p.ramirezi

[misiek_sk-ce]

mam pytanie..mam samiczke ramireza (samczyk padł pod moją nieobecność..tak to jest jak zostawia się akwa pod opieką braciaka:()i chciałem jej dokupić samczyka i tu pojawił się problem,w sklepie gdzie są ramirezki mają tylko odmiane długopłetwą.Chciałem spytać czy możliwe jest łączenie zwyłej razmirezki z weloniastą odmianą i czy będzie możliwe ich rozmnażanie ??? osobiście myśle ,że jest to możliwe ,w końcu ramirezka to ramirezka,ale chcę się upewnić w moim przekonaniu,tak więc zwracam się do Was drodzy akwaryśc

pozdrawiam

(zamieściłem wtej części forum,ponieważ chodzi głównie o możliwości rozrodcze tak połączonych rybek)

[Owl]

Nie widze wiekszych problemów przy krzyzówce,tylko co z tego wyrosnie to nie wiem .
Pozdrawiam

[atusia]

Chciałem spytać czy możliwe jest łączenie zwyłej razmirezki z weloniastą odmianą i czy będzie możliwe ich rozmnażanie ?

Możliwe jest łączenie, ale z tego co wiem ramirezki odmiany weloniastej nie opiekują się potomstwem. Podobno ta odmiana zatraciła instynkty macierzyńskie. Masz zamiar kupić samczyka, ale to właśnie samiec po tarle opiekuje się ikrą i narybkiem...i jeśli będzie on odmiany weloniastej to być może nie będzie potrafił opiekować się ikrą.

[Owl]

Ja osobiscie nie słyszałem nic takiego choc nie wykluczm takiej mozliwosci.W sumie odmiana weloniasta nie jest naturalna.
Pozdarwiam

[misiek_sk-ce]

dzięki wam za odpowiedzi,ja osobiście nie preferuje odmian weloniastych,chyba,że molinezje.przejde się znowu ,może jakaś dostawa była i będą ramimezy normal;)

pozdrawiam

[AMNESIAC]

mam pytanie..mam samiczke ramireza (samczyk padł pod moją nieobecność (...) i chciałem jej dokupić samczyka (...) Chciałem spytać czy możliwe jest łączenie zwyłej razmirezki z weloniastą odmianą i czy będzie możliwe ich rozmnażanie?

Jako właścicielka weloniastego samca Ramirezki i 'normalnej' samiczki (dobrana para) dementuję pogłoski jakoby ta odmiana nie opiekowała się ikrą. Tatuś jest wyjątkowo opiekuńczy i podczas tarła rozstawia po kątach resztę obsady. Raz nawet doczekał dnia narodzin małych przecinków
Na Twoim miejscu martwiłabym się raczej czy wdowa zechce nowego męża

[atusia]

Tatuś jest wyjątkowo opiekuńczy i podczas tarła rozstawia po kątach resztę obsady

Gratuluję takiego tatuśka tym bardziej, że większość ramirezek odmiany weloniastej urządza sobie ucztę z ikry i ani myślą o opiece nad młodymi.

[kiler]

skoro ikra jest zjadana to zaraz po zaplodnieniu jej przez samca nalezy ikre odlowic wraz z kamieniem czy korzeniem na ktorym byla ona zlozona.ja tak robilem gdy rozmnazalem swoje ramirezy a i przy takim sposobie rozrodu wiecej mlodych mozna otrzymac z jednego tarla.
pozdrawiam serdecznie