zatoczki i inne ślimaki

Hodowla krewetek, raków; ślimaki i inne stworzenia

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

zatoczki i inne ślimaki

Post autor: BARA »

Zakładam ten temat, ponieważ zebrało się nam już sporo porozrzucanym dyskusji na temat ślimaków, z jakimi mamy doczynienia w naszych akwariach.

O Planorbelli scalaris już pisałam, więc do nich nie wracam. Zatoczki zawsze biorę w obronę, ponieważ od zawsze miałam je w swoich zbiornikach i nigdy nie miałam z nimi problemów. Utrzymywane w ilości rozsądnej są, moim zdaniem, całkiem niezłą ekipą czyszczącą (glony, resztki pokarmu). Na świderkach sie nie znam. Kiedyś miałam przytuliki ale po restarcie znikły.

Mam więc do Was pytanie o zatoczki i świderki, ewentualnie przytuliki: czy macie te ślimaczki u siebie? Czy uważacie je za potrzebne, pożyteczne, czy też walczycie z nimi na wszelkie możliwe sposoby?

Zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
mariuszzawadzki
Ekspert akwarysta
Posty: 6591
Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: mariuszzawadzki »

Świderki,jak najbardziej jestem za,są bardzo pożyteczne,usuwają strefy beztlenowe,nie dokuczają roślinom.Z całym szacunkiem dla obrońców zatoczków, ale ja uważam je za szkodniki,które potrafią zdominować nasze akwarium.
Mariusz

Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.

Obrazek
andypl33
Akwarysta
Posty: 1119
Rejestracja: 29 wrz 2006 20:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: andypl33 »

Ja rok temu sporo się naczytałem o pożytecznej roli świderków w akwa i kupiłem 3 sztuki.
Teraz ich liczba wzrosła stanowczo ponad dopuszczalną dla mnie liczbę zastanawiam się nad skutecznym sposobem ich zmniejszenia . Wybieram zawsze przy podmianie co większe sztuki te małe trochę wciąga mi filtr i odmulacz ale to i tak wiele nie pomaga . Jeśli ktoś zna jakąś dobrą metodę to będę wdzięczny .
Awatar użytkownika
mariuszzawadzki
Ekspert akwarysta
Posty: 6591
Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: mariuszzawadzki »

Moją metodą jeśli to tylko możliwe na utrzymanie przyzwoitych ilości świderków są bocje wspaniałe,Preparaty chemiczne w moim przypadku nie sprawdziły się.Z zatoczkami swojego czasu również rozprawiły się bocje.
Mariusz

Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.

Obrazek
Awatar użytkownika
Seboos
Początkujący pomocnik
Posty: 95
Rejestracja: 07 mar 2007 11:19
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Seboos »

Świderki mam i uważam je za naprawdę pożyteczne. Jakoś z nadmiarem populacji nie mam problemu.
Co do zatoczków ... hmmm są bo są ... czy jako szkodniki ... hmmm nie powiedziałbym. Czy jedzą rośliny ? Raczej nie. Ślimaki jak już to jedzą słabe, nadgnite kawałki, czyli chore. Wyjątek stanowiła Marisa cornuarietis - ta żarła wszystko co zielone :)
A kontrola populacji jest bardzo prosta ... ograniczyć karmienie ryb. Mniej resztek pokarmu = mniej ślimaków
Awatar użytkownika
krabiczek
Akwarysta
Posty: 500
Rejestracja: 29 gru 2006 21:14

Post autor: krabiczek »

Na początku kupiłem ok 20 malych świderków. Obecnie ich populacja w moim akwa jest znacznie wieksza, ale nie mam z tym żadnego problemu bo praktycznie ich nie widać. Caly czas siedzą w żwirze. Co do ich pożyteczności chyba nie powinno być wątpliwości ;) Co do zatoczków to się nie wypowiadam, bo nie mam wiedzy na ten temat. Mogę jedynie powiedzieć, że czasami zobacze jakiegoś ztoczka na szybie. Zbytnio się tym nie przejmuje bo plagi nie mam. Poza tym nie widziałem aby smakowały w roślinach.
Obrazek
gilliam
Akwarysta
Posty: 794
Rejestracja: 07 lis 2006 14:39
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: gilliam »

Jako że nie mam akwarium ogólnie-towarzyskiego, to każde stworzenie wykraczające poza moją chęć posiadania go będzie intruzem :D

