Siarka w wodzie. Jaki ma wpływ?

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ziel
Posty: 41
Rejestracja: 08 wrz 2005 14:19

Siarka w wodzie. Jaki ma wpływ?

Post autor: ziel »

W akwarium mam twardo wodę na poziomie 25 Two. Chce dodawać tygodniowo 30mg/l K-potasu z K2SO4 i 30mg/l mg -magnezu z MgSO4*7H2O? Ale z tymi pierwiastkami podawał bedę także dużą ilość
S -siarki. Czy ma ona jakiś wpływ i czy nie będzie jej za dużo?
Proszę o odpowiedz i z góry dziękuję.:D
Awatar użytkownika
dismayer
Posty: 78
Rejestracja: 08 mar 2007 14:29
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: dismayer »

sorki ze zapytam... ale po co tak robić z wodą???
Awatar użytkownika
ziel
Posty: 41
Rejestracja: 08 wrz 2005 14:19

Post autor: ziel »

Po wielu analizach i obserwacjach innych akwarystów a także własnych na moim akwarium i roślinach doszedłem do wniosku że to przez niedobory K i Mg roślinki tak słabo u mnie rosną. Chce dążyć do tego bym w akwarium miał stosunek Ca:MG jak 3:1 ale z tym pokombinuje jeszcze. A co do K potasu to wielu ludzi stosuje duże dawki nawet posiada go w baniaczku tyle ile Ca. Jest on głównym stymulatorem wielu czynników i bez niego wszystkie inne pierwiastki nie są wykorzystywane przez roślinki. A z moich na razie teoretycznych rozważań wywnioskowałem iż dość dobrą wartości jest stosowanie w ciągu tygodnia około 30ppm/litr. Ale nie doczytałem się nigdzie jak wpływa na to duża ilość siarki która jest zawarta w MgSO4*7H2O jak i w K2SO4 ponieważ tymi solami chce uzupełniać niedobory K i Mg.
Matyss
Posty: 17
Rejestracja: 12 maja 2007 19:18

Post autor: Matyss »

Według mnie to co proponujesz nie ma sensu Dlaczego? Należy tu spojrzeć z chemicznego punktu widzenia. K2SO4 to sol mocnej zasady i mocnego kwasu. Dodając jej do wody nastąpi dysocjacja na K+ i SO4 2-. Hydroliza nie zajdzie, i nie wpłynie to na pH. Jednak w przypadku MgSO4, jest to sól mocnego kwasu i słabej zasady. Po dysocjacji dochodzi do hydrolizy kationowej. Powstaje nadmiar jonów H+, a wiec następuje zakwaszenie roztworu. Tym samym maleje pH, wiec dodając MgSO4 będziesz zakwaszał wodę co może mieć negatywny wpływ na ryby. A co do wapnia Ca to pamiętaj, ze Ca2+ + SO4 2- -----> CaSO4 - jest to osad. Według mnie podawanie K i Mg w ten sposób jest nienajlepsze. W zamian proponuje TetraPlant PlantaMin, który posiada w swoim składzie m.in potas. To tyle z mojej strony Pozdrawiam Matyss
Ostatnio zmieniony 01 lip 2007 13:47 przez Matyss, łącznie zmieniany 1 raz.
200 L - Astronotus Ocellatusx2 + glonek
Awatar użytkownika
ziel
Posty: 41
Rejestracja: 08 wrz 2005 14:19

Post autor: ziel »

Chodzi mi przede wszystkim oto by stworzyć jak najlepsze warunki roślinką. Nie jestem chemikiem ale wielu akwarystów stosuję te nawozy ale nie wiem czy w takich ilościach. Ja mam większy problem ponieważ mam twarda wodę która jest spowodowana dużą ilością Ca w niej zawartej a niestety ta woda posiada mało Mg. Jeśli np woda ma 80mg/l Ca i 5mg/l Mg to stosunek jest równy 16:1 wiec bardzo źle jeśli ktoś posiada miękką wodę to ten stosunek jest o dużo mniejszy ponieważ zawiera mniej Ca. Myślę że nadmiar Mg nie wywołuje żadnych ubocznych skutków a jego niedobór owszem.
Awatar użytkownika
Brian
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 954
Rejestracja: 27 gru 2005 19:30
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Brian »

Ja też tak uważam. Po co kombinować :?: :roll:
Na rynku jest tyle dobrych nawozów że nie wiem po co bawić się w jakieś dodawanie K2SO4 itp. Ucierpią na tym tylko ryby.

Jeśli masz za dużo Ca to pozbądź się go kationitem.

Czołem
Czołem :)
Awatar użytkownika
ziel
Posty: 41
Rejestracja: 08 wrz 2005 14:19

Post autor: ziel »

Posiadam serie PG classic, ferro+ i makro. I z tymi nawozami przez cały czas nie mogę stworzyć dobrych warunków do wzrostu roślin. Moja kranówka posiada mało Mg a jest bardzo twarda czyli posiada dużo Ca. A classic posiada mało magnezu wiec nie mam go jak uzupełnić. A co do K potasu to makro też posiada go zbyt mała ilość ponieważ jego skład jest skierowany bardziej na fosfor którego mi nie brak w akwarium ze względu na rybki. I jeśli mam niedobory potasu to żaden ze składników nie zostaje wykorzystany i wchłonięty przez roślinki czy to Fe czy N, Mo itp. A posiadam oświetlenie 0.7 W/l z czego wody przyrównując to na litry wyjdzie jakieś 0.9w/l. Więc przy takim świetle każdy niedobór jest od razu widoczny.
Awatar użytkownika
Brian
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 954
Rejestracja: 27 gru 2005 19:30
Lokalizacja: Olkusz

Post autor: Brian »

A może spróbujesz z nawozami firmy Tropica. Są drogie ale ludzie je chwalą.
Czołem :)
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

Siarczany z wapniem tworzą trudnorozpuszczalne gipsy i są odpowiedzialne za twardość niewęglanową i kamień kotłowy. W beztlenowych warunkach dają trujący siarkowodór. Poza tym musisz wziąć pod uwagę to, co sie stanie z siarczanami po pobraniu potasu przez rośliny. Zostanie kwas siarkowy. Odradzam stosowanie siarczanów, a w zamian proponuję wodorowęglany i węglany. Chociaż węglan magnezu kiepsko sie rozpuszcza, to jeżeli podajesz CO2, to wytwoży się układ buforowy i nawet wytrącone węglany będą w miarę wykorzystywania magnezu przez rośliny się rozpuszczać. Tyle że wapń jest o ile pamiętam antagonistą magnezu i przy nadmiarze wapnia (masz twardą wodę) pobieranie magnezu może być utrudnione. Żelazo i inne metale są przyswajane najlepiej po schelatowaniu np przez związki humusowe. W niektórych nawozach specjalistycznych metale wielowartościowe są w formie chelatów. Wydaje mi się, że można znaleźć nawozy bezfosforowe, nakierowanie głównie na K-Fe. Nie bez znaczenia jest tez poziom azotanów.
A tak w ogóle to zanim zaczniesz samodzielnie komponować nawozy to proponuje poczytać trochę o nawożeniu i fizjologii roślin (tych lądowych), np co to są sole fizjologicznie kwaśne.
Idea jest słuszna, ale radzę ostrożność bo efekty błędów moga sie uwidocznić dopiero po paru tygodniach.
Polecam lekturę wskazaną w tym poście
A czas leci...
ODPOWIEDZ