Jak Pozbyć Się Ślimaków??

Hodowla krewetek, raków; ślimaki i inne stworzenia

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Kamil181
Początkujący pomocnik
Posty: 221
Rejestracja: 13 gru 2007 19:14
Lokalizacja: Wadowice

Jak Pozbyć Się Ślimaków??

Post autor: Kamil181 »

Jak Pozbyć Się Ślimaków?? Nie świadomie wpakowałem je do Akwaria z roślinkami z Allegro :(
Obrazek


60l
2x- Gupiki
4x- Kirysek Panda
3x- Otosek
9x - Neon Niebieski
kujawa
Posty: 177
Rejestracja: 31 gru 2007 21:37

Post autor: kujawa »

mechnicznie czyli zgniatać :) ,lub na ''marcheweczke''
mario_79
Posty: 89
Rejestracja: 06 lis 2007 0:35
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: mario_79 »

Szczerze mówiąc to 100% skutecznego sposobu nie ma.
Możesz zrobic max restart z wygotowaniem podłoża i wyrzuceniem wszystkich roślin.

Ew. ograniczać. Czyli ręcznie zbierać.
Mi dzięki temu znacznie spadła populacja zatoczków.
Po prostu cierpliwie zbierałem co wieczór..
Awatar użytkownika
dax1990
Posty: 118
Rejestracja: 27 sty 2008 13:20
Lokalizacja: Połaniec / Kraków

Post autor: dax1990 »

Najlepszy sposób to bocje:D u mnie one załatwiają tą sprawę:D no ale 60l to troche za mało na te rybki...
robertj
Posty: 37
Rejestracja: 01 lut 2006 23:06

Post autor: robertj »

Witam,

Można spróbować obniżyć pH wody (przy niskiej twardości wody do 4 dGH). W kwaśnej, miękkiej wodzie ślimakom brakuje materiału do budowy skorupek, a nawet posiadane wapienne skorupki będą rozpuszczane przez kwaśną wodę. Pamiętaj też o zdrowiu rybek - są w stanie znieść różne warunki, ale nie lubią szybkich zmian.
Teoretycznie można spróbować walki środkami chemicznymi, ale jest to broń, której użycie może spowodować więcej szkód niż pożytku.

Pozdrawiam,
Robert
Awatar użytkownika
mariuszzawadzki
Ekspert akwarysta
Posty: 6591
Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: mariuszzawadzki »

Podstawowa sprawa,jakie ślimaki Ci się zakradły?Jak zatoczki to faktycznie masz problem(będę delikatny,aby się nikomu nie narazić)W takim małym akwarium to pozostaje Ci tylko sposób mechaniczny.Chemia zlikwiduje wszystko oprócz ślimaków.
Mariusz

Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.

Obrazek
Awatar użytkownika
PABLO11
Specjalista ds. krewetek
Specjalista ds. krewetek
Posty: 218
Rejestracja: 07 sty 2008 17:34

Post autor: PABLO11 »

bocje lub kolcobrzuch.
Awatar użytkownika
mariuszzawadzki
Ekspert akwarysta
Posty: 6591
Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: mariuszzawadzki »

PABLO11 Wysłany: 05 Lut 2008 11:12 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------
bocje lub kolcobrzuch.
W 30 litrach takie ryby?Jeszcze pyszczaki są dobre na ślimaki...... :D
Tak na marginesie to kolcobrzuch to ryba preferująca wodę słonawą.
Mariusz

Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.

Obrazek
Awatar użytkownika
PABLO11
Specjalista ds. krewetek
Specjalista ds. krewetek
Posty: 218
Rejestracja: 07 sty 2008 17:34

Post autor: PABLO11 »

no tak ale nikt nie kaze mu go trzymac przez iles tam lat.
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

No można wypożyczyć bocje albo kolcobrzucha... :wink:
Wiem, że niektórzy tak robią... Ale nawet jak by się dało, to za mały litraż. Poza tym nawet nie wspomnę o usposobieniu i wymaganiach kolcobrzuchów, zwłaszcza zielonego ...

O zwalczaniu ślimaków jest naprawdę dużo w archiwum. Ten temat sie na prawde często powtarza.

Może by jakiś przykleić?

viewtopic.php?t=3101&highlight=
viewtopic.php?t=467&highlight=%B6limak
viewtopic.php?t=180&highlight=%B6limak
viewtopic.php?t=3139&highlight=%B6limak
A czas leci...
Awatar użytkownika
tomcio_em
Posty: 215
Rejestracja: 06 lip 2007 15:34
Lokalizacja: Darłowo

Post autor: tomcio_em »

Wpuśc kilka ampularii.Chętnie zjadają kładki jajowe niechcianych ślimorów.Bynajmniej u mnie.Pozdrawiam
Kamil181
Początkujący pomocnik
Posty: 221
Rejestracja: 13 gru 2007 19:14
Lokalizacja: Wadowice

Post autor: Kamil181 »

tomcio_em pisze:Wpuśc kilka ampularii.Chętnie zjadają kładki jajowe niechcianych ślimorów.Bynajmniej u mnie.Pozdrawiam
Właśnie coś takiego obiło mi się o ucho... co myślą o tym inni urzytkownicy forum :?:
Obrazek


60l
2x- Gupiki
4x- Kirysek Panda
3x- Otosek
9x - Neon Niebieski
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 141
Rejestracja: 26 lis 2007 19:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Sir_Yaro »

Mi tez sie jakos przedostaly zatoczaki. Tyle ze ja je non-stop wybieram i czasem siedze po 20 minut wypatrujac jakiegos sladu ich bytnosci. Na dzien dzisiejszy wyglada na to ze jest to dosc dobry sposob jesli zaczac dostatecznie wczesnie i slimory nie zdarza zlozyc zbyt wielu jaj...
Przypuszczam, ze bocja byla by jeszcze lepszym sposobem ale biorac pod uwage ze mam krewetki w baniaku... :)
900l, były:375l, 375l
Obsada: Copadichromis borleyi kadango 1+3, Astatotilapia calliptera 2+5, 5xCyrtocara moorii, 5x Labidochromis Caeruleus, 6xAulonocara, 24x Protomelas taeniolatus Boadzulu Red.
W planach Synodontis lucipinnis, Pundamilia nyererei
Kamil181
Początkujący pomocnik
Posty: 221
Rejestracja: 13 gru 2007 19:14
Lokalizacja: Wadowice

Post autor: Kamil181 »

Ja też się zabrałem do wyławiania... myślę że ten sposób będzie najlepszy...
Obrazek


60l
2x- Gupiki
4x- Kirysek Panda
3x- Otosek
9x - Neon Niebieski
marcin186
Posty: 19
Rejestracja: 16 paź 2007 18:33
Lokalizacja: Poznan <Pyrlandia>

Post autor: marcin186 »

mario_79 pisze:Szczerze mówiąc to 100% skutecznego sposobu nie ma.
Możesz zrobic max restart z wygotowaniem podłoża i wyrzuceniem wszystkich roślin.

Ew. ograniczać. Czyli ręcznie zbierać.
Mi dzięki temu znacznie spadła populacja zatoczków.
Po prostu cierpliwie zbierałem co wieczór..
Ja wlasnie robie max restart. Rosliny zdezynfekowane w nadmanganianie potasu, kazda obejrzana ze wszystkich stron.Podloze wygotowuje tak jak wszystkie gabki, oraz dekoracje. Juz nie moglem sobie poradzic z tymi slimakami. Zobaczymy jak teraz bedzie.
ODPOWIEDZ