Problem z nowym akwa- proszę o pomoc
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Problem z nowym akwa- proszę o pomoc
Witam
W sobotę założyłam moje pierwsze akwarium (dziś będzie miało 5-ty dzień)
Na początku woda miała mleczny kolor- ale przejrzałam forum i diagnoza była taka-
poczekać, filtrować, jakby coś to podmienić część wody- no i ok. już nie jest tak strasznie ,
mam jednak kolejny problem......aż wyć mi się chce!
Na korzeniach zaczyna mi „rosnąć” jakiś biały nalot coś jak mgiełka
Jestem w rozpaczy! i mocno się zniechęciłam.
Tak wiem że do tego wszystkiego trzeba cierpliwości (no i wiedzy) ale taka porażka na samym początku....
Ale, ale...-
Akwarium wymyte (bez detergentów) ,Woda kranówa- odstana
Piasek płukałam wielokrotnie w gorącej wodzie (aż do znudzenia)
Kamienie sprawdzone octem
Mniejsze korzenie wygotowane z solą, duży korzeń długo moczony, płukany
gorącą wodą i wrzątkiem itd.
(nie mieścił się do gara, zakupiony w zoologicznym- brak padniętych rybek)
Rośliny płukane (wcześniej stały kilka dni pojemnikach z wodą)
Obecnie w akwarium pełzają ampularie, miałam z nimi zaczekać ale sądziłam
że rozprawią się z tym czymś no i lipa!
Przypominam sobie że nalot zaczął się pojawiać na najcieńszych gałązkach
tam gdzie jest skierowany strumień powietrza z filtra
Niech ktoś mi pomoże p r o s z ę.........
Przepraszam za kiepskie fotki- lepiej nie umiałam zrobić
akwa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 7f43a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... e5102.html
„nalot”
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 878cb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 94c91.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 94c46.html
W sobotę założyłam moje pierwsze akwarium (dziś będzie miało 5-ty dzień)
Na początku woda miała mleczny kolor- ale przejrzałam forum i diagnoza była taka-
poczekać, filtrować, jakby coś to podmienić część wody- no i ok. już nie jest tak strasznie ,
mam jednak kolejny problem......aż wyć mi się chce!
Na korzeniach zaczyna mi „rosnąć” jakiś biały nalot coś jak mgiełka
Jestem w rozpaczy! i mocno się zniechęciłam.
Tak wiem że do tego wszystkiego trzeba cierpliwości (no i wiedzy) ale taka porażka na samym początku....
Ale, ale...-
Akwarium wymyte (bez detergentów) ,Woda kranówa- odstana
Piasek płukałam wielokrotnie w gorącej wodzie (aż do znudzenia)
Kamienie sprawdzone octem
Mniejsze korzenie wygotowane z solą, duży korzeń długo moczony, płukany
gorącą wodą i wrzątkiem itd.
(nie mieścił się do gara, zakupiony w zoologicznym- brak padniętych rybek)
Rośliny płukane (wcześniej stały kilka dni pojemnikach z wodą)
Obecnie w akwarium pełzają ampularie, miałam z nimi zaczekać ale sądziłam
że rozprawią się z tym czymś no i lipa!
Przypominam sobie że nalot zaczął się pojawiać na najcieńszych gałązkach
tam gdzie jest skierowany strumień powietrza z filtra
Niech ktoś mi pomoże p r o s z ę.........
Przepraszam za kiepskie fotki- lepiej nie umiałam zrobić
akwa
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 7f43a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... e5102.html
„nalot”
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 878cb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 94c91.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 94c46.html
No tak, tylko to nie tak hop......
Dużego korzenia nie wygotuje, bo do niczego mi się nie zmieści,
małe z kolei były już wygotowane, do tego dochodzi jeszcze
kwestia tego że ja już rośliny umocowałam (w większości mchy),
no i co niby miała bym zrobić z kawałkiem korzenia na którym rośnie mini pelia?
A jeśli jednak faktycznie miała bym jeszcze raz to wszystko powtarzać (o zgrozo) to co? –
wodę spuszczać ze zbiornika całkiem, podmienić czy jak?
Dużego korzenia nie wygotuje, bo do niczego mi się nie zmieści,
małe z kolei były już wygotowane, do tego dochodzi jeszcze
kwestia tego że ja już rośliny umocowałam (w większości mchy),
no i co niby miała bym zrobić z kawałkiem korzenia na którym rośnie mini pelia?
A jeśli jednak faktycznie miała bym jeszcze raz to wszystko powtarzać (o zgrozo) to co? –
wodę spuszczać ze zbiornika całkiem, podmienić czy jak?
Przede wszystkim nie panikuj. Wyłącz napowietrzanie w filtrze albo je troszkę zmniejsz. Nalot na korzeniach może być spowodowany bujnym rozwojem flory bakteryjnej w Twoim akwarium i za jakiś czas może zniknąć. Ten ślimak wygląda mi na neritine a nie na ampularię. Jaką masz temperaturę w akwarium?