Miałam kiedyś sporo zatoczków, nie robiły szkód oprócz tego, że będąc na szybach nie wyglądają estetycznie. Według mnie oczywiście. Natomiast podobają mi się ślimaki neritina.
Obrazek
Awatar użytkownika
Manthei
Pomocnik
Posty: 337
Rejestracja: 29 paź 2006 0:31
Lokalizacja: Borken

Post autor: Manthei »

Witam,
nie mam nic przeciwko ślimakom, jak tylko widze zatoczki na przedniej szybie to je rozgniatam(rybki je uwielbiają), jeśli wydaje mi się ze mam za wiele świderków to lapie je na ogórki lub odsysam z akwa przy zmianie wody.
Bardzo mi się podobają "ślimaki wyścigowe" (Neritina natalensis) i Ampulie.
Jednak najbardziej lubię winniczki w sosie czosnkowym z podpiekanym chlebkiem :wink:
Pozdrawiam!!!
Szczepan
-------------------
Obrazek
Awatar użytkownika
MarcinX
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 4562
Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
Lokalizacja: Homburg / Grudziadz

Post autor: MarcinX »

"ślimaki wyścigowe" (Neritina natalensis)
To slimaki afrykanskie, o ile sie nie myle. Jednak zimnolubne... co wiekszosc hodowcow lubi zapominac. :wink:
Marcin!
Awatar użytkownika
emiloos
Akwarysta
Posty: 483
Rejestracja: 07 mar 2007 11:30
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: emiloos »

Najlepszą wyścigówką jest rozdętka i rodzaj ampularii Marisa cornuarietis. Te to dopiero zasuwają...

Marisa ma niestety bardzo poważną wadę o której wspomniał już Seboos - zjada nawet zdrowe, twarde rośliny. To jedyny ślimak, którego nie wpuściłabym ponownie do akwarium z roślinami.
Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl
Awatar użytkownika
Manthei
Pomocnik
Posty: 337
Rejestracja: 29 paź 2006 0:31
Lokalizacja: Borken

Post autor: Manthei »

Manthei pisze:"ślimaki wyścigowe"
To była przenośnia, są to chyba jedne z najwolniejszych ślimaków :lol:
i niestety Marcin masz racje...
Pozdrawiam!!!
Szczepan
-------------------
Obrazek
Awatar użytkownika
PABLO11
Specjalista ds. krewetek
Specjalista ds. krewetek
Posty: 218
Rejestracja: 07 sty 2008 17:34

Post autor: PABLO11 »

MarcinX pisze:
"ślimaki wyścigowe" (Neritina natalensis)
To slimaki afrykanskie, o ile sie nie myle. Jednak zimnolubne... co wiekszosc hodowcow lubi zapominac. :wink:
Marcin!
o ile sie nie mylisz :) cale szczęście, że to napisałes:) Są pełną gębą ciepłolubne :)
Awatar użytkownika
marcjan
Posty: 22
Rejestracja: 28 lut 2008 13:51
Lokalizacja: Niemcy

Pytanie o świderki

Post autor: marcjan »

Czy te świderki (ślimaczki), o których piszecie, to te z rodzaju Maliidae , które buszują w podłożu? Niestety mam tylko niemieckie książki.
Awatar użytkownika
MarcinX
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 4562
Rejestracja: 28 lis 2005 22:23
Lokalizacja: Homburg / Grudziadz

Post autor: MarcinX »

Hey!
Tak to sa te!
Marcin!
PS: Pablo niestety mylisz sie one lubia chlodna wode.
Marcin!
Awatar użytkownika
marcjan
Posty: 22
Rejestracja: 28 lut 2008 13:51
Lokalizacja: Niemcy

Turmdeckelschnecke

Post autor: marcjan »

Jeśli to kogoś interesuje, to po niemiecku nazywają się Turmdeckelschnecke. Mam ich troszkę i uważam je za bardzo pożytecznych mieszkańców akwarium. Ogólnie lubię ślimaki więc kupiłem kiedyś Ampularie (Apfelschnecke). Niestety posiadają one specjalną rurkę, która służy do oddychania. I tę właśnie rureczkę upodobały sobie mieczyki....szkoda...takie ładne ślimaki były.
ODPOWIEDZ