A jak wyglądają jego zbiorniki to chyba nie trzeba pisać
To tylko jakiś taki utarty w naszym kraju zwyczaj , żeby nie powiedzieć zabobon Węgiel aktywny ma wiele zalet ale ma tez wady jak każde złoże filtracyjne . Na całym świecie tworzone sa piekne akwaria z węglem aktywnym a u nas w kraju daje się go tylko po leczeniu ryb Ja osobiście używam go cały czas 24 na dobę i wymieniam wkłady co jakies 2 miesiące . Nie zaobserwowałem żadnych złych skutków a wręcz odwrotnie .
Owszem węgiel ma tendencje do oddawania wchłoniętych związków ale tylko wtedy gdy już jest zużyty . Dlatego nalezy go raz na jakiś czas wymienić . Jednak nawet gdyby doszło do takiej sytuacji to tez związki zwracane są bardzo powoli .Nie jest to jakiś nagły proces , który zachwieje stabilnością baniaka . Nie zwraca tez niczego co wcześniej w akwarium nie było
O zaletach i wadach węgla możesz przeczytać tutaj :
http://www.solniczka.republika.pl/artykuly/wegiel.htm
oczywiście ja nie jestem autorytetem ale np.Taki Amanno stosuję węgiel aktywny w swoich zbiornikach czesto nawet w podłożu . A jak wyglądają jego zbiorniki to chyba nie trzeba pisać
Co do używania węgla w podłożu to się zgodzę, jest świetnym buforem, super zatrzymuje w sobie nawozy i świetnie się na początek sprawdza przy rozruchu baniaka. Potem jest świetnym siedliskiem flory bakteryjnej w podłożu. Niestety w filtrze juz tak dobrze nie ma za to potrafi Ci usunąć z wody różne mikroelementy co nie zawsze jest pożądane.
Tylko , że mikro tak czy siak się dodaję do wody A węgiel usuwa tez substancje szkodliwe , usuwa brzydki zapach wody , krystalizuje wodę, jest świetnym złożem dla bakterii itp.
Tak jak pisałem , są plusy i minusy .Moim zdaniem plusów jest znacznie więcej . U nas najczęściej można przeczytać jeden argument przeciw , który jest powtarzany jak mantra a który jest baaaaardzo dużym uproszczeniem a mianowicie to , że wyjałowiony węgiel zwraca wchłonięte substancje . faktycznie taka sytuacja może mieć miejsce ale nie jest to proces , który zagrażałby baniakowi , nie jest to proces nagły a jeśli ktoś dba o akwarium i przestrzega pewnych zasad np.wymiana węgla po odpowiednim czasie to nie ma żadnego zagrożenia a wręcz odwrotnie
A węgiel usuwa tez substancje szkodliwe , usuwa brzydki zapach wody , krystalizuje wodę, jest świetnym złożem dla bakterii itp. Tak jak pisałem , są plusy i minusy .Moim zdaniem plusów jest znacznie więcej . U nas najczęściej można przeczytać jeden argument przeciw , który jest powtarzany jak mantra a który jest baaaaardzo dużym uproszczeniem a mianowicie to , że wyjałowiony węgiel zwraca wchłonięte substancje . faktycznie taka sytuacja może mieć miejsce ale nie jest to proces , który zagrażałby baniakowi , nie jest to proces nagły a jeśli ktoś dba o akwarium i przestrzega pewnych zasad np.wymiana węgla po odpowiednim czasie to nie ma żadnego zagrożenia a wręcz odwrotnie
To zależy jakie kto ma akwarium. Nie po to kupuję drogie nawozy i dodaję do akwarium żeby mi je coś usuwało. Po drugie w moim ciemnym akwa dla zbrojników jak był węgiel w filtrze to woda z pięknej herbacianej zrobiła koloru siuśkowatego. Jeśli chcesz stosowa węgiel, stosuj ale ja go uznaje tylko po leczeniu i w podłożu. Wg mnie węgiel na stałe w filtrze przynosi więcej szkody niż pożytku ale to moje osobiste zdanie. Cieszę się, ze ktoś się nie zgadza bo inaczej byłoby nudno... 
No jeżeli masz "czarne wody " to stosowanie węgla faktycznie mija się z celem Bo albo woda czysta albo ciemna .