Ostatnio zmieniony 16 sty 2008 15:17 przez emiloos, łącznie zmieniany 1 raz.
Z jakiego drzewa są te korzenie? Skąd je masz? Czy były suche czy wilgotne jak je kupowałaś?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Ja miałem to samo
W akwarium po restarcie (25L) miałem taki śluz, nalot na korzeniu. Myślałem że po 1 miesiącu zniknie lecz tak się nie stało. Wygotowałem korzeń w nadmanganianie potasu, później kilka minut gotowałem go w solance. Teraz nic już na nim nie ma.
A jak Ci pomóc? jeżeli to duży korzeń to może zdejmij mchy, pelię i korzeń wsadź do wanny. Oblej go kilka razy wrzątkiem zmieszanym z nadmanganianem potasu, a później dokładnie go wyszoruj .
Powodzenia
W akwarium po restarcie (25L) miałem taki śluz, nalot na korzeniu. Myślałem że po 1 miesiącu zniknie lecz tak się nie stało. Wygotowałem korzeń w nadmanganianie potasu, później kilka minut gotowałem go w solance. Teraz nic już na nim nie ma.
A jak Ci pomóc? jeżeli to duży korzeń to może zdejmij mchy, pelię i korzeń wsadź do wanny. Oblej go kilka razy wrzątkiem zmieszanym z nadmanganianem potasu, a później dokładnie go wyszoruj .
Powodzenia
„Wyłącz napowietrzanie w filtrze albo je troszkę zmniejsz”
-głupio się przyznać ale nie wiem jak
„Ten ślimak wygląda mi na neritine a nie na ampularię”
Bo mam i te i te tylko już nie dopisałam
a co do temperatury to tak między 26/27 i nie włączam grzałki
„Z jakiego drzewa są te korzenie? Skąd je masz?
Czy były suche czy wilgotne jak je kupowałaś?”
Niestety nie wiem z jakiego drzewa są korzenie,
o dużym już nic się nie dowiem bo na innym końcu polski go kupowałam w zoologicznym
Co do mniejszych- z allegro (na których to to się zaczęło do wieczora powinnam wiedzieć)
Wszystkie były mokre jak je zakupiłam
„...zdejmij mchy, pelię i korzeń wsadź do wanny”
z tą mini pelią to nie bardzo chciała bym ją ruszać, kupiłam już ją taką na małym korzonku
i potem sobie nie poradzę (że nie wspomnę o pieniądzach wydanych...)
Szczerze to mam mętlik w głowie....
Wynika z tego co mówicie że od początku mam to wszystko robić
A że „panikuje”- cóż, jak na samym początku i pierwszej radości tuż po zalaniu wody,
taki syf narasta.....zamiast upragniony baniaczek dojrzewać
Zapomniałam dodać że przy starcie dodałam 1 kapsułke bactozymu
(wsypałam zawartość do wody)
-głupio się przyznać ale nie wiem jak
„Ten ślimak wygląda mi na neritine a nie na ampularię”
Bo mam i te i te tylko już nie dopisałam
a co do temperatury to tak między 26/27 i nie włączam grzałki
„Z jakiego drzewa są te korzenie? Skąd je masz?
Czy były suche czy wilgotne jak je kupowałaś?”
Niestety nie wiem z jakiego drzewa są korzenie,
o dużym już nic się nie dowiem bo na innym końcu polski go kupowałam w zoologicznym
Co do mniejszych- z allegro (na których to to się zaczęło do wieczora powinnam wiedzieć)
Wszystkie były mokre jak je zakupiłam
„...zdejmij mchy, pelię i korzeń wsadź do wanny”
z tą mini pelią to nie bardzo chciała bym ją ruszać, kupiłam już ją taką na małym korzonku
i potem sobie nie poradzę (że nie wspomnę o pieniądzach wydanych...)
Szczerze to mam mętlik w głowie....
Wynika z tego co mówicie że od początku mam to wszystko robić
A że „panikuje”- cóż, jak na samym początku i pierwszej radości tuż po zalaniu wody,
taki syf narasta.....zamiast upragniony baniaczek dojrzewać
Zapomniałam dodać że przy starcie dodałam 1 kapsułke bactozymu
(wsypałam zawartość do wody)
Ostatnio zmieniony 16 sty 2008 15:45 przez Adalia, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałem ten sam problem i głupio się przyznać ale nic z tym nie robiłem. Nie chciałem robić bałaganu i tak było przez jakieś 2-3 tygodnie. Po tym czasie trochę ustąpiło a dziś korzeń jest czyściutki. Stało się to za sprawą kosiarek i zbrojników. Podpatrzyłem, że to zjadają i ładnie wyczyściły mi korzonek.