A co do pochłaniania mikro przez węgiel to nie przesadzałbym proces pochłaniania zwizaków z wody jest bardzo długi i w normalnie funkcjonującym akwarium pod dolaniu nawozu rośliny spokojnie zdarzą sobie pobrać tyle ile potrzebują . A jeśli nadmiar zostanie wchłonięty przez węgiel to akurat dobrze bo nie zostanie nic dla glonów , które jak wiadomo nie posiadają zdolności magazynowania . Nie chce mi sie teraz szukac ale gdzies czytałem na temat czasu jaki jest potrzebny do przefiltrowania wody przez węgiel z różnych makro i mikro elementów . I możesz być spokojna ubytek nawozu jaki możne zostać wchłonięty przez WA zanim rośliny go sobie pobiorą jest tam mały , że właściwie nie ma o czym mówić .
Rozumiem , że Ty widzisz tylko minusy ale założę sie , że konkretów nie będziesz potrafiła podać Ja akurat widzę same plusy .I mogę to stwierdzić z autopsji , ponieważ stosuje węgiel w sposób ciągły z wymiana w odpowiednim czasie .
Amano i wielu innych akwarystów też widzi te plusy i dlatego stosuję węgiel aktywny .A jak wyglądają ich baniaki można zobaczyć w necie jak sie poszuka
Oczywiście nie ma przymusu i nikt nie musi WA stosować jeśli nie jest do niego przekonany .Ale przyznam , że trochę mnie drażnią takie jednoznaczne opnie : wywal węgiel bo on oddaje wchłonięte związki i wogóle powinno sie go stosować tylko po leczeniu ryb .
To zwykły slogan powtarzany na zasadzie , że ktoś gdzieś coś usłyszał a potem powtarza nie do końca wiedząc o czym mówi
jeśli sie pisze wo WA to pasowałby podać zalety i wady i niech każdy decyduje sam ! Ja osobiście doradzałbym sprawdzenie w realu Dodanie węgla nie spowoduje ruiny baniaka , szkło nie będzie pękać a ryby padać Jeśli się spróbuje użyć węgla przez te 3- 4 miesiące to każdy sam będzie mógł ocenić czy węgiel ma zalety czy wady i czy w jego baniaku jest sens go stosować czy nie .
Bo albo woda czysta albo ciemna .A co do pochłaniania mikro przez węgiel to nie przesadzałbym
proces pochłaniania zwizaków z wody jest bardzo długi i w normalnie funkcjonującym akwarium pod dolaniu nawozu rośliny spokojnie zdarzą sobie pobrać tyle ile potrzebują . A jeśli nadmiar zostanie wchłonięty przez węgiel to akurat dobrze bo nie zostanie nic dla glonów , które jak wiadomo nie posiadają zdolności magazynowania . Nie chce mi sie teraz szukac ale gdzies czytałem na temat czasu jaki jest potrzebny do przefiltrowania wody przez węgiel z różnych makro i mikro elementów . I możesz być spokojna ubytek nawozu jaki możne zostać wchłonięty przez WA zanim rośliny go sobie pobiorą jest tam mały , że właściwie nie ma o czym mówić .Rozumiem , że Ty widzisz tylko minusy ale założę sie , że konkretów nie będziesz potrafiła podać
Ja akurat widzę same plusy .I mogę to stwierdzić z autopsji , ponieważ stosuje węgiel w sposób ciągły z wymiana w odpowiednim czasie . Amano i wielu innych akwarystów też widzi te plusy i dlatego stosuję węgiel aktywny .A jak wyglądają ich baniaki można zobaczyć w necie jak sie poszuka
Oczywiście nie ma przymusu i nikt nie musi WA stosować jeśli nie jest do niego przekonany .Ale przyznam , że trochę mnie drażnią takie jednoznaczne opnie : wywal węgiel bo on oddaje wchłonięte związki i wogóle powinno sie go stosować tylko po leczeniu ryb .
To zwykły slogan powtarzany na zasadzie , że ktoś gdzieś coś usłyszał a potem powtarza nie do końca wiedząc o czym mówi
jeśli sie pisze wo WA to pasowałby podać zalety i wady i niech każdy decyduje sam ! Ja osobiście doradzałbym sprawdzenie w realu
Dodanie węgla nie spowoduje ruiny baniaka , szkło nie będzie pękać a ryby padać Jeśli się spróbuje użyć węgla przez te 3- 4 miesiące to każdy sam będzie mógł ocenić czy węgiel ma zalety czy wady i czy w jego baniaku jest sens go stosować czy nie .tu jest coś o węglu może nie czytaliście
http://www.malawi.pl/artykuly/wegiel.htm
http://www.malawi.pl/artykuly/wegiel.htm