Najlepiej jeśli wygotujesz je w nadmanganianie potasu lub solance. Jeśli jednak akwarium ma więcej niż 100l to polecam zakup kilku kosiarek. Jak się pozbędziesz tego nalotu będziesz mogła je oddać/odsprzedać.
Ps. Ile litrów ma akwarium?
Najlepiej jeśli wygotujesz je w nadmanganianie potasu lub solance. Jeśli jednak akwarium ma więcej niż 100l to polecam zakup kilku kosiarek. Jak się pozbędziesz tego nalotu będziesz mogła je oddać/odsprzedać.
Ps. Ile litrów ma akwarium?
60l mam
To co rybki jakieś wpuścić żeby porządek zrobiły?
Ale tak z drugiej strony to nawet testów nie mam żeby sprawdzić parametry
a bez tego to nie wiem czy krzywdy rybkom nie zrobię
„Odłącz od filtra ten wężyk, który przychodzi od góry albo wsadź go pod wodę.”
Dziękuję za podpowiedź , jak mogę to dopytam
co w związku z tym że podobno akwarium ma być nie tylko
cały czas filtrowane ale i napowietrzane? (docelowo krewetki + kilka rybek)
Właśnie dowiedziałam się z jakich drzew są te mniejsze korzonki:
brzoza karłowata + jarzębina lub dzika śliwa
To co rybki jakieś wpuścić żeby porządek zrobiły?
Ale tak z drugiej strony to nawet testów nie mam żeby sprawdzić parametry
a bez tego to nie wiem czy krzywdy rybkom nie zrobię
„Odłącz od filtra ten wężyk, który przychodzi od góry albo wsadź go pod wodę.”
Dziękuję za podpowiedź , jak mogę to dopytam
co w związku z tym że podobno akwarium ma być nie tylko
cały czas filtrowane ale i napowietrzane? (docelowo krewetki + kilka rybek)
Właśnie dowiedziałam się z jakich drzew są te mniejsze korzonki:
brzoza karłowata + jarzębina lub dzika śliwa
Widać że duży korzeń pochodzi z torfowiska i jest ok.Co do brzozy i śliwki to bym je wyrzucił. Sam kiedyś próbowałem na korzeniu od śliwy, a nalot zawsze powracał. Myślę że powinnaś już wpuścić rybki.Nie wiem co zamierzasz trzymać, ale na początek wybrał bym jakieś mniej wymagające co do parametrów wody
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Cóż z tych rybek które do tej pory wpadły mi w oko to:
Modrook słoneczny, porczykowiec, miedzik, ukośnik, neon, kirys
Naprawdę nie ma jakiejś innej metody? nie wiem...dodać coś do wody
żeby to to wyplenić ? Czy też coś innego ?
Trochę czasu temu wszystkiemu poświęciłam....., jak do tego dodać
wszystkie roślinki które kupiłam (niektórych nie włożyłam do akwarium
m.in. subwassertang- bo się przestraszyłam tego nalotu) boje się że je zmarnuje
Jedni mówią czekać inni wyciągać....i w końcu nie wiem na 100% co robić?
Modrook słoneczny, porczykowiec, miedzik, ukośnik, neon, kirys
Naprawdę nie ma jakiejś innej metody? nie wiem...dodać coś do wody
żeby to to wyplenić ? Czy też coś innego ?
Trochę czasu temu wszystkiemu poświęciłam....., jak do tego dodać
wszystkie roślinki które kupiłam (niektórych nie włożyłam do akwarium
m.in. subwassertang- bo się przestraszyłam tego nalotu) boje się że je zmarnuje
Jedni mówią czekać inni wyciągać....i w końcu nie wiem na 100% co robić?
Spokojnie, moim zdaniem jest to objaw świeżego zbiornika. Zaobserwowałam to u siebie też kilka dni po zalaniu. Specjalnie się tym nie przejmowałam, usunęłam mechanicznie. Pojawiło się znowu, ale ogólnie zniknęło wszystko na przestrzeni kilku dni. Ten korzeń mam już od kilku miesięcy i nigdy więcej się to nie pojawiło!
Dodam, że twoja aranżacja akwarium bardzo mi sie podoba A ten korzeń jest piękny.
Dodam, że twoja aranżacja akwarium bardzo mi sie podoba A ten korzeń jest piękny.
Po co ???Jeśli jednak akwarium ma więcej niż 100l to polecam zakup kilku kosiarek
To moim zdaniem tak jak pisze gilliam flora bakteryjna .Należy to zwyczajnie przeczekać .Można wykonać kilka wiekszych podmian wody .
Kosiarki jedzą tylko wybrane glony pędzelkowate a nie są lekarstwem na wszystko !
PS.jak tak patrzę na te fotki to coś mi sie tak wydaje , że to są jakieś zwykłe gałązki .Nie wyglądają na typowo "akwarystyczne" . Bardzo możliwe że właśnie one wydzielają "coś" do wody .